Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego odmówiło swojego wsparcia dla inicjatywy brzeskich radnych. Oficjalnie urzędnicy tłumaczą swoją decyzję tym, że planują wesprzeć podobną inicjatywę w Lublinie, gdzie miałoby powstać Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej.

Sprawa brzeskiego muzeum kresowego jest obecna w lokalnej debacie od kilku lat. Miejscy radni chcieliby stworzyć tego typu placówkę w budynku po dawnym gimnazjum piastowskim – zabytkowym obiekcie, który w chwili obecnej pozostaje niezagospodarowany. Pod koniec października zeszłego roku podjęto w tej sprawie nawet specjalną uchwałę.

– Będziemy się starali dalej konsekwentnie czynić starania w tym kierunku, by ten ogromny budynek stojący w centrum miasta zagospodarować. W naszej koncepcji najlepszym rozwiązaniem byłoby właśnie utworzenie muzeum dziedzictwa i kultury kresowej. Jeśli nie uda się takiej placówki uruchomić, to będziemy chcieli przeznaczyć budynek na cele komercyjne, ale jest to ostateczność –mówił wtedy burmistrz miasta, Jerzy Wrębiak.

W sprawie utworzenie muzeum organizowano konferencje i spotkania naukowe. Miasto zamówiło nawet koncepcję zagospodarowania tego obiektu u jednego ze znanych warszawskich architektów.

Mamy plan, mamy koncepcję i chcielibyśmy, aby traktowano nas w tej kwestii poważnie. Tutaj ogromny układ w stronę władz rządzących, szczególnie do ministra kultury, by dał nam szansę na realizację tego projektu – zapewniał na jednej z takich konferencji burmistrz Wrębiak.

Niestety, starania brzeskich samorządowców spełzły na niczym. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zapewnia, że inicjatywa władz miasta jest bez wątpienia cenna i wartościowa społecznie, ale realizacja wieloletnich programów budowy muzeów, uniemożliwia bezpośrednie angażowanie się ministra w dwa tematycznie zbieżne projekty.

Przeczytaj:W Ostrołęce powstanie Muzeum Żołnierzy Wyklętych

Kresy.pl/ Radio Opole

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply