Iran oficjalnie przyznał się do próby z rakietą balistyczną
Minister obrony Iranu Husejn Dehghan przyznając się do próby stwierdził, że nie naruszyła ona porozumienia nuklearnego zawartego ze światowymi mocarstwami w 2015 roku, jak i rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 2231.
Minister Dehghan stwierdził: Ostatni test był zgodny z naszymi planami i nie pozwolimy cudzoziemcom ingerować w sprawy naszej obronności.Zdaniem ministra próba ta wpisuje się w kontynuację programu obronnegoIranu.
Zgodnie z rezolucją nr 2231, którą Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwalonej w 2015 roku będącej częścią porozumienia ograniczeniczającego wojskowe projekty nuklearne Iranu, Teheran został wezwany również do wstrzymania rozwojów projektów dotyczących rakiet balistycznych zdolnych do przenoszenia głowic atomowych. Iran podkreśla, że nie prowadzi obecnie żadnych prac nad tego typu pociskami. Dehghan powiedział: Dysponujemy programem do produkcji sprzętu obronnego w ramach naszych interesów narodowych i nikt nie może wpływać na naszą decyzję.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Na prośbę USA odbędzie się pilne posiedzenie RB ONZ ws. irańskiej próby pocisku balistycznego
Ambasador USA przy ONZ Nikki Haley stwierdziła wczoraj, że niedzielna irańska próba pocisku balistycznego średniego zasięgu jest absolutnie nie do przyjęcia. Haley po wczorajszym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, poinformowała: Potwierdziliśmy informację, że Iran w niedzielę 29 stycznia przeprowadził test rakiety średniego zasięgu. Ambasador nie uznaje irańskiej interpretacji nienaruszającej rezolucji ONZ. Stwierdziła:Oni (Irańczycy) wiedzą, że nie mają przeprowadzać prób z pociskami balistycznymi, które mogą przenosić ładunki nuklearne. Haley podkreśliła, że głowica testowanego pocisku może ważyć 500 kilogramów, a to więcej niż wystarczająco, żeby przenieść broń nuklearną.
kresy.pl / radiomaryja.pl / foxnews.com
A jaki jest sens budowania rakiety balistycznej z głowicą znacząco lżejszą niż 500kg? To są standardowe ciężary dla bomb i pocisków. Pod “antyatomowym” pretekstem USmany chcą rozbroić Iran.
Choćby do przenoszenia ładunku biologicznego, nie ma tu żadnego pretekstu jest strategia i bezpieczeństwo. Jakby twój sasiad bliższy lub dalszy z którym masz nienajlepsze stosunki zaczął budowac przed domem katapulte wymierzona w twoja siedzibe to pewnie byś zajal wszystkie linie alarmowe w centralce policyjnej. Nie dziw się USA że chcą uniemożliwic Iranowi posiadać broń zdolną zagrozić im lub ich sojusznikom