Nowoczesne amerykańskie fregaty dla Arabii Saudyjskiej

W ramach umów zawartych przez Donalda Trumpa, Arabia Saudyjska zamówiła cztery fregaty MMSC (Multi-Mission Surface Combatant), bazujące na okrętach LCS typu Freedom.

Jak informowaliśmy wcześniej, podczas wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Arabii Saudyjskiej oba państwa podpisały szereg umów na sprzedaż uzbrojenia. Ich łączna wartość opiewa na blisko 110 mld dol.

Przeczytaj: Izrael: jesteśmy zaniepokojeni umowami na dostawę broni USA do Arabii Saudyjskiej

Przedmiotem umowy mają być sprzęt i usługi najwyższej klasy. W tym pociski rakietowe, bomby, transportery opancerzone, okręty walki przybrzeżnej LCS (Littoral Combat Ships), systemy przeciwrakietowe THAAD oraz amunicja.

W ramach umów, Arabia Saudyjska zamówiła cztery fregaty MMSC (Multi-Mission Surface Combatant). To okręty opracowane przez Lockheed Martin, bazuje na okrętach LCS typu Freedom. Jak wskazuje portal Konflikty.pl, w stosunku do pierwowzoru postawiono na ciężej uzbrojoną jednostkę, pozbawioną możliwości zabierania wymiennych modułów misyjnych.

Proponowana konfiguracja uzbrojenia to: działo Oto Melara kal. 76 mm na dziobie, osiem wyrzutni pocisków przeciwokrętowych Harpoon na śródokręciu, dwie ośmiokomorowe pionowe wyrzutnie pocisków Mk41 po bokach hangaru oraz zestaw przeciwlotniczy SeaRAM. Chyba jedynym śladem po modułowości, charakterystycznej dla LCS, jest umieszczony pod lądowiskiem dla śmigłowca pokład misyjny z miejscami dla łodzi półsztywnych oraz sonaru holowanego.

W ramach wyposażenia elektronicznego fregata ma znaleźć się m.in. radar AESA Airbus D&S TRS-4D i radar kierowania ogniem Saab CEROS 200, a także system zarządzania walką COMBATSS-21. Koncern Lockheed Martin zastrzega jednak, że jest to proponowana konfiguracja. Stąd finalny projekt może otrzymać inne wyposażenie.

Okręty wejdą w skład bazującej nad Zatoką Perską Floty wschodniej. Początkowo Saudowie chcieli zakupić sześć fregat. Istnieje możliwość, że że kontrakt zawiera opcję na dodatkowe jednostki.

O zamówienie dla Arabii Saudyjskiej starała się także hiszpańska firma stoczniowa Navantia, proponująca rozwinięte fregaty projektu F-538.