Litwa nadal się wyludnia

Rok 2016 był kolejny w którym trwała tendencja masowej jak na warunki Litwy emigracji. W porównaniu do roku 2015 potok emigrantów tylko się zwiększył.

Nowe dane przedstawił Departament Statystyki Republiki Litewskiej. Według jego wyliczeń w zeszłym roku Litwę opuściło 51 tys. jej mieszkańców. Oznacza to wzrost liczby emigrantów o 14,5 proc. w porównaniu do zeszłego roku czyli o 6,4 tysiące. Jednocześnie przyjazd na Litwę zadeklarowało 21,4 tys osób, wśród których 77 proc. stanowili powracający emigranci. Oznacza to, że w ostatecznym rozrachunku liczba ludności Litwy zmniejszyła się w ciągu zeszłego roku o 39,2 tys. i wynosi obecnie 2,846 mln.

Dane te wskazują nasilanie się katastrofy demograficznej Litwy w dłużczym okresie czasu. W latach 1952-1992 odnotowywano na Litwie nieustanny przyrost liczby ludności, z wyjątkiem niewielkiego spadku w roku 1958. Rok 1992, trzeci rok niepodległej Litwy, był tym w którym odnotowała ona największe zaludnienie w swojej historii – nieco ponad 3,706 mln. Od tego czasu każdego roku liczba ludności zmniejsza się. Początkowo wiązało się to z wyjazdem części Rosjan po upadku Związku Radzieckiego, zaś po 2004 roku masową emigracją zarobkową do zachodnich państw Unii Europejskiej. W porównaniu do 1992 roku zaludnienie Litwy zmniejszyło się o 23,2 proc., a w porówniu do 2004 roku o 17,4 proc.

Czytaj także: Rejon solecznicki z nieodwracalnym piętnem polskości

zw.lt/kresy.pl