Petro Poroszenko spotkał się z Aleksandrem Łukaszenką przy okazji obchodów rocznicy wybuchu w elektrowni atomowej w Czarnobylu.

Dziś przypada 31. rocznica wybuchu czwartego reaktora elektrowni w Czarnobylu. Obaj prezydenci wzięli udział w uroczystościach rocznicowych.

– Otrzymałem od prezydenta Łukaszenki stanowcze zapewnienie, że nikt nigdy nie zdoła wciągnąć Białorusi w wojnę przeciwko Ukrainie. Nie dopuści do tego miłujący pokój naród Białorusi i doświadczony, dostojny prezydent Alaksandr Ryhorawicz Łukaszenka – mówił po spotkaniu Poroszenko, zaznaczając, że przeciwko Ukrainie toczy się niewypowiedziana wojna, której ceną jest śmierć tysięcy ludzi i przymusowa ucieczka setek tysięcy.

– Jestem przekonany, że razem poradzimy sobie z tym demonem. Niezwykle ważne jest dla nas to, że granica ukraińsko-białoruska była, jest i na zawsze pozostanie granicą przyjaźni, dobrosąsiedztwa, naszego prawdziwego partnerstwa i – podkreślam – granicą pokoju. I nikt nigdy nie skłóci Ukrainy z Białorusią – mówił ukraiński prezydent.

Czytaj również: Wizyta Poroszenki na Białorusi. Łukaszenka deklaruje współpracę

Z kolei prezydent Białorusi zapewnił, że pokój jest najważniejszą wartością w obustronnych relacjach, a Ukraińcy i Białorusini, niezależnie od tego, czy się to komuś podoba, czy nie, są sobie bliscy jak rodzina.

– Piotrze Aleksiejewiczu, chcę teraz powiedzieć to panu publicznie: niech pan nawet nie mówi, że Białorusini mogą postąpić inaczej, niż postępują teraz. Jesteśmy sobie bliscy, możemy do was przyjść albo przyjechać na traktorze, pomóc wam obrabiać ziemię, jeśli trzeba, co zresztą na pograniczu robimy. Wy pomagacie nam, nasi rolnicy pomagają wam. Będziemy działali tylko na rzecz pokoju. Nie mamy żadnego innego celu – zwrócił się do Poroszenki po rosyjsku Łukaszenka.

– Musimy jak najszybciej powstrzymać te bratobójcze walki, wyjaśnianie relacji z użyciem broni, spoglądanie na siebie z obawą. Mamy cudowną, złotą ziemię, na której zawsze w dostatku żyli nasi ludzie. I ja jestem przekonany, że tak będzie dalej – powiedział białoruski prezydent.

kresy.pl/ espreso.tv

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply