sms @sms
Kilka słów o mnie:
Brak danych
Strona internetowa:
Brak danych
Skąd jestem:
Brak danych
Wykształcenie:
Brak danych
Związki z Kresami:
Brak danych
Ulubiona książka:
Brak danych
Facebook:
Brak danych
Twitter:
Brak danych
aaaa czyli autor zaczyna w pierwszej osobie swoją twórczość, przechodzi do trzeciej osoby (jak żywcem przeniesione z gomułkowskich przemówień lub innych I sekretarzy) hehhh … no chyba, że ma problem z odmianą czasowników przez osoby….
A dla czego piszesz cytuję:”… to mamy ok. 25 lat opóźnienia”, przecież to nie jest polski samolot więc nie możemy mieć ok. 25 lat opóźnień* (jak już) …. czyżby na tym polskim portalu większość stanowili ludzie radzieccy ???? to może zmiana nazwy, chociaż może nie tylko w domyśle zostawić, iż tematyka się tyczy kresów ale tych zachodnich Rosji Radzieckiej ….
Sam chciałem się tego dowiedzieć … ale chodzą słuchy, że żadnej pracy się nie boi ….
Ciekawe czy na tym portalu jest szansa na artykuł opisujący ciężką pracę Galiny Pyszniak …..
Poza dyskusją jest, iż p. Grzegorz Schetyna jest najmniej odpowiednią osobą na stanowisko ministra MSZ ale dla myślących Polaków mam cytat z Grzegorza Brauna z dyskusji o filmie “Transformacja od Lenina do Putina” :
“…. w 2009r. na Westerplatte butne przemówienie W.Putina, które ukazało Rosję i Niemcy jako dwóch najbardziej pokrzywdzonych w dziejach XX w., a wcześniej wersja stalinowska w toku spotkania Perez – Miedwiediew nad Morzem Czarnym latem 2009r. właśnie zbliżała się rocznica wybuchu II wojny światowej, z tego spotkania był komunikat prasowy, że zgodziły się obie strony – Rosja i Izrael, iż nie do przyjęcia są jakiekolwiek próby rewizji historii, ze szczególnym uwzględnieniem kwestionowania zagłady Żydów w trakcie II wojny światowej, a z drugiej strony równorzędne – symultaniczne, kwestionowanie wyzwolicielskiej roli armii czerwonej. Bardzo doniosły akt – państwo położone w Palestynie, podżyrowało stalinowską wersję II wojny światowej !!!. Rezultaty wymierne dosyć szybko się pojawiły w 2011 r. w Izraelu odsłonięto bardzo pokaźny pomnik wdzięczności armii czerwonej. Proszę państwa, dzieje w których armia czerwona odgrywa rolę wyzwolicielską i kwestionowanie tej roli armii czerwonej, jest stawiane na równi z negowaniem holokaustu, kłamstwem oświęcimskim tzw. to w takiej wersji historii nie ma miejsca na żadną niepodległą Polskę – to jest narracja po naszym trupie.
Skoro zachód podżyrował tą narrację, skoro w Oświęcimiu występują Rosjanie jako wyzwoliciele, li tylko nie ma tam kącika jak to z “utylizowali” (wykorzystali) infrastrukturę oświęcimską, jak zrobili tam swoim zwyczajem łagry …”
PS. Polecam twórczość p. Grzegorza Brauna, ze szczególnym uwzględnieniem “Transformacji..”
niestety do wielu na tym forum ona nie “trafi”
To Rosjanie są etnicznymi mieszkańcami Australii ? Zawsze myślałem, że etniczni mieszkańcy tego kraju to Aborygeni …. czyżby wykryto u nich geny właściwe Rosjanom ?
Cytat z p. Rudego, wypowiedź z dnia 19 listopada 2014 r. na forum tego portalu “….z resztą nasze korporacyjne media (litewskie) i wasze (polskie)….”. Na przyszłość proponuję skorzystać z waszych korporacyjnych (litewskich) portali ….. poczuje się p. bardziej swojsko. Zawsze mnie zastanawiają ludzie, którzy wstydzą się swojego pochodzenia, swojej narodowości …. . Pozdrawiam i życzę opanowania.
“…ulla exceptione” – nulla exceptione lub lepiej nulla regula sine exceptione
Taaa…. , p. Rudy nomen omen szczególnie rzuca się w oczy, dodać jeszcze p. Maxa i p. Wladyslaw Jakoś ciężko mi nazwać kogoś Polakiem z rosyjskim, czeskim lub inszym adresem e-mail i w dodatku mówiącego łamaną polszczyzną … Nie wiem czy p. amstaf, quetzal i wlkp są Ukraińcami ale przynajmniej potrafią logicznie argumentować i nie tworzą nowych tautologii. Moim skromnym zdaniem na obie nacje musimy uważać ….. trzymając ich daleko od Niemców, jednocześnie wykorzystując konflikt pomiędzy oboma krajami do maksimum.
Dobrze, jest odwrót od unii celnej, mamy nieformalne sankcje Rosji na białoruskie towary, tym samym Łukaszenko wbije swój mały gwoździk do tej trumny. Rosjanie już wszędzie węszą spisek i knowania… nie długo banany z Wenezueli i cygara z Kuby też będą podejrzane i zostanie im tylko rodzime “rękodzieło” …
Hehe Pan Gerhard Schroeder jako uniżony pracownik Pana Putina oczywiście broni swojego pracodawcę i oczywiście czyni to bezstronnie …. najbardziej w tym liście podoba mi się oczywista oczywistość “Sygnatariusze podkreślają, że Rosjanie mają takie samo prawo do bezpieczeństwa jak Polacy, Bałtowie czy Ukraińcy” – przecież każdy się pod nią podpisze ale niekoniecznie już pod tezą odwrotną – Polacy, Bałtowie czy Ukraińcy mają takie samo prawo do bezpieczeństwa jak Rosjanie … jakie to rosyjskie.
Bzdury piszesz Panie Polmont, kontrakt na zakup JASSM dla Polski obejmuje również modernizację naszych f16 , natomiast Finlandia kupiła je w pakiecie bez modernizacji swoich F/A-18C/D Hornet. Tak na marginesie JASSM i Hornety produkują dwa różne koncerny zbrojeniowe, tym samym przebudowa Hornetów będzie dużo kosztowniejsza niż przebudowa f16 które są z tej samej firmy co JASSM. Tym samym Finlandia więcej zapłaci za JASSM niż Polska.
Niestety, przedstawiciele państwa położonego w Palestynie (a dawni obywatele RP) stoją ponad prawem, w tym polskim prawem …. Czekać i wypatrywać tylko jakiejś umowy między narodowej, która stworzy od opisanej przez Pana zasady prawnej wyjątek (narodowi “wybranemu” i dupokrytka się przyda).
To dobry czas na zakupy na Ukrainie, a w przyszłym roku na wiosnę w Rosji…. warto by było zainteresować się przedsiębiorstwami, które potrzebują nowego właściciela. Ukraina do czasu wojny z Rosją była liczącym się na świecie producentem i eksporterem uzbrojenia, w Rosji jest też coraz więcej zakładów z problemami.
To marzenie tyczy się obu nacji i rosyjskiej i ukraińskiej, z tym, że Rosja obecnie stanowi dużo większe zagrożenie. Dodał bym jeszcze jednego wilka z zachodu – Niemcy, które trzeba trzymać z daleka od tego moskiewskiego. Mam nadzieję, iż konflikt między oboma wilkami (Ukrainą i Rosją) nie zgaśnie prędko, a w Polsce ktoś dostrzeże okazję wykorzystania tego faktu dla wzmocnia ojczyzny.
Wyjątkowo trafna charakterystyka Putina, ja poza tym obrazowym porównaniem: “…pozwalać lizać swoje pięty aż do wiadomego miejsca…”, dodał bym jeszcze jedno ” …. Miałeś, chamie, złoty róg,
miałeś, chamie, czapkę z piór, czapkę wicher niesie, róg huka po lesie, ostał ci się ino sznur … “.
Kradzież tych elementów powoduje, iż Mistral jest niesprawny, a wyjście w morze jest niemożliwe. Bardzo bardzo podobne jest to, że “rabunku” dokonały służby francuskie. Może coś naprędce Rosjanie stworzyli by tylko z portu na wody międzynarodowe się dostać i temu w kanale La Manche oprócz Siewieromorska i desantowca znajduje się także tankowiec i holownik ratunkowy. Jeżeli doszło by do uprowadzenia tego statku to była by niezła jazda, do rosyjskich portów daleko. Pytanie czy w stoczni w Saint Nazaire pracują jeszcze polscy stoczniowcy ??? i jeżeli tak czy byli zatrudnieni przy budowie Mistrali ???
Widzę lokis, że jesteś wyznawcą wiary w sprawiedliwość w wydaniu Trybunału w Hadze, niestety Radovan Karadzić nie doczekał się tam owej sprawiedliwości w Twoim wydaniu. Jeżeli uważasz, iż Hadze chodzi o sprawiedliwość, to się grubo mylisz. Nawiasem mówiąc w polskich mediach przebił się tylko jeden przekaz, nikt nie próbował dociec jak było na prawdę…. wojna to nie czarno białe kolory.
bardzo dobra alegoria obecnej sytuacji – radobaryl, chudy zdechnie wcześniej od grubego, co widać na przykładzie Rosji, takiej ilości modłów i żebrów jakie ostatnimi czasy czynili w OPEC i u Saudów Rosjanie to dawno świat nie widział ….. Każdy dolar mniej na ropie i w konsekwencji na gazie tym lepiej dla Polski. Im mniej ma pieniędzy Rosja i Ukraina (w II kolejności) tym lepiej…. oby tak dalej. Pozdrowienia.
Dobra wiadomość na koniec tygodnia.
To potwierdza po raz kolejny, iż Obama to najgorszy od wielu wielu lat prezydent USA.
Czyżby chcieli sobie w kolano strzelić ? Tak nazłość wszystkim…
Niestety duża część społeczeństwa ukraińskiego na tych terenach ma wyprane mózgi, mam nadzieję że ten hotel przebudują na wojskową komisję uzupełnień, a recepcjonista z kolegami szybko zostanie zmobilizowany i wysłany do Donbasu, tam jest dobra maszynka do mielenia mięsa dla braci w wierze faszystowskiej i Ukraińców i Rosjan. Szkoda tylko cywilów …. bo szybkiego końca tego nie widać.
Czy było już zaprzysiężenie nowego włodarza ? Może ktoś z rządu, nierządu postara się o szybką wizytę w Rumuni i ukierunkuje Klausa Johannisa na bliższe kontakty z sąsiadem. Warto by było wesprzeć nowe władze w bliższych kontaktach z Mołdawią. Popiersie Piłsudskiego w Kiszyniowie już stoi i poza tym ważnym symbolem były jakieś rozmowy w kontekście mołdawsko – rumuńskim.
Mam nadzieję, że nie zrobią tego przez wzgląd na Konsorcjum Sikorsky Aircraft Corporation, oni nie mają niczego dobrego do zaoferowania w tym przetargu, poza tym zachowują się jakby łaskę robili że magazyny przewietrzą….
Miły znak. Mam nadzieję, że oprócz tego Polska aktywnie wpiera wzajemne kontakty pomiędzy Kiszyniowem a Bukaresztem, zważywszy na sytuację w Naddniestrzu.
Trzymam za słowo Panie Jan_Deco co do twierdzenia, iż sąsiadów nie należy oceniać wyłącznie poprzez wspólną (tą złą czy dobrą) historię.
Niestety historia ma to do siebie, że bez względu na jej konotacje zawsze łączy i nie da się jej wymazać, można jedynie pamiętając o jej lekcji, wyciągnąć wnioski na przyszłość i postanowić solenną poprawę w stosunku do pokrzywdzonych (to się tyczy i Rosjan i Ukraińców) a my Polacy powinniśmy wybaczyć (chociaż mojej rodzinie więcej Rosjanie się “przysłużyli”, a Ukraińcy mniej) – to tyle jeśli o ogólny wydźwięk chrześcijański. Natomiast obecnie, “mleko się rozlało” , mamy konflikt na Ukrainie i Polskę tuż tuż. Cały czas wierzę, że w Polsce są ludzie, może ktoś wśród rządzących (choć to marzenie ściętej głowy) kto planuje przyszłość naszego kraju na więcej niż 15-20 lat do przodu (a nie od wyborów do wyborów). Są tworzone plany minimum, maksimum i nieskończenie wiele wersji pośrednich. Dla mnie jasnym jest by patrzeć na sąsiadów, tych bezpośrednich i tych dalszych, by tak prowadzić politykę gospodarczą, obronną, zagraniczną, wewnętrzną, by jak najwięcej to przyniosło korzyści dla Polski.
I tu się zaczyna wątek pragmatyczny.
Plan minimum to trwanie kraju, jego egzystencja, a w konsekwencji jego powolne umieranie, na początek gospodarcze (utrata banków, oddanie całego systemu finansowego, rezygnacja z waluty narodowej, utracenie głównych gałęzi przemysłu, infrastruktury telekomunikacyjnej, przesyłowej transportowej, sprzedaż zasobów naturalnych, rozłożenie systemu emerytalnego), kolejno w sferze militarnej (przekazanie dowództwa poza granice bronionego terytorium, osłabienie armii, zmniejszenie jej zdolności bojowej, rozproszenie po świecie, zacofanie) następnie w sferze społecznej, kulturalnej, socjalnej, religijnej (przyjęcie obcych postaw społecznych, osłabienie działalności kulturalno-oświatowej, zatarcie różnić pomiędzy poszczególnymi wzorcami kulturowymi, pseudo reformy oświaty, obniżenie jej rangi, unifikacja szkolnictwa, wyrzucenie ze świadomości społecznej roli wiary i religii) i w końcu zdrowotnej (prowadzenie polityki anty rodzinnej, obniżenie dzietności rodzin, pogorszenie jakości opieki zdrowotnej, wprowadzenie odpłatności, promowanie aborcji, eutanazji).
Plan maksimum, jako mieszanina idei Maxa Kolonko i Grzegorza Brauna tj. przede wszystkim kraj silny gospodarczo z Wilnem i Lwowem w granicach Polski, posiadający silną armię, oświatę, własną kulturę i religię – ale to jest marzenie ściętej głowy x 100. Bez dużego konfliktu w naszej części Europy – niewykonalne. Nie wyobrażam sobie zajęcia Lwowa w sposób pokojowy, a tym bardziej Wilna (stolicy kraju członka NATO). Możliwe jest poprawienie siły gospodarczej kraju, odzyskanie kontroli nad dużymi bankami, opodatkowanie spółek zagranicznych na równi z krajowymi, ograniczenie transferowania zysków poza granice kraju (przykład Węgier), ograniczenie administracji, zmniejszanie zadłużenia kraju, wstrzymanie przygotowań do prywatyzacji sieci przesyłowych (gazowych, energetycznych, wodnych i kanalizacyjnych) tak samo istniejących elektrowni i budowa nowych elektrowni atomowych, dokończenie budowy infrastruktury drogowej, magazynów gazu, gazo-portu, dywersyfikacja źródeł energii. Tak samo możliwe jest poprawienie sytuacji w sferze militarnej, pozyskanie broni atomowej i stworzenie taktycznej broni krótkiego i średniego zasięgu, reforma i unowocześnienie armii, postawienie na transfer technologii i ich rozwijanie (możliwie jak najostrożniejsze zakupy w państwie położonym w Palestynie – już raz sprzedali Rosji kody źródłowe do dronów które upchnęli Gruzinom), konsolidacja przemysłu zbrojeniowego.
Plan pośredni (jeden z wielu możliwych). O ile w sferze gospodarczej jest do realizacji w bardzo dużej części, w militarnej reforma armii idzie jak krew z nosa, czytając różne publikacje człowiek się zastanawia czy to my kupujemy, czy nam sprzedają łaskawie, kolejno pozyskanie broni atomowej bliskie 0% (może na przestrzeni 10-15 lat pojawi się coś nowego nie koniecznie na atomie oparte). Kolejno możemy wykorzystać konflikt Rosji z Ukrainą, dbając za każdym razem by nie doszło do zbliżenia na linii Berlin – Moskwa i by za szybko nie wygasł. Zmienić swoje nastawienie do bitew, wojen “za wolność waszą i naszą” na tylko te za “wolność naszą”. Przestać w końcu robić za dziecko do bicia, ostatnich sprawiedliwych na świcie (nomen omen sprawiedliwych wśród narodów). Póki co Angela jest bardzo negatywnie nastawiona do Putina. Dzięki temu zyskujemy na czasie i wizerunkowo w oczach zachodu (jako ostatnie rubieże cywilizowanej Europy), łatwiej będzie uzyskać dostęp do technologii wojskowych, do których w przypadku braku wojny ukraińsko-rosyjskiej byśmy nie mieli dostępu, bo stwierdzili by, że nie ma potrzeby lub trafiła by do Rosji. Dzięki temu odpływa dużo pieniędzy z Rosji, zakłady które miały tam być wybudowane nie powstaną, firmom rosyjskim ograniczono dostęp do finansowania z zachodu, ograniczono dostęp do zachodnich technologii wojskowych, poszukiwania i wydobycia ropy i gazu, jej przerobu.
Śpiące i bezradne do niedawne NATO budzi się jeszcze gwałtowniej, zaczyna się zbroić i odbudowywać ogromny potencjał wojskowy, wyraźnie widząc zagrożenie ze strony Moskwy i definiując koniec przyjacielskiego, partnerskiego traktowania Federacji Rosyjskiej, co jest bardzo złym prognostykiem dla Kremla. Stopień izolacji gospodarczej i politycznej ze strony głównych potęg Zachodu pogłębia się nieustannie i nie zmienia tego obrazu gorączkowa aktywność Moskwy na kierunku azjatyckim. Pozostałe państwa BRICS chętnie wezmą od FR surowce po cenach dużo niższych niż te płacone przez UE. Kompletna klęska w stosunkach z bratnią do niedawna Ukrainą – z przyjaznego tradycyjnie narodu i państwa, Putin swoją brutalna polityką siły stworzył zażartego wroga. Nawet jak odbierze siłą Ukrainie 1/4 terytorium, będzie miał pod bokiem wroga na następne 100 lat.
Jest Litwinem prawdopodobnie utożsamiającym się z rosyjską mniejszością zamieszkującą ten kraj, tak przynajmniej wynika z kontekstu jego wypowiedzi 4 posty wyżej : “….z resztą nasze korporacyjne media (litewskie) i wasze (polskie)….”
Mój post należy czytać jako odpowiedź do tyrady “jaroslaus-a” a nie w zupełnym oderwaniu od niej jak to sobie P. czyta. Przede wszystkim wyjaśniam to skąd się biorą uprzedzenia nas Polaków względem Rosji jak i to, że nie interesuje mnie to czy Amerykanie lub Rosjanie mają bazy w Burkina Faso lub na Seszelach i kto ich ma więcej (nie mój pies…) Temu też, argumentacja przedmówcy jest naiwna bo z punktu widzenia Polski nie ma znaczenia, który z wymienionych krajów ma więcej baz wojskowych i przez to postrzegany jest jako mniej lub bardziej bandycki. Moim zdaniem do oceny danego państwa powodowanych zagrożeń powinniśmy kwalifikować przez pryzmat zagrożeń byłych i obecnych względem Polski a nie względem Afganistanu, podobno to polski portal a nie afgański, wietnamski itp. (zarówno USA i ZSRR tam krwi dużo przelały). Rosja ma “zasługi” względem Polski takie, których USA nie jest w stanie przebić i nie wiem co musieli by zrobić naszej ojczyźnie by bardziej się zasłużyć niż “brat” ze wschodu. Martwi mnie co innego, bo zauważyłem, że na tym niby prawicowym portalu, dziwnym trafem jest więcej krasnoarmiejców i lewaków niż na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. Ponadto każda próba dyskusji na temat powodowanego zagrożenia przez Rosję w bezpośrednim sąsiedztwie Polski jest pokazywana jako atak ukraińskich trolli na ten portal i nagle pojawia się kilku obrońców polskości i wrogów Ukraińców. Wytykają winy Ukrainy a przechodzących obojętnie nad informacjami o winach Rosji, kolejno osoba krytykująca Rosję jest wyzywana, wyszydzona, kwestionowane są jej umiejętności posługiwania się poprawną polszczyzną, natomiast w przypadku osób pokazujących Ukrainę w negatywnym świetle, z rzadka spotyka się z podobną reakcją (choćby taki “Wladyslaw”, który nawet poprawnie translatora nie potrafi obsłużyć, a adres do korespondencji z końcówką ru – [email protected]). Zresztą Pana odpowiedź doskonale się wpisuje w ten schemat, jak brak argumentów to najlepiej użyć inwektyw,
argumentum ad personam wg. starej wschodniej szkoły najlepiej się sprawdza w takich sytuacjach …..
jest to przysłowiowy grób, a jego doczesne szczątki podobno gdzieś w Moskwie były, a może są tam jeszcze …..
W Donbasie po obu stronach walczą ugrupowania o proweniencji faszystowskiej i ze strony ukraińskiej i rosyjskiej. Widać taki chichot historii, a ich mentor i guru, Adolf w grobie się przewraca…..
Tak jest, ja też dostrzegam negatywną postawę USA (i państwa położonego w Palestynie ale to osobny temat) względem Polski na przestrzeni ostatnich 20 kilka lat …. i wtedy zadaję sobie pytania jak wiele “złego” spotkało Polskę ze strony USA, tych krzywd wyrządzonych naszej ojczyźnie.
Sprawdźmy, kto jest zdrajcą a kto patriotą:
– Ile wieków byliśmy pod zaborem USA?
– Ile setek tysięcy Polaków Amerykanie zesłali na Alaskę aby tam zmarli z chłodu, przepracowania i wygłodzenia?
– Ile razy Ameryka podstępnie najechała Polskę?
– Ile ile milionów Polaków DOBROWOLNIE wyemigrowało do Rosji w poszukiwaniu lepszego życia?
– Ile setek tysięcy polskich żołnierzy wziętych do niewoli rozstrzelali Amerykanie?
– Ile setek tysięcy Polaków Amerykanie zamknęli w obozach koncentracyjnych na Alasce?
– Ile lat po wojnie Ameryka okupował Polskę – swojego sojusznika?
pozdrowienia,
Strasznie kaleczysz mój język ojczysty ruski trollu!!!
Zabawne są te spory językowe, szczególnie jak biorą się za nie niewydarzeni etymolodzy i historycy z wiedzą z Wikipedii.
Oj, kiepsko z obsługą translatora, w jednym tak krótkim zdaniu tyle błędów i jeszcze ten rusycyzm ….
A ja myślałem, że chodzi o tych Ukraińców w mundurach “ss” a tu się okazuje że jak jakiś zespół ludowy z białostockiego zawita na Półwysep Iberyjski to zęby im wybiją i ręce połamią …. bo się komuś wyszywanki z Ukrainą skojarzą. Byłem przekonany, iż czerwona zaraza i ciasnota umysłowa jest tępiona na tym portalu – widać się myliłem, bo czerwony który tłucze gościa z wyszywankami jest dobry a taki który tłucze gościa na marszu niepodległości w 11 listopada w Warszawie – jest zły.
Mam nadzieję, że oprócz słusznego piętnowania faszyzmu w wydaniu ukraińskim, nie zabraknie oburzenia na dobrze żyjący faszyzm rosyjski. Tak jakoś się złożyło, iż w Donbasie starli się przedstawiciele obu “jedynie słusznych” ideologii. Najlepszym przykładem jest Pavel Gubarev. Jeden z samozwańczych przywódców nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej.
Ps. Łączna liczba organizacji faszystowskich w Federacji Rosyjskiej to 53 sztuk!