Marian Kociniak nie żyje

Po długiej walce z chorobą zmarł Marian Kociniak, znany aktor, dla wielu Franciszek Dolas, który rozpętał II wojnę światową.

Kociniak urodził się w 1936 r. w Warszawie. W roku 1959 r. ukończył stołeczną Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Przez całe życie związny z Teatrem Ateneum, po 2010 r. także z Teatrem na Woli. Zagrał na scenie ponad 150 ról. Na ekranie zadebiutował w 1959 w filmie “Pan profesor”. Widowni kinowej i telewizyjnej znany jest przede wszystkim jako odtwórca roli Franciszka Dolasa z filmu “Jak rozpętałem drugą wojnę światową” oraz murgrabia z serialu Janosik.

Dziennik “Rzeczpospolita” publikuje ostatni wywiad udzielony przez aktora. Wspominał jak wychował się w biedzie, w przedwojennej Warszawie. “Ojciec kupował tytoń i gilzy, robił papierochy, a ja je sprzedawałem. Jeszcze przed okupacją. Biegałem po ulicy i krzyczałem: “Papierosy swej roboty! Papierosy! Papierosy!”. To były zaczątki mojego aktorstwa” – mówił Kociniak. Mimo tego zachował dystans do powojennej rzeczywistości politycznej – “Nie cierpieliśmy czerwonego koloru od początku. Ojciec przejął to od dziadka, ja od ojca”. Nie zapisał się ani do ZMP, ani do PZPR. Wspominał wsparcie jakie otrzymał od reżysera Aleksandra Zelwerowicza “był zachwycony młodym człowiekiem. Wiedział, że coś ze mnie wyrośnie. I wyrosło. Oj, wyrosło!”.

Wspominając rolę Dolasa, Kociniak mówił – “To była rola bliska cwaniakowi z Dolnego Mokotowa. Nie musiałem się specjalnie naginać”. Jak podsumował – “Miałem farta, w ogóle mam w życiu szczęście. Dlatego książkowy wywiad-rzekę o moim życiu pozwoliłem sobie zatytułować “Spełniony”. Bo uważam się za aktora spełnionego”.

tvn24.pl/rp.pl/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply