Łaciński metropolita Lwowa arcybiskup Mieczysław Mokrzycki skomentował raport z badań religijności.
Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki odniósł się do najnowszych badań religijności mieszkańców Ukrainy. Według nich, katolicy obrządku łacińskiego stanowią na Ukrainie około 1% ogółu społeczeństwa. Metropolita lwowski przekonuje jednak, że katolicyzm na Ukrainie nie znajduje się w odwrocie.
– Nie uważam, by Kościół katolicki na Ukrainie był w odwrocie. 25 lat temu w naszej diecezji lwowskiej było zaledwie kilku kapłanów i kilka czynnych kościołów. Dziś mamy 201 kapłanów, 309 kościołów, tworzymy nowe wspólnoty parafialne – mówił w wywiadzie dla Dziennika Polskiego ksiądz arcybiskup. Jak przekonuje, podobnie jest innych łacińskich diecezjach na Ukrainie – Kościół cieszy się dużą popularnością. Wielu ludzi odnajduje wiarę, mówiąc często, że u nas jest klarowna liturgia, jest katecheza – dodał.
Czytaj również: Na Ukrainie trzeci rok z rzędu spada poziom religijności
Zdaniem arcybiskupa mówiąc o sytuacji Kościoła katolickiego na Ukrainie trzeba mieć na uwadze fakt, że katolicy znaleźli się na tym terenie w mniejszości po II wojnie światowej, na skutek zmian granic. – Wielu opuściło te ziemie. Niektórzy zostali wywiezienie w głąb ZSRR. To były czasy prześladowań wierzących. Msze święte odprawiano potajemnie. Odrodzenie życia religijnego nastąpiło dopiero po uzyskaniu przez Ukrainę niepodległości. – podkreślił metropolita.
Czytaj również: Abp Mokrzycki: Zasłużyliśmy na jakąś wdzięczność ze strony grekokatolików
kresy.pl/ dziennikpolski24.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!