„Podsycana przez władze państwowe skandaliczna narracja ćwiczeń w mediach służy podżeganiu nienawiści narodowej, a mieszkańcy rejonu stały się ofiarą antypolskich uprzedzeń i nieżyczliwości władz” – czytamy w oświadczeniu wydanym dzisiaj przez samorząd rejonu solecznickiego.

Jak informowaliśmy wcześniej, litewskie służby ćwiczyły operację antydywersyjną w zamieszkanym przez Polaków rejonie solecznickim. Przeprowadzono je w miniony wtorek na zlecenie litewskiego resortu spraw wewnętrznych.

Według ich scenariusza grupa dywersantów wysłanych przez państwo „Udija” wkroczyła do Solecznik by ogłosić powstanie Solecznickiej Republiki Ludowej. Litewscy planiści nie byli zbyt subtelni w obmyślaniu kryptonimów – Soleczniki są położone kilka kilometrów od granicy Białorusi, jedną z jej nazw w języku litewskim jest słowo Gudija. I to właśnie najkrótszą drogą od białoruskiej granicy, od strony wsi Milwidy, mieli zaatakować dywersanci. Ćwiczenia miały sprawdzić koordynację działań między armią, policją i służbą graniczną. Szeregowi funkcjonariusze nie byli poinformowani o przeprowadzeniu ćwiczeń przed ich rozpoczęciem.

PRZECZYTAJ: Litewskie służby ćwiczyły operację antydywersyjną w zamieszkanym przez Polaków rejonie [+FOTO]

W związku z tą sytuacją, samorządu rejonu solecznickiego wydał w piątek specjalne oświadczenie, wyrażając swoje oburzenie tą sytuacją.

– Podsycana przez władze państwowe skandaliczna narracja ćwiczeń w mediach służy podżeganiu nienawiści narodowej, a mieszkańcy rejonu stały się ofiarą antypolskich uprzedzeń i nieżyczliwości władz – czytamy w dokumencie.

Poniżej, za portalem l24.lt, publikujemy pełną treść oświadczenia.

Samorząd rejonu solecznickiego wyraża swoje oburzenie sytuacją, związaną z przeprowadzeniem i interpretacją przebiegu ćwiczeń taktycznych, mających na celu sprawdzenie gotowości służb do odparcia ataku dywersantów w pobliżu granic państwa. Organizowane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych RL szkolenia miały miejsce 11 kwietnia br. w Solecznikach. Niezapowiedzianą akcję bez powiadomienia władz samorządu oceniamy jako skoordynowane działania o charakterze polityczno – propagandowym, bazujące na ignorancji służb państwowych względem władzy i manipulacji rejonem, zamieszkałym przez mniejszość narodową.

Użyta na potrzeby ćwiczeń retoryka po raz kolejny próbuje zasiać niesnaski antynarodowościowe i niechęć społeczności litewskiej do Polaków. Ogłoszenie „Solecznickiej Republiki Ludowej”, swoją nazwą nawiązującej do powstałej podczas konfliktu ukraińsko – rosyjskiego Donieckiej Republiki Ludowej i uczynienie z mieszkańców Solecznik wrogów na wzór donbaskich separatystów jest cyniczną prowokacją i kolejną kpiną ze społeczeństwa.

Przeprowadzenie ćwiczeń na terytorium zamieszkałym przez mniejszość narodową w zasadzie jest sytuacją dwuznaczną i niejasną, dlatego ćwiczenia oceniamy jako zaplanowane z pełną premedytacją, godzącą w dobre imię rejonu i znieważającą jego mieszkańców. Podsycana przez władze państwowe skandaliczna narracja ćwiczeń w mediach służy podżeganiu nienawiści narodowej, a mieszkańcy rejonu stały się ofiarą antypolskich uprzedzeń i nieżyczliwości władz. Uważamy, że gdyby chodziło o rzeczywiste ćwiczenia, a nie akcję polityczną, to musiałyby one się odbyć w innym rejonie, gdzie nie wywołałyby tyle negatywnych reakcji względem mniejszości narodowej.

Rejon solecznicki jest najbardziej polskim ze wszystkich rejonów Litwy. Polacy stanowią 78% jego mieszkańców.

To nie pierwszy przypadek, gdy litewskie służby bezpieczeństwa rozpatrują miejscowych Polaków jako potencjalnych antypaństwowych dywersantów. Od kilku lat litewska służba specjalna ukazuje mniejszość polską jako potencjalne źródło destabilizacji. W zeszłorocznym raporcie litewskiego Departamentu Bezpieczeństwa Państwa jako zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa wymieniono nawet personalnie Renatę Cytacką, radną miasta Wilna z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, która, jako przewodnicząca Forum Rodziców Szkół Polskich na Wileńszczyźnie, kierowała protestami społecznymi przeciw dyskryminacyjnej polityce władz litewskich wobec polskiej oświaty. W tegorocznym raporcie litewskiej służby specjalnej ponownie przedstawiono Polaków jako ewentualnych buntowników. W raporcie napisano: „Rosja dąży do połączenia prowadzoną „politykę wspierania rodaków” ze stale podnoszonymi żądaniami przyznania wyjątkowych praw społeczności polskiej na Wileńszczyźnie. Przyznanie wyjątkowych praw społeczności polskiej stworzy dla Rosji oraz grup jej wpływu przesłanki żądania takich samych praw i wreszcie wyjątkowego statusu dla społeczności rosyjskich we wszystkich państwach bałtyckich”.

Polacy na Litwie od ponad ćwierćwiecza podnoszą kwestię instytucjonalnej dyskryminacji ze strony państwa litewskiego. Ograniczanie zasięgu i zmiana narodowego charakteru szkół z polskim językiem nauczania, dyskryminacja na tle narodowościowym w trakcie reprywatyzacji, niemożność zapisywania imion i nazwisk polskimi literami czy używania języka polskiego na oficjalnych szyldach to elementy sygnalizowanej przez naszych rodaków trudnej sytuacji.

Czytaj także: Młodzież Wszechpolska demonstrowała w obronie Polaków na Litwie

l24.lt / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. W_Litwin
    W_Litwin :

    Polecam dobry artykuł na ten temat: http://l24.lt/pl/opinie-i-komentarze/item/184197-antypolska-prowokacja-w-solecznikach

    A co by było gdyby polskie służby przeprowadziły takie ćwiczenia w gminach zamieszkanych przez litwinów Puńsk, Sejny czy Szypliszki?

    Co by było gdyby dzisiaj takie manewry przeprowadzono w Przemyślu pozorując atak nacjonalistów ukraińskich?

    Co by było gdyby na opolszczyźnie polskie służby “testowały” Murów, Leśnicę?

    Jaka byłaby reakcja tych mniejszości, zwłaszcza litewskiej czy ukraińskiej? A jakie słowa padałyby ze strony rządów tych państw. Jedno na pewno: PROWOKACJA!!!

    A zastanowi się jeden półgłówek z drugim co by się stało, gdyby polski funkcjonariusz otworzył ogień i zranił kogoś ze służb specjalnych???

    Czy władze lietuvy nie wystosowałyby ostrego i potępiającego listu?