Kilka godzin po zakończeniu trzydniowego rozejmu w Strefie Gazy Izrael wznowił ostrzał tego palestyńskiego terytorium. Dowództwo izraelskiej armii twierdzi, że działania są odpowiedzią na ataki rakietowe palestyńskich ugrupowań zbrojnych.

„Nowe ataki rakietowe na Izrael przeprowadzane przez terrorystów są nie do zaakceptowania i świadczą o krótkowzroczności (Palestyńczyków). Błędna decyzja o złamaniu zawieszenia broni, którą podjął Hamas, spotka się z działaniami izraelskich sił zbrojnych; będziemy kontynuowali naloty na Hamas, jego infrastrukturę, funkcjonariuszy i dzięki temu zapewnimy Izraelowi bezpieczeństwo″ – oświadczył rzecznik armii izraelskiej pułkownik Peter Lerner.

Izraelska policja poinformowała, że Hamas wystrzelił 17 rakiet w kierunku Izraela. Miało dojść do tego po zawieszeniu broni, które ustało o 7:00 rano czasu polskiego. W reakcji Izrael wznowił naloty swych sił powietrznych oraz ostrzał czołgowy północnej części miasta Gaza – podały lokalne władze palestyńskie.

W walkach zginęło dotychczas około 1900 Palestyńczyków. Według danych ONZ, byli to w 75 procentach cywile. Straty po stronie Izraela wynoszą 67 zabitych.

naszdziennik.pl/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply