Chiny zwodowały drugi lotniskowiec – pierwszy zbudowany w kraju [+VIDEO]

W środę w stoczni marynarki wojennej w Dalian uroczyście zwodowano CNS Shandong (CV-17) – chiński lotniskowiec typu 001A. To pierwsza jednostka tego typu zbudowana całkowicie w Państwie Środka.

Uroczystość miała miejsce w środę około godz. 9 rano w stoczni marynarki wojennej China Shipbuilding Industry Corp. w Dalian w północno-wschodnich Chinach. Lotniskowiec typu 001A będzie nazywał się CNS Shandong (CV-17). Wszystko miało charakter formalny, włącznie z odegraniem hymnu państwowego i rozbiciem o dziób butelki szampana. W uroczystości brali udział, m.in. wiceprzewodniczący Centralnej Komisji Wojskowej Fan Changlong oraz dowódcy Marynarki Wojennej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLAN) i przedstawiciele stoczni.

Okręt przejdzie niebawem szereg testów sprzętu i wyposażenia. Kadłub i podstawowe wyposażenie zostało już ukończone i zainstalowane. Dzięki temu, może wyjść w morze.

Rzecznik prasowy Sekretariatu Rady Państwa ds. Tajwanu Ma Xiaoguang stwierdził podczas konferencji prasowej w Pekinie, że nowy lotniskowiec „pomoże wzmocnić nasze zdolności do ochrony narodowej suwerenności, integralności terytorialnej, a także głównych i podstawowych interesów państwa”.

Budowa okrętu ruszyła w listopadzie 2013 roku. W marcu 2015 roku przedstawiciele chińskiej marynarki wojennej potwierdzili, że prace nad pierwszym rodzimym lotniskowcem są w toku. Według zdjęć satelitarnych z 11 sierpnia 2016 r., opublikowanych przez IHS Jane’s, kadłub okrętu był już niemal ukończony. Okręt ma zostać przyjęty do służby w 2020 roku we Flocie Morza Wschodniego lub Morza Północnego.

CNS Shandong (CV-17) jest pod względem wyglądu bardzo zbliżony do pierwszego chińskiego lotniskowca, CNS Liaoning (CV-16) – jednostki typu 001, będącej nigdy nieukończonym sowieckim „Wariagiem”. Różnice dotyczą m.in. konstrukcji tzw. „wyspy”. Nieoficjalne informacje mówią z kolei o możliwości przenoszenia większej liczby samolotów pokładowych.

Według zdjęć satelitarnych, pokład lotniczy okrętu ma ok. 240 metrów długości i ok. 35 metrów szerokości. Cały kadłub ma co najmniej 270 metrów długości. Wyporność okrętu ocenia się na 50 tys. ton. Niektóre szacunki wskazują, że koszt budowy wyniósł w przeliczeniu nawet 9 mld USD.

Kilka dni przed wodowaniem Shandonga państwowy chiński dziennik „Global Times” napisał, że Chiny mogą planować budowę nawet 10 nowych baz, przeznaczonych dla ich przyszłych lotniskowców.

Według artykułu opublikowanego w czwartek w dzienniku powiązanym z władzami w Pekinie, Chiny powinny rozwijać swój potencjał w zakresie posiadania lotniskowców. Jak przypuszczają niektórzy eksperci, w nadchodzących latach Państwo Środka może wprowadzać do służby kolejne okręty tego typu. Łącznie, za jakiś czas Chiny mogą dysponować sześcioma lotniskowcami.

– W dłuższej perspektywie czasowej, Chiny muszą rozwinąć swoje własne bojowe zespoły lotniskowców, z co najmniej sześcioma lotniskowcami i siłami morskimi z krążownikami rakietowymi na czele, a także uderzeniowymi okrętami podwodnymi – powiedział „Global Times” Xu Guangyu, starszy doradca Chińskiego Stowarzyszenia ds. Kontroli Zbrojeń i Rozbrojenia.

Ekspert zaznaczył, że lotniskowce umożliwią chińskiej marynarce „przebicie się przez pierwszy łańcuch wysp [na Zachodni Pacyfik], by osiągnąć dominację na morzu”.

W ubiegłym roku również chiński admirał Liu Xiaogang szacował, że Chiny docelowo miałyby zbudować sześć lotniskowców, przy czym liczba ta zależy od dostępności surowców. Pojawiła się także informacja o udanym zakończeniu przez Chińczyków prac nad katapultą elektromagnetyczną, której możliwości mają być porównywalne z amerykańskimi.

Nowastrategia.org.pl / xinhuanet.com /chinamil.com.cn / Kresy.pl