Rząd Niemiec przyjął projekt ustawy o gazie łupkowym. Projekt dopuszcza możliwość wydobywania surowca za pomocą metody szczelinowania hydraulicznego.

Dotychczas poszukiwania gazu niekonwencjonalnego dopuszczalne były wyłącznie na głębokości poniżej 3 tys. metrów. Po wejściu ustawy w życie, możliwe będą poszukiwania – na razie do celów naukowych – w płytszych częściach ziemi.

Chronione mają być obszary stanowiące rezerwuar wody pitnej i źródła wód leczniczych. We wrażliwych regionach szczelinowanie ma być całkowicie zakazane.

Poseł, prof. Mariusz Orion- Jędrysek, były główny geolog kraju spodziewał się , że Niemcy pójdą w tym kierunku. Przypomina, że Polska jeszcze w 2006 roku była – wraz ze USA – liderem w poszukiwaniu gazu łupkowego.

– Jest to racjonalny krok. Niemcy na pewno będą kładli nacisk na gaz. Rozwiną bardzo szybko swoje technologie, bo mają do tego potencjał. My pewnie będziemy później z nich korzystać słono za to płacąc. To oni mieli korzystać z naszych technologii. Jest to smutne. Podstawowa wina, to wina rządu Tuska, który zepsuł tak wielką narodową szansę – powiedział prof. Mariusz Orion-Jędrysek.

Projekt ustawy miał zostać przyjęty przez rząd Niemiec tydzień temu. Jednak po protestach polityków CDU został zdjęty z porządku obrad.

W Niemczech obowiązuje obecnie tymczasowe moratorium na poszukiwanie i wydobycie gazu z łupków.

Firmy mogą starać się na drodze sądowej o pozwolenie na wiercenia.

RIRM

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mana
    mana :

    To jak to w końcu jest? Bo jeszcze niedawno eksperci z Niemiec odradzali nam fracking…
    Widać, że zależy im tylko na własnym interesie, dlatego my powinniśmy zadbać o swój i przyspieszyć komercyjne wydobywanie łupków w Polsce.

  2. zefir
    zefir :

    Ze sprawą polskiego gazu łupkowego krzyżuje się kilka ważkich problemów:
    1/zasoby polskich złóż gazu łupkowego-temat nie rozpoznany do końca.Jest olbrzymi rozrzut szacunków tych zasobów gdyż od 38mld do 5,3biliona m.sześć.,w większości w oparciu o dane historyczne z dawnych wierceń rozpoznawczych.Zbiorczy raport uwzględniający ostatnie wiercenia miał powstać w ub.r. ale nie powstal-ma być w br. 2/Wymagane jest nowe spojrzenie na sprawę długofalowych potrzeb Polski na gaz ziemny z uwzględnieniem wydobycia własnego i importu,w korelacji z rozwojem przemysłowym i społecznym.Dotychczasowe opracowanie do 2030r nie sprawdza się.Co z polskim górnictwem węgla kamiennego?Czy będą budowane nowe elektrownie i elektrociepłownie opalane gazem?Póki co to te i inne elementy nie są skoordynowane.Aktualne zużycie gazu w Polsce to 14-14,5 mld m.sześć.Aktualne i najbliższe zabezpieczenie dostaw gazu to:-import z Rosji 11mld m.sześc;-wydobycie własne ok.4 mld m sześc,z tendencją wzrastającą;-gazoport LNG:pierwszy etap zdolność terminalu ok 5 mld m.sześć/rok,w następnym etapie może dojść do 7,5 mld m.sześć/rok.Razem już mamy zabezpieczenie minimum na 20mld m.sześć/rok,tj przekraczające aktualne zużycie Umowa z Rosją minimum do 2022r,zaś z Katarem /LNG/ do ok 2034r. 3/W bilansie energetycznym kraju podaż energii winna być zrównoważona z popytem z uwzględnieniem rezerwowego wspólczynnika bezpieczeństwa,jak też z uwzględnieniem potrzeb i normatywów ochrony środowiska /wymogi UE/.Jest tu miejsce na energię odnawialną jak np geotermalną-Polska ma jej duże zasoby.Co z planami budowy elektrowni jądrowych? 4/W tym wszystkim bardzo istotny jest ciągniony rachunek ekonomiczny i problematyka cenowa.Pamiętajmy,że umowna cena za gaz LNG z Kataru to 650 USD/1000 m.sześć,zaś umowy na import gazu tak z Rosji jak z Kataru zawierają klauzule “take or pay”/bierz lub płać/. Oczywicie,że Niemcy dbają głównie o własny interes.Mają jednak swoją specyfikę:-praktycznie zlikwidowali swoje górnictwo węgla kamiennego,potrzeby zaspakajają importem pona 50mln ton tego węgla/rok,wykorzystując najniższe ceny światowych ofert;- sami przed sobą zobowiązali sie do zamknięcia energetyki jądrowej;-mają świadomość,że gazociąg Nord Steam docelowo nie zaspokoi ich potrzeb,zaś inne gazociągi są niepewne.Niemcy liczą,planują,kalkulują mając do rozwiązania własne problemy.W gaz łupkowy angażują się ostrożnie,ale w sposób przemyślany.Póki co jeszcze nie znieśli moratorium zakazującego poszukiwania i wydobywania gazu łupkowego.