Media: Ministerstwo Obrony Narodowej planuje zakup 100 myśliwców

Obecnie mają trwać prace nad sposobem pozyskania myśliwców, a także ustalanie, jaki typ samolotów miałyby ostatecznie zostać zakupiony.

Według ustaleń RMF FM rozważanych jest kilka wariantów pozyskania nowych maszyn. Pierwszym z nich jest zakup kilkudziesięciu używanych myśliwców F-16. Resort kierowany przez Antoniego Macierewicza może kupić używane samoloty od Izraela. Informator radia podkreśla jednak, że na razie nie ma żadnej konkretnej propozycji w tej sprawie.

Drugim z rozważanych pomysłów jest zakup kilkunastu nowych samolotów F-16 w nowszej wersji od tych pozostających na wyposażeniu polskiej armii. Warunkiem zakupu miałoby być wynegocjowanie, że będą remontowane w ramach dotychczasowej umowy. Po tym zakupie możliwa byłaby próba pozyskanie dodatkowo myśliwców F-35. Resort podkreśla jednak, że to nowa maszyna i trzeba poczekać, aby upewnić się, jak sprawdza się w służbie.

CZYTAJ TAKŻE: Polska zakupi F-35?

Na stole jest też też wariant zakupu od razu tylko tych nowoczesnych myśliwców. Urzędnik podkreślał, że Wojsko Polskie powinno mieć na wyposażeniu 150 sprawnych maszyn, a już teraz pojawiają się problemy z remontami Migów i Su. Konkretne decyzje na temat nowych myśliwców mają zapaść w Ministerstwie Obrony Narodowej w 2019 roku.

Pierwsze informacje na temat możliwości zakupu używanych F-16 pojawiły się na początku 2017 roku. Wtedy jednak wiceminister obrony Bartosz Kownacki oświadczył, że 96 myśliwców miałoby zostać kupionych od Stanów Zjednoczonych. Pozyskane od Amerykanów używane myśliwce F-16, pochodzące z nadwyżek sprzętowych, byłyby modernizowane w polskich zakładach w Bydgoszczy.

Prowadzimy analizę, czy zakup używanych samolotów F-16 jest efektywny operacyjnie i ekonomicznie – powiedział wtedy Kownacki. Minister zastrzegł wówczas, że na drodze do tego celu są „trudności”. Zakupione maszyny byłyby w starszych wersjach rozwojowych A i B, sięgających jeszcze lat 80’ XX wieku (Polska posiada F-16 w wersji C i D Block 52+). Trudno ocenić, czy udałoby się je odpowiednio zmodernizować. Kownacki stwierdził wtedy również, że kupowanie nowoczesnych maszyn F-35, które są dużo bardziej zaawansowane, ale też o wiele droższe, na obecnym etapie „nie jest uzasadnione ekonomicznie”. Później jednak ogłoszono, że Polska nie zakupi samolotów w starych wersjach.

 

Wczoraj pojawiły się również informacje o tym, że Niemcy i Francja planują wspólne zaprojektowanie europejskiego myśliwca nowej generacji. Miałby on zastąpić używane przez Niemcy Eurofightery oraz francuskie Rafaele. Ogłoszono, że mapa drogowa w dotycząca tego projektu zostanie przedstawiona w połowie 2018 roku.

Niemieckie media wskazują, że przy nowym projekcie Francja chciałaby przede wszystkim skuteczności kooperacji i zakłada, że będzie w niej mogło w pełni uczestniczyć jedynie kilka krajów. Niemcy z kolei chciałby jak najszerszego udziału innych państw Unii Europejskiej.

kresy.pl / rmf24.pl