Jedna osoba nie żyje.

Francuska policja powiedziała, że kierowca wjechał najpierw na chodnik w 13. dystrykcie ok. godz. 8.15. Uderzył i ranił jedną osobę. Godzinę później ten sam samochód uderzył po raz drugi w 11. dystrykcie, kilka kilometrów na południe od pierwszego zdarzenia. “Nie ma żadnego elementu, który pozwalałby uznać ten czyn za akt terroru” – oświadczył prokurator z Marsylii Xavier Tarabeaux. Zatrzymany mężczyzna “miał przy sobie list związany z kliniką psychiatryczną i raczej podążamy tym tropem” – dodał prokurator.

Media informują, że Aresztowany 35-latek jest rzekomo znany policji ze względu na “drobne przestępstwa”. Samochód, którym się poruszał – renault master – był kradziony. Ofiara śmiertelna to ok. 40-letnia kobieta, która samotnie czekała na autobus na przystanku.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ofiar w Hiszpanii mogło być dużo więcej. Terroryści chcieli użyć butli z gazem

Kresy.pl / PAP

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Mazowszanin jeden
    Mazowszanin jeden :

    dwa razy w odstępie godzinowym poluje na ludzi na przystankach, zabija przypadkową osobę i „Nie ma żadnego elementu, który pozwalałby uznać ten czyn za akt terroru”. Czy ten prokurator sam nie powinien udać się do tej wskazanej kliniki? Odnoszę wrażenie, że chyba odklejony jest od rzeczywistości…