Funckjonariusze Straży granicznej zatrzymali czterech obywateli Ukrainy posługujących się wyłudzonymi wizami i fałszywymi dokumentami.

W poniedziałek na terenie Krakowa została przeprowadzona kontrola legalności pobytu w stosunku do 3 mężczyzn – obywali Ukrainy. Wyniku przeprowadzonych ustaleń okazało się, iż mężczyźni przebywają na terytorium RP nielegalnie, gdyż nie podjęli zatrudnienia u pracodawców wskazanych w oświadczeniach o zamiarze powierzenia pracy – na podstawie których cudzoziemcy otrzymali wizy.

Ponadto, w trakcie kontroli bagażu należącego do Ukraińców, pogranicznicy znaleźli podrobione na wzór oryginalnych i spersonalizowane na dane cudzoziemców, rumuńskie dowody osobiste. Dokumenty miały ułatwić dalszą podróż po krajach UE.

Podczas podobnej kontroli we wtorek wpadł kolejny Ukrainiec. Posiadał przy sobie podrobione oświadczenie o zamiarze powierzenia wykonywania pracy. Ukrainiec przedstawił strażnikom granicznym ważny paszport oraz wizę wraz z oświadczeniem o zamiarze powierzenia wykonywania pracy zarejestrowanym przez PUP w Tczewie. Funkcjonariusze postanowili jednak zweryfikować oświadczenie w Powiatowym Urzędzie Pracy, gdzie okazało się, że przedstawione do kontroli oświadczenie zarejestrowane jest na innego cudzoziemca.

Wszystkim skontrolowanym Ukraińcom Komendant PSG w Krakowie cofnął wizy. Zostali także zobowiązani do opuszczenia terytorium Polski w ciągu 15 dni oraz otrzymali roczny zakaz ponownego wjazdu na terytorium RP.

Za poczynienie przygotowań do posłużenia się podrobionym dokumentem Ukraińcy posiadający fałszywe rumuńskie dowody osobiste zostali skazani na 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania przez okres 2 lat.

Natomiast Ukraniec, który posługiwał się podrobionym oświadczeniem o zamiarze powierzenia pracy został zatrzymany i przesłuchany w charakterze podejrzanego o przestępstwo posługiwania się podrobionym dokumentem. Przyznał się do zarzucanego mu czynu oraz złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

Czytaj również: Ukraińcy wykupują mieszkania w Krakowie

kresy.pl/ SG

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply