Rada miasta Kijowa poddała projekt zmian dotychczasowych nazw ulic i mostów ukraińskiej stolicy pod głosowanie na swojej stronie internetowej.
Najbardziej kontrowersyjną w propozycjach władz Kijowa jest próba zmiany nazwy Prospektu Generała Watutina na Romana Szuchewycza i Prospektu Moskiewskiego na Prospekt Romana Szuchewycza. W pierwszym przypadku zmiane poparło 451, przeciw jest 561 użytkowników. Z kolei Prospektu Bandery nie chce 547 kijowian, natomiast popiera jego ustanowienie 457 użytkowników.
Taki wynik wywołał frustrację szefa Instytutu Pamięci Narodowej, znanego gloryfikatora OUN-UPA Wołodymyra Wiatrowycza. Na swoim koncie na Facebooku napisał on: “.Proszę wszystkich o głosowanie za ulicami poświęconymi ukraińskim bohaterom w ukraińskiej stolicy. Tylko od was zależy, czy będą w Kijowie ulice Szuchewycza, Bandery”. “Głosujcie, zapraszajcie innych” – nawołuje Wiatrowycz.
vesti-ukr.com/kresy.pl
UPAdlińskie bydło sie panoszy, ale jak widać większość Rusinów wcale do końca nie ogłupiała. Po takich apelach i wsparci władz dla neonazizmu pewnie nazwy ulic przejdą, ale ważne, że jest sygnał od Rusinów z Ukrainy, że się bronią.
Jak widać w Kijowie mieszkają jeszcze normalni ludzie
I to takich normalnych Rusinów powinniśmy wspierać jako Polscy a nie Banderland.