Według raportu NBP za IV kwartał 2016r. napływ tanich robotników z zagranicy oraz zmniejszone wypłaty w górnictwie hamują wzrost płac w Polsce.
Narodowy Bank Polski opublikował raport za IV kwartał 2016r. Jak relacjonuje PAP, według raportu w końcu 2016 roku wzrost wynagrodzeń nie przyspieszał pomimo bardzo dobrej sytuacji na rynku pracy. Moderująco na wzrost wynagrodzeń działa napływ imigrantów.
Drugim czynnikiem, który ograniczał wzrost płac były mniejsze wypłaty w górnictwie.
Jak pisze NBP, napływ cudzoziemskich pracowników rekompensuje braki w podaży pracy spowodowane wyjazdem Polaków do pracy za granicę oraz niekorzystnymi czynnikami demograficznymi. Napływy imigrantów sprawiają, że obecnie odczuwane przez pracodawców braki pracowników są łagodniejsze niż w latach 2006-2008 i nie zmuszają firm do daleko idących ustępstw w negocjacjach płacowych– uważa NBP. [podkreślenie – red.]
Pomimo rekordowo niskiej stopy bezrobocia wzrost nominalnych wynagrodzeń w dalszym ciągu nie przyspieszył, pogłębiał się natomiast spadek podaży pracy wynikający z coraz wyraźniejszego ujemnego wpływu czynników demograficznych– stwierdzono także w raporcie.
ZOBACZ TAKŻE: Ukrainizacja polskiego rynku pracy jest nieunikniona? „Jesteśmy nakierowywani na gospodarczą zapaść”
ZOBACZ TAKŻE: Czechy: rząd powstrzymuje napływ tanich pracowników ze Wschodu, aby płace mogły rosnąć
PAP / kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!