Ekspert: Chiny powinny podjąć działania militarne przeciw rozmieszczeniu THAAD w Korei Płd.

Zdaniem chińskiego eksperta ds. wojskowych, Yang Chengjuna, w odpowiedzi na rozmieszczenie amerykańskiego systemu przeciwrakietowego THAAD w Korei Płd., Chiny powinny zastosować militarne środki zaradcze. Niedawno media informowały, że Chiny próbowały shakować ten system.

Yang Chengjun, starszy strateg wojskowy ds. studiów rakietowych na początku maja br. powiedział dziennikowi „Global Times”, że rozlokowanie systemu THAAD w Korei Południowej stwarza poważne zagrożenie dla Chin.

– System ten umożliwia Korei Południowej i jej sojusznikom monitorowanie projektów wojskowych w północnych, północno-wschodnich i wschodnich Chinach – twierdzi ekspert.

Jak informowaliśmy wcześniej, amerykańskie wojska pod koniec ub. miesiąca rozpoczęły instalację systemu obrony antyrakietowej THAAD na terenie Korei Południowej. Spotkało się to z protestem okolicznych mieszkańców. Na miejscu zebrało się wówczas ok. 400 demonstrantów. Elementy systemu rozmieszczono na dawnym polu golfowym w Seongju.

PRZECZYTAJ: CHIŃSKI DZIENNIK O SPRAWIE THAAD: USA I KOREA POŁUDNIOWA WBIŁY CHINOM NÓŻ W PLECY

Yang powiedział, że jak dotąd nie udało się zastopować rozmieszczenia THAAD poprzez kanały dyplomatyczne. Sugeruje zatem, że Chiny powinny podjąć działania militarne, by zapewnić sobie bezpieczeństwo.

Ekspert wskazał następujące, przykładowe możliwości do dyspozycji Pekinu: wysłanie do swoich północno-wschodnich regionów większej liczby wojsk, wyposażonych w zaawansowaną broń, wzmocnienie sił powietrznych i morskich oraz prowadzenie w regionie regularnych manewrów ukierunkowanych przeciwko THAAD. Zdaniem Yanga, Chiny mogłyby również ujawnić więcej informacji na temat rozlokowania swojej zaawansowanej broni, np. strategicznych rakiet balistycznych DF-41.

Czytaj także:

Chińczycy rozmieścili rakiety międzykontynentalne przy granicy Rosji

Chińskie manewry z wykorzystaniem zestawów rakietowych

Według ekspertów cytowanych przez CNN, Chiny mogły podjąć w końcu kwietnia próbę cyber-ataku na amerykański system obrony przeciwrakietowej THAAD, rozmieszczony w Korei Płd. Informację powtórzyły tamtejsze media. Dziennik „Korea Times” podał, że sponsorowani przez chińskie państwo hakerzy próbowali zakłócić działanie „kontrowersyjnego antyrakietowego systemu THAAD w Korei Południowej”.

Gazeta przytacza również wypowiedź rzecznik południowokoreańskiego ministerstwa spraw zagranicznych. Przyznał on, że w kwietniu zarejestrowano próbę cyberataku. Nie potwierdził jednak, czy jej celem był system THAAD. Zaznaczył, że hakerów zablokowały „szybko podjęte środki defensywne”.

W poniedziałek agencja Reutera powołując się na anonimowych przedstawicieli władz USA poinformowała, że system osiągnął „wstępną zdolność operacyjną”. To samo źródło zaznacza jednak, że uzyskanie pełnej zdolności operacyjnej będzie możliwe dopiero za kilka miesięcy.

PRZECZYTAJ: Trump wystawił Korei Południowej rachunek za system THAAD – 1 mld dolarów

Chińskie władze zdecydowanie protestowały w tej kwestii. Mówiąc o naruszeniu „strategicznej równowagi w regionie”. Argumentują, że silny radar systemu może być wykorzystywany do obserwacji sytuacji na chińskim terytorium. Waszyngton zapewnia, że cały system ma wyłącznie defensywny charakter.

System THAAD (Terminal High-Altitude Area Defense) jest przeznaczony do niszczenia głowic pocisków balistycznych w ostatniej, terminalnej fazie lotu. Latem ub. roku władze w Seuku poinformowały, że w związku z zagrożeniem ze strony Korei Płn. zamierzają rozmieścić u siebie elementy tego amerykańskiego systemu.

Z kolei w związku z rosnącym zagrożeniem ze strony Korei Północnej, a także niepewną sytuacją po wyborach prezydenckich w USA, władze w Tokio rozważają zakup systemu przeciwrakietowego THAAD.

Przeczytaj: THAAD w Korei Płd. jak tarcza antyrakietowa w Polsce. Chiński ekspert: chodzi o system wczesnego ostrzegania

Global Times / people.cn / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply