Były minister budownictwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego odniósł się w obszernym wywiadzie m.in do śmierci byłego szefa Samoobrony.

Aumiller w wywiadzie dla magazynu “Plus-Minus” wspomina swoje rozmowy z Andrzejem Lepperem. – Ja mu kiedyś powiedziałem, że John F. Kennedy został zastrzelony, bo wetknął nos tam, gdzie nie powinien. Z Lepperem było tak samo. Facet, który rano wychodzi do sklepu, kupuje placek, robi sobie kawę, włącza telewizor, nie mógł się powiesić. Poza tym nie miał przerwanych kręgów szyjnych, policja nie zdjęła odcisków palców z rusztowania, po którym można się było dostać do łazienki przez okno, sekcję zwłok zrobiono dopiero po trzech dniach. Wszystko to jest podejrzane – powiedział Aumiller.

Na pytanie o potencjalne przyczyny samobójstwa Leppera, Aumiller zdementował funkcjonujące w przestrzeni społecznej informacje. Jak stwierdził – Nie miał żadnych długów, tylko kredyt, jak każdy rolnik. Komornik do niego nie przyszedł. A jeżeli chodzi o jego syna, to był już po przeszczepie wątroby i wszystko szło ku dobremu.

Aumiller uważa, że Lepper mógł zginąć z powodu jego wiedzy na temat przesłuchiwania terrorystów w Polsce. Według Aumillera, “to były niebezpieczne tematy”. Dodał również, że na Leppera były zakładane pułapki, żeby go skompromitować. – Najpierw seksafera z Anetą Krawczyk, rzekomo wykorzystywaną seksualnie przez działaczy Samoobrony, a później afera gruntowa, łapówkarska – powiedział Aumiller.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zbigniew Stonoga: Lepper został zamordowany 

Były minister budownictwa neguje również udział Leppera w aferze łapówkarskiej. Według Aumillera – To była gruba prowokacja. Przecież nikt nie dałby 3 mln zł łapówki za odrolnienie gruntu, nawet bardzo atrakcyjnego. Zresztą te decyzje podejmował wiceminister rolnictwa z PiS, który zajmował się odralnianiem. Może któryś z doradców Leppera miał pomysł, żeby sobie szybko dorobić, powołując się na wpływy, ale to było poza Lepperem. Szkoda, że z tego powodu rozpadła się koalicja. Premier Kaczyński proponował mi wówczas objęcie stanowiska wicepremiera i ministra rolnictwa, gdybym zdradził Leppera i przeszedł do PiS. Spytałem go, czy chciałby mieć osoby, które zdradzają swoich poprzednich szefów. Na co Kaczyński odparł: Aumiller, teraz jesteś drogi, a później będziesz bardzo tani.

Kresy.pl / Rzeczpospolita

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply