MSZ zapewnia, że monitoruje sprawę możliwych cięć pomocy zagranicznej USA dla Polski

Polski resort spraw zagranicznych zapewnia, że monitoruje sprawę drastycznych cięć środków finansowych na pomoc dla krajów rozwijających się, w tym dla Polski, Ukrainy i Białorusi, które planuje Biały Dom.

Jak informowaliśmy wcześniej, „Foreign Policy” podało, powołując się na wewnętrzny dokument budżetowy i swoje źródła, że w ramach koncepcji „America first” Donalda Trumpa planuje się drastyczne cięcia środków finansowych na pomoc krajom rozwijającym się, a także scalenie USAID z Departamentem Stanu USA. Środki na te cele w 2018 roku miałyby zostać zmniejszone o ponad 1/3. W dokumencie budżetowym zaproponowano obcięcie wydatków na pomoc dla Ukrainy o blisko 70 proc. (do niespełna 180 mln dol. rocznie), a dla Białorusi i Polski – o 100 proc. W przypadku naszego kraju chodzi o 3 mln dol. rocznie.

PRZECZYTAJ: Trump chce obciąć pomoc zagraniczną dla Ukrainy, Białorusi i Polski

Odnosząc się do tej sprawy polskie MSZ zapewniło, że monitoruje prace nad amerykańskim budżetem na 2018 rok. Służby prasowe resortu dyplomacji podkreślają, że informacje te odnoszą się do “wstępnego zarysu” przyszłorocznego budżetu USA.

Zaznaczono też, iż zawarte w dokumencie propozycje “zmierzają do gruntownej przebudowy budżetu federalnego” i stąd będą one “przedmiotem długotrwałych konsultacji i uzgodnień pomiędzy administracją a obiema izbami Kongresu”.

MSZ zapewnia, że “monitoruje ten proces, pozostając w kontakcie z przedstawicielami Departamentu Stanu i Kongresu”.

Również “Foreign Policy” zwracało uwagę, że ze względu na silną opozycję zarówno ze strony części Demokratów, jak i Republikanów, przeciwko ścinaniu środków na pomoc zagraniczną, Kongres prawdopodobnie nie wyrazi zgody na wszystkie zaproponowane redukcje wydatków.

Jak informowaliśmy wcześniej, Amerykańscy kongresmeni byli zaniepokojeni finansowaniem działalności Sorosa w Europie. M.in. republikański senator Mike Lee z Utah wyraził zaniepokojenie z powodu finansowania działalności Fundacji Open Society Sorosa ze środków USAID (Agencja Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego).

Później sześciu członków Senatu USA – Mike Lee, Jim Inhofe, Thom Tillis, Ted Cruz, David Perdue i Bill Cassidy, wysłało list do sekretarza stanu Rexa Tillersona, w którym domagali się sprawdzenia czy działalność George’a Sorosa nie jest nielegalną i szkodliwą ingerencją w politykę suwerennych państw.

PAP / rmf24.pl / Kresy.pl