Wizyta wicepremiera i ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego w Mińsku była kolejny wyraźnym sygnałem zacieśnienia współpracy między Polską a Białorusią. Przy jej okazji padły konkretne propozycje.
Morawiecki spotkał się z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką. Polski wicepremier określił kooperację ekonomiczną „najlepszą drogą do pogłębienia współpracy także na innych polach”, jak mówił – „Zdecydowanie chcemy, żeby ta współpraca była na warunkach partnerskich i obopólnie korzystna. Dla mnie osobiście współpraca z białoruskim narodem jest bardzo ważna”. Morawiecki stwierdził, że „trzeba koniecznie wyorzystać” fakt, że Polska jest wschodnią „bramą” Unii Europejskiej, a Białoruś zachodnią „bramą” Eurazjatyckiego Związku Gospodarczego.
Z kolei białoruski prezydent uznał współpracę gospodarczą za „filar” wzajemnych relacji dwóch państw. Polskę określił jako jednego z głównych partnerów handlowych Białorusi, choć wzajemne obroty opisał jako „niezłe”, to deklarował wolę ich podniesienia. Zachęcał do inwestowania na Białorusi, a nawet tworzenie polsko-białoruskich przedsiębiorstw – „Jeżeli jest także chęć po stronie polskiej, zapewnimy wszelką pomoc dla tworzenia polskich przedsiębiorstw, zarówno z czysto polskim kapitałem, jak i mieszanym”. Zaznaczył jednak, że w stosunkach Polski i Białorusi są jeszcze pewne „niekorzystne fakty”.
Wraz z białoruskim wicepremierem Michaiłem Rusym Morawiecki gościł na XX Polsko-Białoruskim Forum Gospodarczym „Dobrosąsiedztwo 2016. Przedstawiciele Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, Polsko-Białoruskiej Izby Handlowej i Przemysłowej oraz Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego podpisali list intencyjny dotyczący utworzenia Polsko-Białoruskiego Centrum IPO – (Initial Public Offering). Ma to być instytucja doradcza informująca białoruskich przedsiębiorców jak mogą znaleźć inwestorów na polskim rynku kapitałowym.
Tymczasem premier Białorusi Andriej Kobiakau zaproponował Polsce zakupy energii elektrycznej z budowanej właśnie przez Białorusinów w Ostrowcu elektrowni atomowej. Pierwszy jej blok ma zacząć działać już w 2018 roku.
tvp.info/ria.ru/kresy.pl
Przyda się ta współpraca. W końcu nie mamy zbytnio dobrych relacji na wschodzie. Litwa obawia się nas jak PiSiory Rosji. Białoruś od dawna był sąsiadem tabu, gdyż niby rządzi tam złowrogi dyktator, a Upaina to upaina – smród brud i ubóstwo, które jeszcze szczeka w naszą stronę.
Dobry kierunek, takie wysiłki przydadzą się obu stronom.