Wybory deputowanych francuskiego parlamentu pozostają w cieniu niedawnych wyborów prezydenckich. Tymczasem swoich kandydatów do parlamentu wystawiły aż trzy partie chcące reprezentować muzułmanów.

Swoich kandydatów do parlamentu wystawiły trzy partie, które można zakwalifikować jako usiłujące reprezentować liczną społeczność muzułmańską o imigranckich korzeniach, wylicza Aleksandra Rybińska dla portalu wPolityce.

Pierwszą jest Równość i Sprawiedliwość (PEJ), ufundowana przez tureckich imigrantów, ale Rybińska wskazuje, że powstała na bazie stowarzyszenie Cojep, finansowanego z kolei przez władze Turcji. Lider ugrupowania Sakir Colak odżegnywał się od związków z Ankarą, określał też swoją partię jako “laicką”, walczącą jedynie “z powszechną islamofobią” i o “wartości rodzinne muzułmanów”. Partia ta ma już przedstawicieli w radach lokalnych, ale zdobyli oni mandaty z list partii lewicowych: socjalistów i zielonych. W bieżących wyborach PEJ wystawiła 68 kandydatów w okręgach we wschodniej Francji.

 

Partia „Francuzi i Muzułmanie” (Francais et Musulmans) założona została w zeszłym roku przez Nizarra Bourchada, radnego gminy Brie-Comte-Robert. Chce walczyć z “dyskryminacją muzułmanów” i w tym celu wystawiła kandydatów w sześciu okręgach w centralnym regionie Sekwana i Marna.

Trzecia partia, Sojusz Muzułmańskich Demokratów (UDMF) próbował w tym roku zgłosić swojego kandydata w wyborach prezydenckich, ale popierany przezeń Kamel Messaoudi nie zdołał zebrać 500 wymaganych podpisów od innych polityków wybranych z wyborach (zasada francuskiej ordynacji). “Nie chcemy islamizować Francji”, “szanujemy demokrację” – tymi słowami uspokajał Francuzów założyciel tego ugrupowania Nagid Azergui, jak cytuje Rybińska. Azergui jest imigrantem i pochodzi z Maroka.

Partia wystawiła teraz Messaoudi’ego jako kandydata na deputowanego Zgromadzenia Narodowe. Uciekła się przy tym do sprytnego triku. Mieszkający w metropolii Messaoudi wystartuje w okręgu wyborczym na francuskim terytorium zamorskim – wyspie Majotta, położonej na Oceanie Indyjskim. 98% mieszkańców Majotty stanowią wyznawcy islamu.

Wszystkie wymienione partie opowiadają się za promowaniem polityki multikulturalizmu, zniesieniem zakazu noszenia muzułmańskich zasłon twarzy, promowaniem żywności halal. Wybory do parlamentu Francji odbędą się 11 czerwca, ewentualna druga tura (wybory mają charakter większościowy) 18 czerwca.

Czytaj także: Zatrzymano islamistę gotowego do przeprowadzenia zamachu w pobliżu bazy wojskowej

wpolityce.pl/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply