Posłowie Polsko-Białoruskiej Grupy Parlamentarnej Robert Winnicki i Adam Andruszkiewicz podkreślają, że kwestie dot. zagrożenia polskich szkół na Białorusi muszą zostać rozwiązane na korzyść Polaków. Sama liczba takich placówek powinna z kolei ulec zwiększeniu.

W czwartek obradowała Polsko-Białoruska Grupa Parlamentarna, zwołana po apelu posła Roberta Winnickiego w sprawie pilnego przedyskutowania działań władz Białorusi, które mogą nieść zagrożenie dla polskich szkół w tym kraju.

Ministerstwo Edukacji Białorusi przygotowało nowelizację Kodeksu Oświatowego, która może pozbawić dwie działające w tym państwie szkoły z polskim językiem nauczania ich narodowego charakteru. Zagrożenie, polegające na odgórnym wprowadzeniu do polskich szkół w Grodnie i Wołkowysku języka rosyjskiego bądź białoruskiego do nauczania i na egzaminie maturalnym, szczegółowo opisał w wywiadzie dla naszego portalu lider środowiska rodziców polskich uczniów.

W poniedziałek poseł niezależny i prezes partii Ruch Narodowy Robert Winnicki wysłała do ministra spraw zagranicznych interpelację w której domaga się odpowiedzi na pytanie w jaki sposób polska dyplomacja działa, by zniechęcić władze Białorusi do uchwalenia nowelizacji ustawy szkodzącej naszym rodakom w tym kraju. Tego samego dnia Winnicki zaapelował o zwołanie w trybie pilnym posiedzenia Polsko-Białoruskiej Grupy Parlamentarnej. Do wniosku szybko przychylił się współprzewodniczący Grupy, poseł Kukiz’15 i prezes stowarzyszenia Endecja Adam Andruszkiewicz.

Na posiedzeniu, które odbyło się w czwartkowe przedpołudnie, gościli przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Poseł Winnicki podsumowując swoje stanowisko wyrażone w czasie posiedzenia stwierdził w rozmowie z redaktorem naszego portalu, że w wobec trzech przesłanek polskiej polityki wobec Białorusi: dążeń demokratyzacyjnych, nowej tendencji do współpracy z władzami tego kraju, oraz interesów naszych rodaków w nim zamieszkujących, zdecydowany priorytet powinna otrzymać miejscowa wspólnota polska.

Winnicki ocenił postawę przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych jako „konstruktywną”, aczkolwiek zauważył, że mieli oni tendencję do łącznie interesów polskiej mniejszości narodowej na Białorusi z demokratyzacją jej systemu politycznego. – Jednak śledzą sytuację na bieżąco – uznał lider RN.

Według naszych informacji jeden z przedstawicieli MSZ zadeklarował, że już w piątek będzie rozmawiał w trybie pilnym z ambasadorem Białorusi w Warszawie, Aleksandrem Awerianowem. Posłowie uczestniczący w posiedzeniu Grupy nalegali, by wyjaśnić z nim motywy władz Białorusi stojące za takim a nie innym kształtem nowelizacji Kodeksu Oświatowego. Poseł Winnicki szedł dalej i domagał się rozmowy z przedstawicielem dyplomatycznym Białorusi o tworzeniu kolejnych szkół z polskim językiem nauczania w tym państwie, wobec obecnej wybitnie niekorzystnej sytuacji, gdy społeczność 295 tys. etnicznych Polaków ma do dyspozycji jedynie dwie placówki tego rodzaju.

PRZECZYTAJ: Wiceszef MSZ: Edukacja polska na Litwie to kwestia strategiczna. W większości spraw ważnych dla Polaków nastąpił regres

– Pytałem kiedy powstanie trzecie, czwarta, piąta polska szkoła – twierdził szef RN. – Niech te pytania padną w przestrzeni wzajemnych kontaktów – podkreślał. Jak podsumował: „trzeba naciskać”.

Winnicki podkreślił, że w trakcie posiedzenia mówiono o rewizycie członków analogicznej grupy w białoruskim parlamencie, jaka miała odbyć się czerwcu. Tymczasem strona białoruska zwróciła się o jej przełożenie na lipiec. W opinii polityka RN może to oznaczać, że białoruscy parlamentarzyści wykonali unik, by przybyć do Warszawy już po ewentualnym uchwaleniu kontrowersyjnej nowelizacji ustawy oświatowej.

Parlamentarzyści Polsko-Białoruskiej Grupy Parlamentarnej ustalili przygotowanie pisma do swoich odpowiedników w Mińsku w którym poproszą ich o zajęcie stanowiska w sprawie nowelizacji ustawy oświatowej oraz przestrzegą stronę białoruską przed uchwaleniem jej w obecnym kształcie, bo będzie to oznaczało „zamknięcie możliwości konstruktywnej współpracy” – jak to ujął Winnicki.

W rozmowie z Kresami.pl poseł Adam Andruszkiewicz podkreślił z kolei, że jeśli strona białoruska chce utrzymywać z nami przyjacielskie relacje, a chciałby, żeby tak było, to mniejszość polska również musi być traktowana po przyjacielsku. – Jeśli będą zmiany niekorzystne dla Polaków na Białorusi, to będzie to źle oddziaływało na nasze relacje. To będzie sygnał, że nie jesteśmy w stanie budować przyjacielskich relacji, tak jakbyśmy sobie tego życzyli – stwierdził poseł Kukiz’15.

Odnosząc się do zagrożeń formułowanych przez rodziców polskich uczniów, według których Ministerstwo Edukacji Białorusi przekazało im, że władze Białorusi nie zamierzają wsłuchać się w ich prośby i będą wprowadzać szkodliwe dla polskości Andruszkiewicz powiedział, że ma „trochę inne informacje”. – Mamy zapewnienia, że strona białoruska przychylnie patrzy na polskie propozycje w kontekście zmian w Kodeksie Oświatowym – powiedział dodając, że ma nadzieję, iż zostaną one rozpatrzone w kontekście proponowanym przez stronę polską. Jego zdaniem, nie są to jakieś wielkie wymagania:

– Chcemy, żeby Polacy którzy mieszkają na Białorusi i są lojalnymi obywatelami tego kraju, ale jednocześnie przyznają się do polskości, mieli możliwość swobodnego nauczania w języku polskim. Mam nadzieję, że to zostanie spełnione.

Z kolei ws. postulatu dotyczącego zwiększenia liczby polskich szkół poseł K’15 zaznaczył, że należy najpierw załatwić sprawę nowelizacji kodeksu oświatowego. – Zapewniam wszystkich, w tym czytelników portalu Kresy.pl, że później będę zabiegał o powstanie kolejnych szkół i placówek nauczania na Białorusi.

Andruszkiewicz wyraził jednocześnie nadzieję, że nie mamy do czynienia z „grą” ze strony białoruskiej, którą może próbować wykorzystać ocieplenie w relacjach z Polską. Podkreślił, że wierzy w dobre intencje rządu i parlamentu Białorusi. Chciałby utrzymania wzajemnie przyjaznych relacji, ale podkreślił, że „sprawa naszych rodaków na Białorusi nigdy nie będzie traktowana oddzielnie”. – Zawsze w kontekście naszych relacji będzie podnoszona sytuacja Polaków w tym kraju zaznaczył poseł Kukiz’15.

Kresy.pl / kk / mt

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply