Litewski Sejm poparł projekt obchodów 200. rocznicy śmierci Tadeusza Kościuszki, Najwyższego Naczelnika Insurekcji 1794 r. oraz bohatera walk o niepodległość USA.

W tym roku przypada 200. rocznica śmierci Tadeusza Kościuszki. Z tej okazji w Polsce rok 2017 ogłoszono Rokiem Kościuszki.

Z tej okazji litewski Seimas przyjął rezolucję ws. obchodów tej rocznicy. Zaapelował do instytucji państwowych i samorządowych, organizacji pozarządowych, mieszkańców i wspólnot litewskich za granicą o godne uczczenie tej rocznicy.

W uchwale podkreślono też, że bohaterskie czyny Kościuszki miały znaczący wpływ na idee wolności i niepodległości w Polsce, na Litwie i w Stanach Zjednoczonych.

– Historyczna spuścizna Tadeusza Kościuszki ma nie tylko znaczenie symboliczne, ale jest aktualna również w świetle obecnej sytuacji geopolitycznej – napisano w rezolucji.

Przeczytaj również: Szef Białoruskiego MSZ: Tadeusz Kościuszko i Ignacy Domeyko byli Białorusinami

W dokumencie, skierowanym również do Sejmu RP i Kongresu USA podkreślono, że „historyczna spuścizna Tadeusza Kościuszki i propagowane przez niego wartości – walka o Wolność i Niepodległość – są uniwersalne, zespalają nasze państwa i społeczeństwa, wzmacniają więzi Wspólnoty Transatlantyckiej”.

Za projektem zagłosowało 81 litewskich posłów – nikt się nie wstrzymał od głosu i nikt nie głosował przeciwko. Decyzję przyjęto uwzględniając, że obchody 200. rocznicy śmierci Kościuszki patronatem objęło UNESCO.

PRZECZYTAJ: Powstanie Kościuszkowskie w Wielkim Księstwie Litewskim

L24.lt / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jerzyjj
    jerzyjj :

    Najwyraźniej polska elita w dalszym ciągu żyje historią urojoną. Narracją, którą sama o sobie snuje rewolucja światowa, która w naszych dziejach niejednokrotnie posługiwała się Polakami, jako kondotierami tej rewolucji – zaznacza Grzegorz Braun, komentując decyzję Sejmu o ustanowieniu roku 2017, rokiem Tadeusza Kościuszki.

    Zdaniem Brauna, taka decyzja tylko potwierdza tezę, że polska elita ma nieodrobione lekcje. – I nie dziwota, bo w kolejnych pokoleniach działanie systemu kołłątajowsko-stalinowskiego scentralizowanej, zetatyzowanej edukacji służy reprodukowaniu tych właśnie przesądów, mitów i urojeń, w których kondotierzy rewolucji światowej urastają do rangi bohaterów narodowych – ocenia.

    Nad stawianiem na piedestałach „bohaterów” nawet czasem można byłoby przejść do porządku dziennego, stawiając takie inicjatywy w kategorii „godnych pożałowania”, tyle tylko, że w tym przypadku jest to postępowanie groźne. – Wypada tu powtórzyć maksymę Józefa Szujskiego, naszego dziejopisa XIX-wiecznego, który słusznie diagnozował, że zła historia jest mistrzynią złej polityki – dodaje reżyser.

    – No i rzeczywiście widzimy, że polską polityką zagraniczną do dziś kieruje Tadeusz Kościuszko. To on zawiera sojusze w imieniu Rzeczypospolitej. I obyśmy się nie obudzili z tych złudzeń w sytuacji analogicznie dyskomfortowej – przestrzega Braun.
    http://www.pch24.pl/kosciuszko-bohaterem–grzegorz-braun-jest-innego-zdania,44240,i.html