Senat w nocy z piątku na sobotę w głosowaniu przyjął bez poprawek nowelizacje ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa (KRS) oraz o ustroju sądów powszechnych.

W czwartek po północy Senat przyjął bez poprawek nowelizacje ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o ustroju sądów powszechnych. Za przyjęciem obu ustaw głosowało 57 senatorów. 29 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Wcześniej PO wnioskowało o odrzucenie obu nowelizacji, ale wniosek w tej sprawie został w głosowaniu oddalony. Z uwagi na wcześniejsze przyjęcie ustaw bez poprawek, nie głosowano nad poprawkami zgłoszonymi przez PO. Koncentrowały się one na zniwelowaniu najważniejszych zapisów noweli.

Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak, który podczas debaty odpowiadał na pytania senatorów tłumaczył, że nowela umożliwi sprawdzanie, jak prezes danego sądu organizuje jego prace. W porównaniu z podobnie obciążonymi sądami. Wówczas możliwe będzie odwoływanie złych organizatorów, a awansowanie dobrych. Kryterium byłoby w tym przypadku porównawcze. Zdaniem Piebiaka, wyniki poszczególnych sądów powinny być porównywalne. Ponadto, jeden z zapisów noweli zakłada publikację w tym roku wszystkich oświadczeń majątkowych sędziów za 2016 r.

Z kolei wicemarszałek Senatu z ramienia PO Bogdan Borusewicz apelował o odrzucenie noweli Prawa o ustroju sądów powszechnych. Jego zdaniem, łamie ona konstytucję m.in. w zakresie zasady trójpodziału władzy. Argumentował, że podporządkowuje ona władzę sądowniczą władzy wykonawczej.

– Prokurator generalny, który jest ministrem sprawiedliwości, a przecież prokuratura jest stroną w postępowaniu sądowym, będzie miał prawo powołania wszystkich prezesów i wiceprezesów sądów. To jest wpływ na sądy – mówił Borusewicz.  Dodał, że przyjęcie noweli „oznacza w zasadzie koniec niezależności sądów”. – Mam nadzieję, że nie koniec niezawisłości sędziów – podkreślił dodając, że do tego wystarczy jednak „kilku sędziów dyspozycyjnych”. Z kolei senator Mieczysław Augustyn (PO) stwierdził, że nowa ustawa będzie formą „testowania unijnych instytucji”. W odpowiedzi senator Jan Maria Jackowski z PiS przypominał, że już wcześniej miano do czynienia z „sędziami na telefon”.

PRZECZYTAJ: W przyszłym tygodniu Komisja Europejska zajmie się sytuacją w Polsce

Nowela o ustroju sądów zmienia m.in. zasady powoływania i odwoływania prezesów sądów przez zwiększenie uprawnień ministra sprawiedliwości oraz wprowadza zasady losowego przydzielania spraw sędziom. Wprowadzona zostanie zasada niezmienności składu orzekającego. Nowela odstępuje od modelu powoływania prezesów sądów apelacyjnych i okręgowych przez ministra sprawiedliwości po uzyskaniu opinii zgromadzeń ogólnych sądów. Z kolei „dla wzmocnienia nadzoru zewnętrznego sprawowanego przez ministra” zakłada odstąpienie od zasady powoływania prezesa sądu rejonowego przez prezesa sądu apelacyjnego z zastosowaniem procedury opiniowania kandydata. Teraz miałby go powoływać minister.

Zgodnie z przepisem przejściowym prezesi i wiceprezesi sądów „mogą zostać odwołani przez ministra sprawiedliwości, w okresie nie dłuższym niż 6 miesięcy od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, bez zachowania wymogów” określonych w przepisach.

Projekt zmian w Ustawie o sądach powszechnych posłowie PiS złożyli w kwietniu. Był on krytykowany zarówno przez opozycję, jak i przez KRS.

Nowelizacja ustawy o KRS przewiduje m.in. wygaszenie kadencji 15 członków Rady będących sędziami. Ich następcy zostaliby wybrani nie przez środowiska sędziowskie, jak obecnie, ale przez Sejm.

Przeczytaj: Kukiz chce, aby obywatele wybierali KRS

Wcześniej, w środę, Sejm uchwalił nowe nowele. W czwartek senacka komisja praw człowieka, praworządności i petycji nie zaproponowała do nich żadnych poprawek. Prounijna opozycja zapowiada protesty.

Tvpparlament.pl / rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply