W państwowej “Belgazecie” pojawił się wywiad z członkiem zarządu mińskiego oddziału uznawanego przez białoruskie władze Związku Polaków na Białorusi Stanisławem Skorbem. Czytelnicy, dowiedzieli się, że ojczyzna jego przodków wraz CIA pragnie dokonać rozbioru Białorusi.

Stanisław Skorb – emerytowany podpułkownik Armii Sowieckiej – stawia pod znakiem zapytania sens istnienia mniejszości polskiej, której m.in. sam oficjalnie przewodzi. Opowiada jak przed wojną Polacy rozstrzeliwali Białorusinów, którzy deklarowali narodowość białoruską: “Ojciec opowiadał, jako pod Stołbami ustawiali chłopaków w szyku, mówiąc: “Kim jesteś?” – “Polak!” – “A ty?” – “Białorusin”. – “Nie, ty jesteś Polakiem!” – “Nie, jestem Białorusinem!” – i strzelali mu w czoło. I wielu mówiło potem, że są Polakami”.

Polacy na Białorusi, to według niego, spolonizowani Białorusini. Wszyscy „prawdziwi Polacy” mieli opuścić kraj do 1958, a zostali ci, którzy „szczerze kochają swój kraj”.

Jego zdaniem Związek Polaków był narzucony Białorusi z zewnątrz – „50 lat żyliśmy bez ZPB i nie było żadnych problemów, a teraz co mamy robić związki Rosjan, Tatarów czy Ukraińców?” Jego zdaniem nieoficjalny związek Polaków już nie istnieje. „A gdy (Andżelika-red.) Borys była przewodniczącą dużo pieniędzy wdała na swoje cele. Podobno ją wysłali (nie jestem pewny) do Brazylii, tam też są Polacy” – dodaje.

Skorb uważa, że podział krajów według zamieszkujących w nich narodów to „hobby amerykańskiego KGB”. „Gdy rozpadał się ZSRR oni za swoje środki wybudowali 16 Polskich Domów, stworzyli swoje struktury rejonowe, obwodowe i centralne. Gdy wprowadzą wojska NATO, tu na miejscu już będą własne struktury władzy.” Działacz oficjalnego ZPB twierdzi, że wybudowane za pieniądze polskiego państwa Domy Polskie powinny zostać oddane białoruskiemu państwu i przekształcone w domy kultury. Białoruskie władze dotychczas odebrały niezależnemu ZPB 15 z 16 Domów Polskich. Ostania placówka niezależnego Związku mieści się w Baranowiczach.

Działacz mniejszości polskiej oskarża Radosława Sikorskiego „który w Afganistanie biegał po stronie mudżahedinów” o finansowanie „buntu” 19 grudnia 2010 r. i ataku na budynek rządu. Skorb uważa, że Kartę Polaka można otrzymać za uczestnictwo w mitingach opozycji, i że Polska ma pretensje terytorialne wobec Białorusi. Jest mu wstyd, że ojczyzna jego przodków „tańczy pod melodię graną przez CIA”. Podkreśla, że nigdy w Polsce nie był. Przedtem jako wojskowy nie mógł wyjechać, teraz nie wpuszczają go polskie władze. Uważa, że Polska wraz z USA chce żyć na koszt Białorusi.

Całość wywiadu (w języku rosyjskim):

[link=http://www.belgazeta.by/ru/2012_02_27/topic_week/293/]

Źródło: Biełsat, belgazeta
www.belsat.eu/pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply