Wojmir @Wojmir
Kilka słów o mnie:
geolog, przyrodnik
Strona internetowa:
Brak danych
Skąd jestem:
Brak danych
Wykształcenie:
Brak danych
Związki z Kresami:
Brak danych
Ulubiona książka:
Brak danych
Facebook:
Brak danych
Twitter:
Brak danych
Nic nie zrobił w sprawie Polaków na Kresach, tylko mącił i mydlił oczy. Ani dla Polaków na Kresach ani w Rosjii i innych byłych republikach ZSRR, zesłańców i potomków zesłańców. Jakoś repatriacja do Polski idzie tak opornie, zupełnie inaczej niż ściąganie banderowców do Polski z UPAdliny.
Powstrzymam sie obecnie od opinii w tej sprawie. Pozyjemy, zobaczymy co z tego wyniknie, ale “cudów” sie nie spodziewam.
Bardzo dobry pomysł. Ta inwestycja powinna była być wykonana juz dawno i to w szerszej skali na dwa przekopy, dwa oddzielne tory wodne. Elblag, dawne, starożytne Truso, znowu uzyska range portu morskiego, tak jak było dawniej
A ja myślałem, ze w Wielkiej Brytanii nie ma reżimu komunistyczno-faszystowskiego, myślałem, że to monarchia konstytucyjna z pełnym wachlarzem wolności obywatelskiej i z Hyde Park’iem. Ależ się pomyliłem. No cóż, człowiek uczy się całe życie.
To nie jest polski ambasador, to banderowiec w polskiej ambasadzie.
To nie jest takie proste. Od wielu lat tzw. “eskstremiści białoRuscy” różnymi metodami opanowali samorządy, miedzy innymi w Hajnówce. Zdumiewające, że dzisiaj w Polsce Polacy są prześladowani we własnym Kraju. Tak się dzieje od lat w Hajnówce, Polacy nie tylko nie mogą znaleźć zatrudnienia, ale są zwalniani z pracy tylko dlatego, że są Polakami. W ten sposób potomkowie enkawudzistów, komunistów określających się jako niby białorusini rugują ludność polską z tych terenów, zmuszając do wyjazdu za pracą, wykupując ziemię należącą do Polaków. Dotyczy to jedynych polskich wsi w tym rejonie: Budy, Pogorzelce i Teremiski zamieszkałe od dawna przez ludność polską, Kurpiowską. Rząd polski albo nie chce tego widziec albo nie widzi. To rozzuchwaliło do tego stopnia antypolskich potomkow enkawudzistów i komunistów, że postanowili zabronić Polakom obchodzenia Narodowego Świeta Żołnierzy Niezłomnych. Jeśli Macierewicz szukał “zielonych ludzików Putina” to właśnie sie ujawnili w Hajnówce. Ich przodkowie juz byli takimi “zielonymi ludzikami” w 1920 roku oraz w 1939 roku witajac Armie Czerwona kwiatami, kwietnymi bramami powitalnymi, a potem razem z krasnoarmiejcami mordujacymi, rabujacymi Polaków, ziemian,bogatszych chłopów, urzędników oraz administracje Państwa Polskiego, szpiegowali i donosili organizujac wywuzki polskiej inteligencji na Sybir. To ci sami, to ich potomkowie. Jedyne wyjście to wprowadzenie Zarządu Komisarycznego w gminie Hajnówka i powiecie hajnowskim aby opanować tę sytuację i odsunąć “Zielonych Ludzików Putina” od władzy.
“dany” – Poczytaj trochę tej niezależnej, pozapodręcznikowej historii Polski, Rusi, Rosjii oraz Ord Tatarskich i Chazarii. Trudno mi tu opisać wszystko, bo wyszłaby z tego książka, a nie chcę popełnić plagiatu, bo takie książki już są napisane.Jak przeczytasz to zobaczysz, wszystko należycie ułoży ci się samo w głowie w porządku chronologicznym. Plemiona słowiańskie były tu zawsze i od zawsze, tak jak wcześniej pisałeś, tyle tylko, że to nigdy nie byli białorusini. Te obszary to głównie styk zasięgów trzech różnych grup etnicznych plemion: Lechickich, Bałtów i Rusinów. Dzisiejsze Mazury, Pojezierza, Podlasie i Polesie. Po przejściu Złotej Ordy faktycznie tereny te były wyludnione, sprawdź sobie w opracowaniach historycznych. Na te tereny następowała ekspansja Księstwa Litewskiego i wraz z jego rozrostem wracała, napływała ludność, niekoniecznie ta sama, a raczej inna niż była tu wcześniej. Carska rusyfikacja dokładnie obejmowała swym planem wyrugowanie ludności i polskiej i litewskiej i zastąpienia ich swoimi osiedleńcami. Zresztą Rosja bolszewicka kontynuowała to tak samo zaciekle. Istnieja dokumenty nakazujace bezwzglednie urzędnikom carskim posługiwania sie cyrylicą (grażdanką) oraz jezykiem rosyjskim i na nic zdały sie tłumaczenia urzędników, ze nikt tutaj nie posługuje sie innym jezykiem jak tylko polskim, bo nawet sami Litwini za czasów Rzeczypospolitej nie przymuszani przez nikogo, sami sie spolonizowali. Dzisiejszy, literacki język polski narodził się właśnie na tych obszarach. Patrz Mickiewicz i Słowacki. A Kościuszko to kim był – białorusinem, czy Polakiem. Trzeba byłoby się go osobiście zapytać?!
Dokładnie tak było. To co podałeś to tylko odosobnione przykłady. Ale takie działania i zachowania i żydów i białorusów były powszechne. Eksterminacja i ludobójstwa na ludności polskiej. Ten, kto wie, może się jedynie dziwić Rajsowi “Buremu” dlaczego tak mało wymierzył tej sprawiedliwości oprawcom Polaków.
Aha, i jeszcze jedno, bo mi umknęło w mojej wypowiedzi. Współcześni tzw. białorusini, zwłaszcza mieszkający w Polsce na siłę chcą się podpiąć pod korzenie etniczne historycznych Dregowiczów, ale pięć wieków luki od 1240 roku do rozbiorów Rzeczypospolitej skutecznie im to uniemożliwia. A więc są jakąś blizej nieokresloną mieszanką etniczną bez korzeni etniczno-kulturowych, historycznych, powstała w wyniku rusyfikacji i depolonizacji Kresów Rzeczypospolitej.
I tu się mylisz, normalnie ” z jajami”. Do rozbiorów Rzeczypospolitej nikt nigdy nie słyszał aby na tych ziemiach mieszkali jacyś białorusini! Do 1240 roku ziemie te, w tym okolice Hajnówki, zamieszkiwali Jaćwingowie, Dregowicze – grodzisko niedaleko Zbucza, przy drodze z Hajnówki do Bielska Podlaskiego oraz Bużanie. Jaćwingowie byli Bałtami, a Dregowicze i Buzanie Rusinami wchodzacymi w skład Rusi Kijowskiej. Po 1240 roku, po najeździe Złotej Ordy Ruś przestała istnieć jako państwo, mieszkańcy wybici lub uciekli i rozproszyli się. To dotknęło także Bużan i Dregowiczów, przestali istnieć. W ich spalonych grodach, takich jak ten nieopodal Zbucza znaleziono groty strzał mongolskich najeźdźców. To są fakty. Po rozbiorach carska Rosja prowadząc bardzo aktywną politykę rusyfikacji i depolonizacji Kresów przeniosła nazwę sztucznie od Rusi Białej, czyniac pewien obszar po Rzeczypospolitej jako Białoruś. Natomiast etnicznie obszar Rusi Białej leży na północny-wschód od rzeki Dźwiny, za granicami obecnej Litwy.
“W 1240 roku na skutek najazdu mongolskiego większość księstw ruskich utraciła niezależność polityczną na rzecz Złotej Ordy. Moment ten oznaczany bywa za definitywny koniec Rusi Kijowskiej.” – To cytat, który wyjaśnia wszystko. Państwo Ruś, nazywane Rusią Kijowską przestało istnieć po przejściu Złotej Ordy, ludność albo została wybita, albo rozproszyła się i uciekła. Opustoszałe po niej ziemie zostały zagospodarowane przez rosnące Księstwo Litewskie oraz Rzeczypospolitą, a po unii Rzeczypospolita Obojga Narodów. Te pustki i dzikie pola zasiedlali ponownie i bałtowie i słowianie i wszelcy inni obcy przybysze, a zwłaszcza Dzikie Pola, gdzie osadnicy byli wolni, bez obowiązku pańszczyzny Wśród osiedleńców nikt nie słyszał ani o białorusinach ani tym bardziej o kimś takim jak jacyś rzekomi ukraińcy. Więc jakich korzeni etnicznych szuka ta bździągwa oraz jakich ziem etnicznych. Ani tych korzeni ani tym bardziej ziem po prostu nie ma!!! Może być tylko mowa o korzeniach polskich i litewskich oraz rusińskich. Ale jedynymi, prawdziwymi Rusinami ktorzy ocaleli w górach przed od najazdu Złotej Ordy to sa Łemkowie, Bojkowie i kilka innych nielicznych grup. Reszta wyginęła. Nowi mieszkańcy, osiedleńcy, stanowiacy mieszaninę wielonarodową nie mają prawa odwoływać się do korzeni etnicznych i historycznych Rusinów, które nie są ich dziedzictwem.
Stolicą utworzonej przez Stalina tzw. Zachodniej Białorusi była Łomża- szanowny autorze, a gdyby linia podziału Ribbentrop-Mołotow biegła wzdłuż Odry to z pewnością byłby nim starożytno-białoruski Poznań. I takie sa “prawa białoruskie” na rdzennych ziemiach polskich. Wydumane, nieprawdziwe, co ostatnio nawet stwierdzili rzecznicy Putina, ze Białoruś i Ukraina to sztuczne twory, bez korzeni etniczno-historycznych. A wracając do tematu. To banda białoruskich komunistów zamordowała w lesie, w Puszczy kaprala, działka ppanc Barwiaczonka, jedynego żołnierza RP walczącego samotnie na ulicach miasta Hajnowka z kolumną pancerną wojski niemieckich w kampanii wrześniowej 1939roku. Wstyd mi za Wikipedię, że zamieszcza fałszywy i zmanipulowany przebieg zdarzeń związanych z jego śmiercią. Nie dostanie już ode mnie 1% z podatku, właśnie za to kłamstwo. Bo historie kaprala Barwiaczonka znam z osobistych relacji świadków, a najważniejszym z nich była kobieta, mieszkanka wsi Budy, bo to ona znalazła go przy leśnej drodze blisko wsi Budy. Widziała uciekających sprawców, było ich kilku. Kapral Barwiaczonek został zakłuty widłami i bagnetami, otrzymał ciosy w plecy, w momencie gdy przewijał sobie, opatrywał, zraniona nogę. Miał zdjęty but Wśród sprawców prawdopodobnie było dwóch Skiepków i Bujko, kto jeszcze? Być może oddział kaprala Barwiaczonka i przebywał w tym czasie we wsi Lipiny, ale nigdy nie przeszedł droga z Lipin do Białowieży przez Budy. Według relacji mieszkańców Bud nie pojawił sie tam ani jeden polski oddział, bo oddaliby nieprzytomnego rannego pod ich opiekę a nie ukrywaliby po chatach przez dwa tygodnie az zmarł nie odzyskawszy przytomności. A był szukany przez szpicli i musieli go ukrywać, przenosić z chaty do chaty. To bandy takich Skiepków i Bujkow mordowały pojedynczych, rozproszonych polskich zołnierzy, to tacy jak oni wydawali żydobolszewii Polakow na smierć i wywózki na Sybir, donosili, kolaborowali z żydobolszewia i to takim właśnie Rajs “Bury”, Łupaszka i inni w imieniu Rzeczypospolitej wymierzali należną sprawiedliwość, bo mieli do tego pełne prawo. Myślicie pobolszewickie potomki, ze jak pomarli naoczni świadkowie, to nikt więcej nie zna prawdy. To się mylicie. Wstyd mi za ciebie, białorusinie J.K (prawdziwy komunisto), że aż tak ci przeszkadzał grób tego kaprala, który spoczął w tej ziemi, na której zginął za Polskę. Jakąż głęboką nienawiść musisz żywić do Narodu i Państwa Polskiego i twoi pobratymcy.
Aby mówić o jakichkolwiek ziemiach przynależnych etnicznie do jakiegoś narodu, to najpierw musi zaistnieć tenże naród. Czegoś takiego jak “naród ukraiński” nie ma. Jest to sztuczny twór powstały w wyniku antypolskiej, depolonizacyjnej, działalności zaborców, najpierw austriackich, potem rosyjskich i zydobolszewickich. Na geograficznym obszarze Rzeczypospolitej nazwanym ostatecznie Ukraina od słów: na ziemiach położonych u kraja (na skraju, krańcu) Rzeczypospolitej utworzono nieistniejacy etnos, nadajac i wprowadzajac sztuczny, matematycznie utworzonyny jezyk, jako mieszanke polskiego, rusińskiego i ruskiego. Ot i to wszystko jako wynik antypolskiej działalnosci sąsiadów.
Dziedziczak, banderofilu i kryptoUPAdlińcu, przegracie wybory tak jak przegrała Platforma, a zapowiedź waszej klęski już w wyborach samorządowych. Nawet Ondrej Duda, wnuk Mychajło Dudy wam nie pomoże.
Czy w końcu znajdzie sie w Polsce jakiś prokurator, który z urzędu podejmie właściwe decyzje w kwestii banderowców typu Tyma i Sidoruk, stawiajac im stosowny akt oskarżenia i puszkując na co najmniej 25 lat za określoną działalność. Nelezy pamietać równiez o delegalizacji ich zbrodniczych organizacji w Polsce i wydawnictw. Co Pan o tym sądzi Panie Ziobro. A moze by tak skierowac list otwarty do min. Ziobro oraz Prezesa PiS w tych kwestiach. Niech się wypowiedzą. Kampanie wyborcze tuz, tuz!!!
Pol_AK. Nie jestem w błędzie, ja się tam urodziłem i od dziecka do wieku ok.30lat stale byłem związany z Puszczą Białowieską. Widzisz, w przeciwieństwie do Ciebie ja znam każdy jej zakątek. Przemierzyłem ją wielokrotnie i wzdłuż i wszerz pieszo, na rowerze, na nartach. Wiem, o czym piszę, bo widziałem to na własne oczy, zbierałem żołędzie, sadziłem sadzonki drzew na tych zaoranych wyrębach, a potem w zależności od podłoża zbierałem tam samoistnie wchodzące na taki wyrąb z gołą ziemią, poziomki, zanim zagłuszy je po kilku latach trawa, krzaki i drzewa. To w tej Puszczy przebiegłem w ciągu kilku lat kilkaset, a może i prawie tysiąc maratonów trenując biegi długodystansowe wzdłuż linii kolejki wąskotorowej i po puszczańskich drogach. Fakt, nigdy cały obszar Puszczy nie był wycięty w pień, bo byłoby to niemożliwe choćby z uwagi na rozległe bagna, bagniste i podmokłe tereny uniemożliwiające wjazd wozem, ciągnikiem aby wywieźć pozyskane drewno. Są takie miejsca, że nawet pieszo nie jest to możliwe, w dolinach większych rzeczek a zwłaszcza Leśnej drzewa rosły na bagnie a rozlane wody rzeki opływały ich 200-300 letnie pnie. Wiem, gdzie sa skryte mogiły, kurhany oraz największe cmentarzyska kurhanowe oraz gdzie była Stara Białowieża. Puszcza skrywa wiele tajemnic. Największe spustoszenie poczyniła w latach międzywojennych brytyjska Centura, ale po wojnie Puszcza z powrotem zrosła się z miastem Hajnówka. Bez wątpienia za nietknięty można uznać obszar Białowieskiego Parku Narodowego. Ale wyręby prowadzone były tak jak opisałem, aby mieć dobre zbiory poziomek jak z plantacji trzeba było objeżdżać rowerem te wyręby i patrzeć na które wkracza poziomka a na które nie. Trzeba było znać maliniaki. Jagody, poziomki, maliny, grzyby, zwłaszcza opieńki, kurki, gąski zielonki i szare, oddawano na skup do byłej Sp. “Las”. Niektórzy dorobili sie na tym fortun. To były towary eksportowe. Wiem, gdzie w Puszczy sa stanowiska Lilii Złotogłów, Pełnika Europejskiego, słynnej trawy żubrówki, ale każdy te miejsca trzyma w tajemnicy aby chronić przed zniszczeniem. Pozdrawiam i miło mi, że Puszcza Białowieska to nie tylko moja miłość.
Panie Macierewicz, tym razem to już Pan “przegłeś”, takie wypowiedzi niby polskiego polityka to jawny policzek banderowski wymierzony Polakom.
I wcale im się nie dziwię. Bo to jest niezdrowe jedzenie. W ramach odwetu proponuję wprowadzić zakaz sprzedaży na terenie Polski całego drobiu wyprodukowanego w Polsce oraz jaj wyprodukowanych w fermach w Polsce i nakazać jego sprzedaż tylko na obszarze UE na zachód od linii Odry!!! W całości. Do sprzedaży w Polsce tylko dopuścić drób wyhodowany naturalnie, w tradycyjny sposób, bez pasz i hormonów, oraz jaja uzyskane z tradycyjnego wiejskiego kurnika itd.
W całości sie z Panem zgadzam, Panie Pułkowniku Wołodyjowski. Jesteśmy robieni przez niby polski rząd w stado jeleni. Panie Dworczyk jak zobaczymy konkretne działania w stylu oskarżenia karnego Tymy za szerzenie nazizmu upadlińskiego oraz wywrotowej, antypolskiej, działalności wymierzone w integralnośc Państwa Polskiego i jak zostanie skazany a jego organizacja zdelegalizowana, to uwierzymy Panu!!! Powinienem podpisać – Polacy!
Nie przejmować się pseudoekologami. Wycinać wszystko suche i zarażone kornikiem jak leci, na drewno opałowe i przemysłowe także, jeśli partie się nadają. Wywozić z Puszczy. I nie tłumaczyć się przed nikim. To właśnie wieloletnie zaniedbania polegające na braku cięć sanitarnych, usuwania suszek i chorych drzew doprowadziły Puszczę do takiego stanu. Od zawsze miejscowi mogli sobie wykupić asygnatę na pozyskanie drewna opałowego w każdym Nadleśnictwie. Gajowy wtedy prowadził w określone kwartały i tu nakazywał wyciąć wszystko co chore i suche. I tak po kolei następni. I tak dbano o stan sanitarny lasu. Ale, żeby nie było tak cudownie, to tez powiem, że leśnicy nie są bez grzechu. Popełnili błędy kilkadziesiąt lat temu, gdy wycinka w Puszczy prowadzona była nie selektywnie a wielkimi obszarami do gołej ziemi. Potem karczowanie, oranie i nasadzenia monokulturowe, właśnie tym świerkiem. Specjalnie sprowadzono jakąś południową odmianę o szybszym przyroście drewna, zamiast nasadzać jednak naszym rodzimym gatunkiem. I to on właśnie teraz choruje. No i przywrócić jesiona w Puszczy, całkowicie przez leśników wytrzebionego oraz rodzime jawory. W ogóle nasadzać tylko rodzime gatunki drzew unikajac nasadzeń monokulturowych. Puszcza sie odrodzi.
Zdelegalizować tę banderowsko-upadlińską organizację oraz ich “szmatławca” w Polsce. Cofnąć wszelkie dotacje dla organizacji upadlińskich. Nauczanie w języku polskim. Samego herszta banderowców tyme wezwać do prokuratury najpierw jako świadka w sprawie, a potem jako oskarżonego w sprawie szerzenia banderyzmu, nazizmu oraz działalności antypolskiej wymierzonej w Naród Polski i Państwo Polskie. To proste, powodów i dowodów jest wystarczająca ilość.
Twój komentarz czeka na zatwierdzenie przez administratora
Masz rację, z małą korektą. Ten pierwszy zdelegalizowany związek jest polskojęzyczną agenturą, ale nie polską. Tam jest wiele osób innej nacji wiadomej, podających sie za Polaków, natomiast reprezentujących nie polskie interesy, tylko swojej nacji. Łukaszenka akurat w tej kwestii wie dobrze dlaczego go zdelegalizował, i nie było to działanie antypolskie. Powołał natomiast, faktycznie odgórnie, i faktycznie spośród najmniej radykalnych Polaków, prawdziwy, bo faktycznie Polski Związek Polaków na Białorusi. I dał im pełna swobodę działania w ramach ich państwowego ustawodawstwa. I chwała mu za to. Jako Polacy winniśmy uznawać tylko ten oficjalnie działający Związek Polaków, bardziej otworzyć granice z Białorusią tak jak to było wcześniej, zarówno na współpracę gospodarczą jak i w kwestiach polityczno-społeczno-kulturowych. Białorusini, to Słowianie tak jak i my Polacy, w przeciwieństwie do Ukropów (nie mówię w tym momencie o wszystkich mieszkańcach obszaru nazywanego Ukrainą, tylko konkretnie o niesłowiańskich Ukropach). Białoruś zamieszkują Biali-Rusini czyli Białorusini, Polacy, Litwini, Rosjanie itd, wszyscy o mentalności i kulturze bardzo zbliżonej, zbieżnej. Powinniśmy pomiędzy sobą rozwijać wszechstronną współpracę.
A wiesz dlaczego sie o nich nie mówi? Bo w Polsce nie ma ani Polskiego Rządu ani Polskiego Parlamentu, sa tylko polskojęzyczne. Jeśli kiedyś doprowadzimy, ze Polska będzie rządził polski rząd i parlament, to wtedy dopiero sytuacja zmieni się diametralnie. Piękny, polski orzeł PrzemysłaII.
Panie Szczerski, tylko bez kitu proszę. Prozachodnia w sensie prozachodnioeuropejska Ukraina, ale pod warunkiem, że propolska i w polskiej strefie wpływów politycznych jest w naszym, polskim interesie. Pan również używa słowa “w naszym”, ale z tych słów nie wynika, że ma Pan na myśli polski interes. Natomiast rzeczywistość jest taka jaka jest, czyli mamy prozachodnią UPAdlinę i skrajnie antypolską. Co jest skrajnie sprzeczne z polskim interesem narodowym i polską racją stanu. A więc istnienie takiego sztucznego tworu niby państwowego w oparciu o niby “naród ukraiński”, co tez jest sztucznie pompowane juz od czasów zaborców austriackich, jest bezzasadne. Nazwa geograficznego obszaru Ukraina wywodzi sie z dawnego polskiego określenia tych ziem, że leżą u skraja, u kraja, ( na obrzeżach) Rzeczypospolitej. Nie ma tez takiego narodu jak Uskraja, Ukraja Rzeczypospolitej. Co najwyzej jest to jakaś bliżej nieokreślona społeczność zamieszkujaca ten obszar złożona z różnych mieszanek etnicznych powstałych w wyniku zasiedlania tych opustoszałych ziem po najeździe Złotej Ordy przez migrantów osiedlanych tutaj przez Rzeczpospolitą. Pochodzili oni z róznych niemalże stron ówczesnego Świata poczynajac od półwyspu pirenejskiego, poprzez Francję, Niemcy, Austrię, Bałkany aż po Kaukaz i mongolskie stepy. Ten sztuczny twór nie ma racji bytu, co pokazuje współczesność i trzeba ten problem jakoś sensownie rozwiazać.
No tych działań naszej Strazy Granicznej rto juz całkowicie nie pojmuje. Sa one sprzeczne z oczekiwaniami Rządu Beaty Szydło oraz z postanowieniami Sejmu, a sciślej Komisji sejmowej w kwestii marihuany. Przecież nie zgodzono sie na uprawy w Polsce, a cała marihuana ma pochodzić z importu. To jakim prawem Straż Graniczna konfiskuje importerom tak piękny i niezbędny towar. Dla tych, którzy mają mało szarych komórek dodaję, ze jest to sarkazm z nutką ironii, albo nawet na odwrót.
Współpraca z Chinami leży w Polskim interesie gospodarczo-politycznym. Pod jednym wszakże warunkiem, pełnego partnerstwa. Nie obchodza mnie interesy USA w Polsce. A jeżeli USA ma takie interesy, to powinny zadbać o to aby Polska chciała zaniechac takich kontaktów z Chinami. Niech zrekompensuja Polsce ewentualne utracone korzyści z takiej współpracy z własnej kieszeni. Jeśli nie, to niech się odpinksztolą. Bo USA to mam daleko tam poniżej, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę. Wracając do współpracy w ramach Jedwabnego Szlaku.To Polskie firmy, o czystym , polskim kapitale maja zajmować sie na obszarze Polski logistyką oraz obsługą tego szlaku, terminali, i czerpać z tego korzyści finansowe. Nie wolno nam dopuścić na import tutaj chińskiego kapitału i tworzyc chinskie przedsiebiorstwa ani innego obcego i obcych firm, które będą odbierały zyski Polakom. Kwestia udziału w ilości składów kolejowych może być jedynie dzielona po równo pomiędzy państwa przez które ten szlak przebiega.
“mop”, absolutnie masz rację i jest to racja podparta historycznymi faktami. Od Piłsudskiego i tzw. “sanacji” zaczęła sie tragedia Polski międzywojennej. A co do Honoru , autorze to absolutnie nie masz zielonego pojęcia o naszej polskiej, sarmackiej, lechickiej, kulturze i tradycji. Czy zna Pan autorze kulisy śmierci Rydza-Śmigłego. Za zdradę on i kilku innych zostali przez podziemie skazani na śmierć wyrokami organizacji podziemnych. Rydz-Śmigły w Warszawie i ci którzy się z nim spotkali wiedzieli dokładnie na czym polega Honor.!!! Proszę nie pisać takich bzdet, ze oficerowie Polski podziemnej dawali sanitariuszkom, kurierkom cyjanek w obawie o to, ze będą sypały. Dawali dlatego, aby nie musiały cierpieć w wyniku tortur,przesłuchiwań, gwałtów. Oficerowie i dowódcy nie chowali sie za spódnicami kobiet. To Pan nie wie kim są Amazonki, bo Pan autorze albo nie pochodzi z naszej nacji i kultury, albo został Pan wykulturowiony. Mazonki, w zlatinizowanej formie Amazonki to kobiety rycerki, wojowniczki, tylko u Słowian np Władczyni Wanda Krakówna. Zawsze nasze kobiety walczyły razem o wolność ramię w ramię z mężczyznami. Tak było zawsze. Nasze kobiety, Polki , Słowianki są Lilith, zawsze równoprawne mężczyźnie, nie tak jak inne Ewy, narzucone nam siłą nieczystą. I na tym zakończę.
Boją się dać Polakom broń, bo doskonale wiedzą, że w razie godziny “W” to Polacy sami będą doskonale wiedzieli w którą stronę i przeciwko komu należy skierować broń, oczywiście przeciwko wrogom.
A kto z nimi pójdzie na te manifestacje – górnicy z likwidowanych przez PiS już sześciu kopalń węgla czy może nauczyciele albo pielęgniarki? Tak tylko sie pytam, bo ja nie idę, z nimi “lojalkowiczami” mi nie po drodze. PrawicaPolska
I tu masz racje. Sianie antyrosyjskich nastrojów i propagandy nie jest w interesie słabej Polski. Jeśli chcesz pokoju to się zbrój. Ściąganie obcej armii w interesie Banderolandu, a w zasadzie w interesie pewnej nacji wybranej panującej w USA i Kanadzie jest sprzeczne z polską racją stanu i polskim interesem narodowym. To tylko może spowodować konflikt zbrojny i znowu Amerykanie i Niemcy beda bić się z Rosją w swoim interesie i w interesie wrogiej Polsce UPAdliny do ostatniego Polaka.PrawicaPolska
Rozumiem, że Kojoto nie jest w stanie zrozumieć, że na obsłudze Jedwabnego Szlaku na Polskiej ziemi maja zarabiać polskie terminale, oparte tylko i wyłącznie na polskim, rodzimym kapitale. Natomiast Chińczycy chcą budować swoje i wyrugować z tego rynku polskie firmy. Oni nawet tu ściągną swoich pracowników z Chin. Jesli chcą z nami współpracować to na takich zasadach, ze to nasze polskie firmy beda spijały zyski z obsługi tego szlaku a nie obce. A jak chcą budować u Niemców, to niech budują, tylko, ze Niemcy nie dadzą sie tak wykolegować.
Tak, to normalny skrót i połączenie zarówno od imienia jak i nazwiska. Rozumiem, że Kojotom to trudno pojąć, ale my Słowianie już tak mamy, że jesteśmy inteligentniejsi od innych, zwłaszcza od kojotów. Pozdrawiam. PrawicaPolska
To fakt “zefir”, ze Kukiz’15 szedł do wyborów bez programu i nadal go nie posiada. Co prawda powstała w ramach Kukiz’15 Endecja, ale nadal nie posiada programu całościowego, spójnego programu społeczno-gospodarczego. Oczywiście brak tego programu nie sprawia, ze krytyka PiSu przez samego Kukiza jest bezpodstawna. Bo Kukiz ma w tym względzie rację. PiS prowadzi gospodarkę nakazowo-rozdzielczą jak za dobrych czasów PRL. Budżet jest konstruowany w wyniku zaboru wynagrodzeń i dochodów z działalności gospodarczej w wyniku skrajnie nadmiernego fiskalizmu, co przy niskich płacach powoduje totalne zubożenie obywateli. A zgodnie z ekonomią zrównoważonego rozwoju nieznane jest bogate Państwo tak biednych jak Polacy Obywateli. Zgodnie z zasadami tejże ekonomi bogate Państwo buduję się poprzez bogactwo obywateli, a więc przyjmuje sie optymalne rozwiazania powodujące zabezpieczenie najważniejszych potrzeb budżetowych przy jednoczesnym zapewnieniu maksymalnego napychania portfeli pojedynczego obywatela “całkiem do niczego niepotrzebna mu kasą”. Istnieją tylko bogate państwa bogatych obywateli. PrawicaPolska
Nie wiem jaką wiedzą o Luciferze dysponuje Korwin-Mikke, czy hołduje judajsko-chrześcijanskiej mitologii, czy raczej Sumeryjsko-mezopotamskiej. Bo według tej ostatniej Nosiciel Światłości Świata, czy tez w innym tłumaczeniu Światłość Świata to sam Bóg-Stwórca. Tenże Sumeryjsko-mezopotamski Bóg tak samo jak pierwsza żona Adama, która jest Lilith, nie pasowały do mitologii judajsko-chrześcijańskiej i Bóg został sprowadzony, oczerniony, do roli Szatana, a Lilith do roli demona. Podczas gdy tak nie jest. To proste. Wystarczy wiedza.
No cóż, Winnicki ma rację, i tyle. My mamy u siebie swoją Polską Armię NATO i inna nam nie jest potrzebna. Jaka ona by nie była i jaka jest to wiemy – główne uzbrojenie to kosy jak za czasów Kościuszki. Młodych ludzi garnących się do armii jest u nas sporo, samorzutnie organizują się w grupy strzeleckie. Wystarczy ich powołać, dać nowoczesne uzbrojenie, przeszkolić i będziemy mieli własną silną Armię NATO, przede wszystkim Polską. Oskarżanie Winnickiego o sympatie kremlowskie trąci przynależnością do kremlowskiej agentury nie kogo innego tylko właśnie tego oskarżającego!!! PrawicaPolska
No cóż, obyśmy tej technologii produkcji nie stracili tak jak innych polskich wynalazków takich jak oba lasery i inne.
O to chodzi Kojoto, że Chińczycy z Niemcami i całą EU już się dogadali za plecami Polaków, że będą tylko przejeżdżać przez Polskę a kasa bedzie płyneła do Chin, Niemiec i UE a do Polski nić! Teraz towariszcz poniał, czy jeszcze nie?
I bardzo słusznie. Jeśli Chiny chcą prowadzić Jedwabny Szlak przez tereny Polski to polskie firmy mają zarabiać na jego obsłudze a nie chińskie. Chińczycy są cwani i chcieli założyć w Łodzi swój terminal i zarabiać na tym – taki był cel tej inwestycji, usuwając polskie firmy z tej przestrzeni gospodarczej.
Pierwszy sukces, ale tylko intelektualny, Mundrawieckiego, bo ekonomicznych i gospodarczych brak!
Oczywiście, że ma rację. Zarówno Białoruś jak i Ukraina to twory sztuczne, tak samo jak i określenie tych pseudonarodowości stanowiące w gruncie rzeczy mieszanki etniczne różnorodnego pochodzenia. To są twory politycznych doktryn zaborców, po rozbiorach Rzeczypospolitej mające na celu depolonizacją Kresów Wschodnich, wynarodowienie wraz z wielokrotnie realizowanym ludobójstwem dokonywanym na ludności etnicznie polskiej oraz wysiedleniami, zsyłkami. Biała Ruś historycznie i etnicznie należała do Księstwa Moskiewskiego i zaczynała sie dopiero na północny-wschód za Dźwiną.
W ten sposób pokazałeś, że jesteś ekonomicznym hochsztaplerem i oszustem działającym przeciw interesom gospodarczym Polski tak jak PiS czy PO. Bo wydobycie węgla w Polsce jest rentowne!!!
System prezydencki, ale jaki. Ja rozumiem, że prezydent powoływałby swój autorski rząd. Prezydent z rządem pełniliby funkcje władzy wykonawczej.I tu pojawia sie potrzeba trójpodziału władzy na wykonawczą, ustawodawczą i sądowniczą. Oczywisty wtedy jest zakaz pełnienia jednocześnie przez jedną i tę samą osobę określonych funkcji w trzech odmiennych filarach władzy. Musi byc zakaz łączenia funkcji. Poseł ani senator nie może yc np. ministrem, v-ce ministrem, dyrektorem departamentu. Jedna osoba może pełnić tylko jedną funkcję. Pojawia się kolejny problem. Skoro prezydent posiada mandat z powszechnego wyboru, to Marszałek Parlamentu tez taki mandat powinien posiadać oraz Sędzia naczelny Sądu Najwyższego. Konieczna jest zmiana konstytucji aby to przeprowadzić, a do zmiany konstytucji potrzeba 2/3 głosów. Jak wygrać wybory według obecnej ordynacji aby posiadać taka liczbę głosów?
Panie Pawle. JOW-y tak, ale przy zmienionej ordynacji wyborczej co do zasad głosowania. Głosowanie jawne oraz obowiązek uczestniczenia tak w wyborach jak i referendach na wzór Szwajcarii. Dlaczego jawne, bo prawdziwa demokracja jest tylko i wyłącznie wtedy, gdy głosowania są jawne – tak jak w Sejmie, wiemy, kto jak głosował, no chyba, że trafi sie przypadek “na dwie ręce”, ale co? – można to jednak wyłapać. A przy tajnych głosowaniach to oczywista manipulacja i fałszowanie. Oczywiście 100 okręgów jednomandatowych senatorskich oraz 460 jednomandatowych poselskich. I teraz pytanie: Według jakich kryteriów określić granice tych okręgów, kryterium ludnościowe -czyli równa liczba mieszkańców, czy kryterium obszarowe- jednakowe obszary??A może tak, że np. w Okręgu Warszawskim obejmującym całą Warszawę wybierano by nie jednego a 5 posłów, którzy uplasowali sie na pierwszych pięciu miejscach pod względem liczby głosów. Jakby nie patrzeć to do każdego rozwiązania można mieć poważne zastrzeżenia.
Rząd prezydenta Asada jest jedynym, legalnym rządem Syrii. Szkoda, ze państwo Kurdyjskie jest w tej sytuacji monetą przetargową. Kurdom należy się wolny Kurdystan. To nasi bracia po mieczu, to nie arabowie, ale indoirańczycy, a może nawet indo-ariowie, po mieczu czyli po haplogrupie R1a1. Oni i tym wiedzą nazywając nas Lechistanem. Wśród Kurdów Polacy mogą czuć się bezpieczni, wystarczy powiedzieć tylko Lechistan, i po problemie.
No w końcu. Nie da się Panie Pawle prowadzić polityki we współczesnym świecie i w Polsce również nie powołując partii ani też nie tworząc określonego systemu społeczno-politycznego, nie opowiadając się za określonym systemem, bo brak takiego systemu to anarchia, a ta nikomu niepotrzebna. Rozumiem, że koniec z “partiokracją” i “antysystemem”. Zaczynamy normalnie i czytelnie funkcjonować. Proponuję system prawicowy oparty na własności, wolności i równości wobec prawa jako totalne odejście od dotychczasowego totalnego socjalizmo-komunizmu. Narodowa demokracja bedzie się świetnie czuła w takich klimatach jak prawica, zaznaczam – prawdziwa prawica!!!! ( nie to, a wręcz zaprzeczenie tego co dzisiaj w merdiach określane jest mianem prawicy, czyli PiS – bo to jest lewica taka chrześcijańska).
Panie Pawle, da się zreformować szybciej i bez większych problemów. Rząd tylko musi to chcieć zrobić i potrzebna jest większość sejmowa taka jaką ma w tej chwili PiS. Każda nowa władza do tej pory nie wykazywała i obecna także nie wykazuje takiej woli do przeprowadzenia zmian. Ich zadowala obsadzenie naczelnych stanowisk swoimi ludźmi opierając się na zastanych kadrach na niższych szczeblach. I tak aby dotrwać do końca kadencji. Aby tworzyć i robić zmiany, reformy, to trzeba się znać na branży, a kto z polityków jest geologiem lub górnikiem i to na dodatek takim, który chciałby cokolwiek zmieniać. Nikomu nie zależy na zmianach i reformach, bo wynagrodzenie nie będzie z tego powodu wyższe (dotyczy to prezesów, dyrektorów itd.), więcej roboty a jeszcze niepewność – co z tego wyjdzie. A tak, to wiadomo co jest i niech tak będzie, marazm i stagnacja, słowem. Pozdrawiam.