W budynku będącym siedzibą milicji w obwodzie kijowskim pojawiła się grupa ludzi pozdrawiających się tzw. salutem rzymskim. Ich ideologiczną proweniencję wyjaśniają m.in. koszulki z wilczym hakiem, tatuaż ze swastyką u jednego z nich oraz odczyt zakończony przez jednego z mężczyzn pozdrowieniem “Sieg heil”.

Zdjecie umieścił na popularnym w krajach byłego Związku Sowieckiego portalu społecznościowym “vkontakte” Artiom Bonow, który wg niektórych źródeł służy w pułku “Azow” walczącym w Donbasie z prorosyjskimi separatystami.

Jeden z członków grupy wygłosił też odczyt w budynku milicji, który zakończył się zawołaniem “Sieg heil”.

Naczelnikiem milicji w obwodzie kijowskim jest zastępca dowódcy pułku “Azow”, podpułkownik Wadim Trojan.

vk.com / YouTube.com / Kresy.pl

17 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. czarekw
    czarekw :

    Osobiście przyznam że to i źle i dobrze. Źle bo jest to wroga dla ludzi ideologia której realizacja kończy się czyjąś śmiercią. Plus jest taki że Ukrainę traktować należy jako gospodarczego konkurenta a skoro naród mają tak głupi by hołdować ideologii śmierci to i konkurencją nie są żadną. Siłę militarną mają akurat w sam raz by się jej nie bać 🙂 Zgodzę się że nas nie “lubią”, ale jak przyjadą tu czyścić kible i podcierać tyłki niedołężnym… może polubią Polskę i PLNy tak jak my polubiliśmy Niemców i Euro 🙂 Po czasie nabiorą dystansu do tych łysych półgłówków i zaczną myśleć własnym interesie zamiast zajmować się głupotami.

    • sylwia
      sylwia :

      Różnica jest taka, że Niemcy chcą odzyskać Szczecin, Wrocław, Jelenią Górę, Opole i Gliwice, ale ograniczają się do cichego sabotowania dostępu statków do Szczecina i wspomagania separatystów śląskich, zaś Ukraińcy publicznie domagają się pozyskania Białegostoku, Chełma, Przemyśla i polskich powiatów prawie do Radomia. Cytuję fragment tajnej Uchwały Krajowego Prowidu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów z 1990 r. : “… Najpilniejsze zadanie na najbliższą przyszłość: doprowadzić do tego, żeby władze polskie jednostronnie przyznały (złożyły deklarację), że względem samodzielnej Ukrainy nie wysuwają i nie będą wysuwać w przyszłości żadnych roszczeń terytorialnych, a tym wyrzekają się wszelkich pretensji do ziem utraconych na wschodzie w wyniku sowieckiej inwazji dokonanej na okupowane przez Polskę terytoria ukraińskie 17 września 1939 r. Takie oświadczenie jeżeli będzie, należy silnie rozpropagować w różnych językach obcych. To bardzo ważne dla naszych posunięć przyszłościowych. My ze swej strony przyznamy słuszność takiemu stanowisku oświadczając, że kwestia granic, które wytyczył bez naszego udziału (tj. Polski i Ukrainy) krzywdzący układ jałtański (nie mówić o czyją krzywdę chodzi) powinna być załatwiona w przyszłości przez rządy suwerennych państw Ukrainy i Polski. Gdy zaś do tego już dojdzie, to my odczytamy owo jednostronne oświadczenie: tak, wy nie macie roszczeń terytorialnych i mieć nie możecie, ale my je mamy. Polacy bowiem zdają sobie sprawę, iż dotąd okupują część historycznych i etnograficznych ziem ukraińskich a nie odwrotnie. Zatem będzie rzeczą sprawiedliwą dla ukraińsko-polskiego pojednania zwrócenie Ukraińcom ziem, które są przez nas nazywane Ukrainą Zacurzońską. Wtedy, gdy się te dwa fakty zestawi, to świat nam a nie Polsce przyzna rację.” www2.kki.pl/piojar/polemiki/rubiez/osad/uchwala.html w.kki.com.pl/piojar/polemiki/rubiez/problem.html Komentarz: http:/ /narodowikonserwatysci.pl/tag/maria-jazownik/.

      • czarekw
        czarekw :

        Deklaracje nie mają sensu, putas deklarował że zielone ludziki nie jego, taki poważny gość i co? Nie znajdą tu Polaka który będzie chciał być Ukraińcem bo to zwyczajna głupota, za to znajdzie się wielu Ukraińców którzy z chęcią wyprowadzą się do Polski i będą pracować na dobro tej ziemi żyjąc w spokoju i dostatku (nie mam nic przeciwko). Nie wykluczam również że Ukraina zostanie zniszczona zupełnie gospodarczo, militarnie i społecznie… wtedy w naszym interesie będzie przejąć kontrolę nad graniczącą częścią Ukrainy i utrzymywać ją w postaci bufora z tymi Azjatami putasa. Ogólnie Ukraina może być chłonnym rynkiem dla nas, możemy z nimi dobrze współpracować, ALE NACJONALIZM MUSIMY WGNIEŚĆ 3 METRY POD ZIEMIĘ

        • lokis1271
          lokis1271 :

          Szanowny Panie Czarku W.!
          Najpierw przejmijmy kontrolę nad milionem wykluczonych w Polsce, a jeżeli do tego przejmiemy jeszcze kontrolę nad spółkami-córkami zagranicznych korporacji, które z roku na rok wyprowadzają coraz wyższą rentę neokolonialną, to będzie ideał.
          Pozdrawiam
          Lokis

          • czarekw
            czarekw :

            Nie ma takiego społeczeństwa na świecie gdzie nie ma wykluczonych, ponadto Polska przoduje w rankingu miejsc najtrudniejszych do życia… ale brakuje nam pracowników utrzymujących tych którzy sami nie potrafią, brakuje pracowników utrzymujących emerytów a ten stan się z roku na rok pogłębia. Jak będzie więcej pracujących to wykluczonym będzie łatwiej, bo budżet będzie większy i być może uda się zagospodarować biedne rejony Polski. Państwo tego nie może zrobić, to mogą zrobić Polskie firmy które się rozwijają i zdobywają nowe rynki (np Ukrainę). Zgadzam się system podatkowy nie jest dobry ale nawet dobry nie zwalczy Ukraińskiego nacjonalizmu… o czym tu mowa.

        • tagore
          tagore :

          Politycy Ukraińscy widzą przyszłość Ukrainy jako lokalnego lidera ,a Polskę postrzegają jako konkurenta do tej pozycji. Dążenia Polski do współpracy regionalnej są przedstawiane jako próby zdominowania Ukrainy i podporządkowania jej polskim interesom. Są nieco zawiedzeni postawą Niemiec ale liczą ,że w przyszłości oni się poprawią i pomogą Ukrainie zająć stosowne miejsce w centrum Europy. Lektura planu Ost widać nie jest wśród nich popularna.
          Poparcie Polaków dla Ukrainy w walce z Rosja pomimo nieuregulowanych spraw w wzajemnych
          stosunkach jest dla Ukraińców zaskoczeniem ,część uważa nas za frajerów ,a niektórzy zaczynają
          postrzegać nas jako sojuszników .Kłopot w tym ,że ci życzliwi nie są u władzy.

          tagore

          • jan53
            jan53 :

            Ci zyczliwi dostali przed wyborami bardzo dużo e-maili(centrala i poszczególni posłowie)ze w razie popierania neobanderowskiej Ukrainy niech nie licza na glosy z Podkarpacia,Lubelszczyzny a nawet z Podlaskieg w przyszłych wyborach prezydenckich i parlamentarnych..Rowniez w Warszawie jest bardzo duza grupa ludzi która nie jest zadowolona z poparcia dla Ukrainy przed jej jak to określono z “samooczyszczenia” z banderyzmu oraz przeprosin za Wolyn i inne pogromy ludności polskiej.Mnie zas osobiście wydaje się najlepszym rozwiązaniem bylaby walka na wschodzie Ukrainy az do upadku obu nacji zarówno w populacji jak i gospodarczo.

      • jan53
        jan53 :

        Jeszcze chcą Olsztyna,Krolewca oraz Poznania wraz z krajem Warty.Ostatnio mysla o ziemi Lodzkiej i części Mazowsza ponieważ Kujawy zaanektowala już wcześniej Steinbach.Natomiast “przyjaciele” z bolszewi chcą nam oddac tereny zagrabione w 1939r.Ach ta polityka.Ukraincy sa be ale bolszewik złodziej i morderca jest cacy.Wojna na wschodzie niech trwa – az do wybicia się co do nogi naszych “przyjaciol” Moskali i Ukrow a sankcje niech dokoncza reszte.Na pohybel i jednej i drugiej nacji.

        • mazowszanin
          mazowszanin :

          To samo mówię, wiem iż to jest okrutne, ale w naszym interesie jest aby się jak najdłużej bili w Donbasie. Tak, póki nie wybiją się wzajemnie, ze szczególnym wskazaniem na banderowców. Szkoda mi tylko cierpiących przy okazji cywili.

  2. krzysztof_p
    krzysztof_p :

    Za propagowanie faszyzmu, podobno podpada się pod polski kodeks karny. Logicznym jest, że jeżeli władze naszego kraju popierają gdziekolwiek takich ludzi, to winny odpowiadać karnie. Bronek K. ze Zdradkiem S, oraz im podobni, powinni stracić swe immunitety i zostać skierowani najpierw na badania psychiatryczne, a potem stanąć przed karnym Sądem.

    • czarekw
      czarekw :

      Ale “Bronka” na zdjęciu nie ma… wspierać można walczącego sąsiada na różne sposoby. Można tak że się pochwala demokratyzację kraju i postępy w walce z komunizmem. Nigdy nigdzie nie widziałem by “Bronek”,”Donek” czy też “Zdradek” chwalili nacjonalizm, wręcz odwrotnie. Za to widziałem “Prezesa” jak bezmyślnie wykrzykiwał hasła przeciw własnemu narodowi ale no to jest człowiek wąskich horyzontów i zapewne nie wiedział o co chodzi (jak wielu z nas) gdy wznoszono te okrzyki. Więc Panie Krzysztofie jakiś link chętnie bym zobaczył…

      • ruskiagent
        ruskiagent :

        Pewna uwaga: owy walczący sąsiad to państwo coraz to bardziej otwarcie banderowskie, które wcale nie walczy z żadnym komunizmem(a wręcz przeciwnie, z tym że rolę państwa jako właściciela środków produkcji zastąpili oligarchowie, którzy podporządkowali sobie również państwo), pomniki tow. Lenina obala się tam nie dlatego, że był komunistą, a dla tego że był Rosjaninem. I z tego też powodu codziennie giną kobiety i dzieci w ostrzeliwanych przez tego naszego sąsiada blokach mieszkalnych: bo są Rosjanami, bo chcą mówić w swoim języku i tak dalej. I należy jeszcze dodać o wszelakich zbrojnych grupach banderowskich a nawet otwarcie nazistowskich(patrz. brygada, dawniej batalion Azow) które się dzięki wspieranej przez nasze władze rewolucji uzbroili. I przy wsparciu naszego państwa tworzy się koło nas parodia państwa będąca konglomeratem mafijno-oligarchiczno-faszystowsko-przestępczym, wrogo nastawiona do wszystkich sąsiadów(w tym do tych, którzy wspierają ich całą siłą). I tak to walcząc z wrogiem wyimaginowanym(Federacja Rosyjska) nasz kraj nieszczęśliwy hoduje sobie wroga prawdziwego, i obyśmy się nie obudzili w rdzennie ukraińskim Gdańsku bądź Wrocławiu…