Szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Henryk Kowalczyk powiedział, że rząd Beaty Szydło na pewno nie zacznie wprowadzać Polski do strefy euro w tej kadencji.
W trakcie wywiadu dla Radia Zet, Kowalczyk stwierdził, że na obecnym etapie rozwoju gospodarczego Polski, przyjęcie euro nie jest brane pod uwagę.
Według Kowalczyka, gdy przeciętna pensja w Polsce będzie wynosiła około 10 tys. zł, dopiero wtedy można już zacząć myśleć o wejściu do euro strefy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wielka Brytania wyjdzie z UE bez płacenia miliardów euro?
Gdybyśmy teraz weszli do strefy euro, to mamy dostęp do bardzo tanich kredytów, siła nabywcza nasza jest słabsza i mielibyśmy to, co w jest Grecji– powiedział Kowalczyk.
Kresy.pl / TVP INFO
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!