Zdaniem lidera Kukiz’15 polityka rządu w sprawie imigrantów powinna być nieugięta, niezależnie od kar które może nałożyć Komisja Europejska.

Paweł Kukiz oświadczył, że jest zadowolony z faktu, że premier Szydło zmieniła zdanie w kwestii przyjęcia imigrantów. Przypomniał, że początkowo szefowa rządu deklarowała realizację zobowiązań podjętych przez rząd Ewy Kopacz dotyczących kwot imigrantów.

Pytany o możliwe kary za nieprzyjęcie imigrantów ze strony Unii Europejskiej, lider ruchu Kukiz’15 stwierdził: Nie wiem, czy Komisja może nas ukarać w ten sposób. Przypomniał, że zdaniem ekspertów cytowanych przez zachodnie media sankcje z powodu nieprzestrzegania decyzji o relokacji uchodźców z południa Europy przez Polskę, Węgry i Czechy są prawie niemożliwe do zastosowania.

Paweł Kukiz zwraca uwagę, że nie jest pewne czy kary za nieprzyjmowanie imigrantów mogą być w ogólne nakładane. Jest jednak pewien, że nie powinni oni zostać przyjmowani. Nawet gdybyśmy mieli płacić kary Unii Europejskiej nie powinniśmy zgodzić się na przyjęcie uchodźców. Ktoś wyliczył, że wyjdzie po niecałej złotówce na obywatela.
Nawet niech będzie to kosztowało złotówkę, to lepiej zapłacić i mieć święty spokój. Polska jest krajem bardzo tolerancyjnym, jako pierwsza pomogła Ukrainie. Mimo przykrej przeszłości i niektórych teraźniejszych niezbyt przychylnych wobec Polski zachowań, przyjmujemy ich w naszym kraju. W Polsce jest już około półtora miliona.
– powiedział polityk.

Dodał także: Gdybyśmy się uparli i chcieli się zachowywać w sposób bardziej formalny, warunkowalibyśmy ich przyjazd oświadczeniem, że uciekają przed wojną. I nie byłoby w tym żadnego problemu, bo według prawa międzynarodowego, są prawdziwymi uchodźcami.

ZOBACZ TAKŻE: Zielińska (Kukiz’15): Najgłośniej o miłosierdzi ws. uchodźców mówią lewicowi zwolennicy aborcji

Lider Ruchu Kukiz’15 przypomniał także wypowiedź koleżanki klubowej, która zauważyła, że w Unii Europejskiej imigranci są wspólni, a rura z gazem jest niemiecka.

Paweł Kukiz zauważa, że zamieszanie jest skutkiem prowadzonej przez lata bardzo uległej polityki wobec Unii Europejskiej. Tak jakby Unia zrobiła nam jakąś łaskę, że nas przyjęła. Nie zrobiła nam żadnej łaski, bo potrzebuje rąk do pracy i rynku zbytu. Polityka PO-PSL polegała na tym, żeby za wszelką cenę przypodobać się Europie, pragnienia pokazania, że jesteśmy już tak liberalni, że nawet pani Grodzka zostanie marszałkiem Sejmu. Skutki tej polityki odczuwamy niestety także dziś.

Kwoty dotyczące imigrantów nie były przez Polskę negocjowane. W Brukseli powiedziano, że mamy przyjąć tyle osób i rząd PO-PSL bezwarunkowo się zgodził na te żądania. Przypomnę jednak, że suwerenem nie jest rząd, ale naród. I dlatego tak bardzo mocno zabiegam o referendum w sprawie uchodźców – podkreślił Paweł Kukiz. Polityk zaznaczył, że wynik referendum będzie legitymacją przy dalszych negocjacjach, jeżeli Unia rzeczywiście się zapędzi w przymusy i kary dla Polski.

kresy.pl / wpolityce.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply