Maczek @Maczek
Kilka słów o mnie:
Brak danych
Strona internetowa:
Brak danych
Skąd jestem:
Brak danych
Wykształcenie:
Brak danych
Związki z Kresami:
Brak danych
Ulubiona książka:
Brak danych
Facebook:
Brak danych
Twitter:
Brak danych
@ tagore: 17.08.2014 20:09 )…….,, Po konsultacjach z Tiachnybokiem uznali ,że rząd jest jeszcze zbyt silny”……Cel mają ten sam tyle że różne metody .Kijów to gniazdo faszyzmu.
Bojowniczka Ola
Patrząc na delikatną 19-letnią Olę z ukraińskiej Gorłówki trudno się domyślić, że to już doświadczona bojowniczka powstania. Wojna domowa na wschodzie Ukrainy złamała jej młodość, ale Ola nie wygląda na nieszczęśliwą, choć przyznaje, że bardzo chce, aby nastał pokój.
Wspominając o motywach, które przywiodły ją w szeregi powstańców nieuznanej Donieckiej Republiki Ludowej, Ola opowiedziała, że kroplą, która przelała czarę, była tragedia z dnia 2 maja w Odessie. Ola poszła do powstania, choć z tego powodu rozstała się z chłopakiem:
Ostatnią kroplą była dla mnie Odessa, kiedy żywcem spalili ludzi. Oni z Majdanu krzyczeli: zarżniemy cały południowy wschód. Już wtedy mną to wstrząsnęło.
Wtedy Ola miała szczególne hobby: strzelectwo. To wystarczyło, aby wziąć do ręki broń. „Ale nie wiedziałam, co to zatrzask, bezpiecznik, kaliber. Wszystko przyszło z czasem” – przyznaje.
Jeszcze kilka miesięcy temu Ola żyła w rodzinnym Artiomowsku, mieście sąsiadującym z Gorłówką i uczyła się na nauczycielkę muzyki. Z początku dorabiała sobie jako kelnerka, potem pracowała w zakładzie mięsnym, potem była konsultantką sprzedaży.
A potem do Donbasu przyszli ci, kogo tu uważa się za okupanta i wroga. Ola poszła w szeregi powstańców, „aby bronić swoich ziem, swojego domu”. Z tego powodu rozstała się nawet ze swoim chłopakiem, który próbował przekonać ją, że to nie ich wojna i lepiej pozostać z boku. Dziewczyna wspomina:
Oni mówią, że nie ruszają cywilów, ale ja na własne oczy widziałam dojarki, które torturowali, którym rozcinali skórę między palcami. Nie wiem, czego chcieli się dowiedzieć od tych prostych kobiet, może tego, kto poszedł do powstańców. Widziałam, jak w Słowiańsku do szpitala przywieźli dwa ciała powstańców z obciętymi głowami. Ich nie można było nawet zidentyfikować, żeby matkom wysłać informacje.
Pamiętam, jak trafiliśmy do Siemionowki, tam było strasznie, kiedy po prostu siedzisz w samochodzie, nie możesz nic zrobić, dlatego, że bombardują. Z karabinem nie pobiegniesz przeciwko bombom. A na ciebie biegną powstańcy ze swoich pozycji, biegną, a na nich płonie odzież, i woda nie gasi, i ziemia nie gasi. Fosfor wszystko trawi.
Z początku Ola była w Artiomowsku w milicji powstańczej. Potem wzięli ją do Słowiańska, żeby konwojować wozy z benzyną, którą wieziono do Słowiańska, żeby zawozić tam prowiant i zaopatrzenie:
Jedziesz po Siemionowce, pistolet odbezpieczony, nabój w magazynku, palec na kurku i nie wiesz, co w ciebie trafi. Straszne. Jeden raz jechaliśmy, a dosłownie 20 metrów przed nami rozerwał się pocisk. My od razu daliśmy gazu 190 km/h.
А wkrótce musiała opuścić rodzinny dom. Jak opowiada Ola:
Konwojowałam autobus z uchodźcami do Rosji. Na granicy zadzwonili do mnie, tuż obok pasa kontrolnego. Doskonale pamiętam ten moment. Moi chłopcy mówią, że Artiomowsk poddał się, że nie mogę wracać. Tak trafiłam do Gorłówki i pozostałam tutaj.
Ola w swoim pododdziale odpowiada za dyscyplinę. Trójki jej przyjaciół z Artiomowska, z którymi razem szła do powstania, już nie ma, zginęli w strzelaninie. „Mama płacze: co będzie, jeśli i ciebie zabiją? A ja jej odpowiadam: wiemy, na co się decydowaliśmy” – mówi dziewczyna.
Teraz czuję nowe emocje. Nie tyle już chodzi o obronę ziemi, ile o jakąś zemstę. Czuję nienawiść. Wszystko tu widzieliśmy: tu w Gorłówce mamę z dzieckiem rozerwało na części. Staruszki, które siedziały sobie na ławeczce i skubały słonecznik, też rozerwało. Rakiety „Stirol”. My na nie już nie zwracamy uwagi, tylko się denerwujemy, że nie dają spać”.
„Teraz nie ma już dla mnie takiego pojęcia jak Ukraina”, – przyznaje Ola. „Nie wiedziałam, że tak będę nienawidzić niebiesko-żółtą flagę, traktować, jak w 1943 swastykę”. Ola przyznaje, że już z trudem wyobraża sobie życie w pokoju:
Niedawno jeździliśmy odpocząć do pewnego miejscowego powstańca, posiedzieć, obejrzeć film. Tak dziwnie: zasłonki wiszą, kanapa miękka. W domu nie byłam już dwa miesiące. Ja nawet nie wiem, jak będę z powrotem odzwyczajać się od tego wszystkiego. Teraz pewnie w domu namiot postawię.
30 września Ola skończy 20 lat.
http://polish.ruvr.ru
@iwanow: 16.08.2014 23:46). —————> zaraz usłyszymy, że to banderowcy . A bandera organizował kółka różańcowe
@Tutejszym: 15.08.2014 06:56). Jak zwykle błyszczysz,,ynteligencjom” I to dziwne marzenie o sławojkach nic z tego w twoim wydaniu tylko pieluchomajtki , nikt z personelu szpitala psychiatrycznego w którym przebywasz nie będzie zajmował się twoim marzeniem , raz na 8 godzin wymiana i tyle . CO DO AMERYKANÓW MIMO ŻE I TAK TEGO NIE ZROZUMIESZ NIE TEN POZIOM INTELEKTUALNY ( I TA AMNEZJA STARCZA) UDZIELĘ CI ŁASKAWIE INFORMACJI . AMERYKANIE PRZY PIERWSZYCH SYMPTOMACH ZAGROŻENIA SPAKUJĄ MANATKI I WYNIOSĄ SIĘ Z POLSKI . TYLKO TAKI PENSJONARIUSZ Z.PSYCHIATRYCZNEGO JAK TY NIE UMIE WYCIĄGNĄĆ WNIOSKÓW Z ICH POMOCY W TEHERANIE E.C.T. ZAPEWNE TYLKO I WYŁĄCZNIE PERSONEL POZWALA CI BAWIĆ SIĘ KOMPUTEREM BO ODCIĄŻASZ GO OD SWOICH CHORYCH WYMAGAŃ . A JAKO CHORY PSYCHICZNIE NIE ODPOWIADASZ ZA SWOJE DZIAŁANIA . ŻYCZĘ CZĘSTSZYCH WYMIAN PIELUCHOMAJTEK NA ŚWIEŻE . I PISZ SOBIE DALEJ TE SWOJE DYRDYMAŁY.
@iwanow:
16.08.2014 23:22
Lepiej zliczać punkty 1 ukrol + i Rus = 2:0 dla Polski i tyle (Lepiej wspierać sowietów_) Skończ ten bełkot ukraińskiej propagandy. ……….oglądam teraz Pułkownika Kwiatkowskiego………..Oglądaj wcześniej nie mogłeś bo nie był wyświetlany na ukrainie , A tu masz przesłanie ze wschodniej ukrainy i powód do zmartwienia “Nasi w waszych domach, wasi w naszych grobach”. Tak traktują wschodni ukraińcy ……….,,Często słyszy się o przesiedleńcach, którzy pomimo otrzymanej pomocy kręcą nosem, domagając się więcej. Mają przy tym czelność mówić o “faszystowskiej Ukrainie” i “Wielkiej Rosji”………. Nigdy juz nie będziecie bytem państwowym to końcówka Oligarchowie spakowani złoto z banku centralnego wywiezione , samoloty do ucieczki przygotowane a dla was propagandzistów Kołyma smutny lecz zasłużony twój los. .
@ iwanow: 16.08.2014 21:13 ) Jedyny Ratunek dla Polski to FASZYZM MADE IN ukraina. A co tam nawet wart oddania Przemyśla i Krakowa . Zapamiętaj ukraiński chachle raz na zawsze że , nigdy nie uda wam się zastapić pamięć o waszych zbrodniach zbrodniami sowieckimi . Wydaje się że już czas żeby redakcja zajęła się poważniej twoim pobytem na forum i ciągłym poniewieraniem pamięci AK i historii Polski . Twój czas dobiega końca tak jak czas ukraińskiego faszyzmu i może jeszcze chwilę będziesz plugawił to forum ale zapamiętaj CZAS PAKOWAĆ WALIZKI I WYNOSIĆ SIĘ Z POLSKI .
@ amstaf358:
16.08.2014 19:59). Ot i cała twoja moralność i patriotyzm……………………………….Tylko do jakiego kraju?????????????????
Czy tam na Wschodzie są Polacy? Czy ktoś o nich myśli w RP?
Dzieję się na Ukrainie teraz. Dzieje się na Litwie ciągle. Dzieje się na Białorusi. Dzieje się tam sporo.
Co osobliwe, w tych miejscach mieszkają Polacy. To nie jest Polonia jak w USA czy GB. To są Polacy, którzy żyją tak od zawsze. Tych Polaków jest ponoć dosyć sporo.
Zacznijmy od Ukrainy. Mamy latających reporterów, co spali i mieszkali na Majdanie w Kijowie, reporterzy ci gadali nawet z malowniczymi kozakami, ale z Polakami jakoś nie. Mamy codzienne relacje z Ukrainy i nigdy słowa o Polakach. Ki czort? Tych Polaków już tam nie ma?
Jeszcze lepsza jest Litwa. Żmudzini nakazali zmianę nazwisk i miejscowości i solą wielkie kary za złamanie tego dziwnego prawa. Jak Polak, który mieszka na Wileńszczyźnie od zawsze pod swoim nazwiskiem ma zmieniać swoje rodowe nazwisko?
Czy była jakaś seria reportaży w TV o tym jawnym łamaniu praw mniejszości? Czy jest prowadzona jakaś akcja rządu RP zmierzająca do zmiany tej sytuacji?
Najgłośniej w tym towarzystwie wypadła Białoruś. Tak było oczywiście do czasu, jak Pani Andżelika Borys walczyła z Łukaszenką to coś było słychać, a teraz cisza. Czy ci Polacy tam są?
Polska naszego czasu jest chyba jedynym cywilizowanym krajem, który kompletnie lekceważy członków swojej narodowości mieszkających w innych państwach, osobliwie na terenach, które były ich dziedzictwem od wieków.
Każde państwo broni jak lew swoich za granicą, a Żydzi tu już mają mistrzostwo świata, tylko nie Polska.
Z Polakiem można zrobić wszystko i pies z kulawą nogą w III RP nawet ogonem nie ruszy.
Czemu to tak?
Niemcy potrafili swoich sprowadzić z krajów, w których im się marnie żyło i potrafili dać im pracę i perspektywy. Żydzi podobnie, ale to jest nieco inna bajka.
Co my w Polsce osiągnęliśmy po tzw. odzyskaniu niepodległości w 1989 roku? W tym czasie wyjechało z Polski od 2 do 3 milionów Polaków!
Czemu to tak?
Kiedyś Pan Grzegorz Braun powiedział o I RP, że to państwo dzięki swojemu ustrojowi, wolnościom i jakości życia ściągało jak odkurzacz wszystkich z okolicy. To oczywiście nie jest odkrycie Pana Brauna, ale wyłożone w Jego stylu i z Jego swadą działa na słuchaczy bardzo mocno!
Co stoi na przeszkodzie, by zbudować państwo przyjazne dla obywateli, państwo ludzi wolnych, państwo, w którym chce się żyć?
Przecież dzisiaj nie potrafimy nic zaproponować Rodakowi z Kazachstanu, a tego powinniśmy, jako pierwszego sprowadzić do Polski. Tam jest prowadzona „kanachstanizacja”.
Czemu nasze F-16 latają nad Litwą? Czemu nikt ustawicznie nie walczy w Unii o prawa Polaków na Litwie? Czy ta dziwna kobieta z fryzurą ruskiej żeńszcyny jest mocniejsza w układach unijnych od naszego Radka, Danuty, Janusza?
Teraz dochodzimy do Białorusi i tu siurpryza. Na Białorusi Polacy mają się najlepiej pod „krwawym” Łukaszenką. Może dajmy sobie spokój z tą śmieszną TV, co ma robić za Wolną Europę i zacznijmy prowadzić normalne rozmowy?
Na Białorusi polskie zabytki są restaurowane i nieźle utrzymane. To jest kosmos w porównaniu z Ukrainą i Litwą. Tam Polak kładąc się spać, nie boi się, czy w nocy przyjdą po niego Banderowcy, czy Szaulisi. Tam tego nigdy nie było.
Zmierzajmy jednak do konkluzji:
– zbudujmy państwo takie, by Polacy chcieli w nim żyć; Polacy z Polski, ale i Polacy z zagranicy,
– nasza polityka zagraniczna powinna mieć zawsze na uwadze dobro naszych rodaków w krajach ich zamieszkania, jeśli ta polityka ich dotyczy,
– słuchajmy naszych Rodaków mieszkających zagranicą.
Tylko tyle i aż tyle.
Tekst pierwotnie zamieszczony na S 24 bloger : telok2
@ amstaf358: 16.08.2014 18:22). W takim razie zgodzisz się że , przeważająca część chachłów z zachodniej części nadaje się do utylizacji na Kołymie. Następnym twierdzeniem powinno być ,że jest konieczny rozdział wschodniej i zachodniej części ukrainy. …………na temat OUN,-UPA….starą płytą…. – ta Płyta musi grać aż do chwili aż wszyscy zrozumieję że ,jest to faszyzm odradzający się za poparciem UE. co jest więcej niż zbrodnią to głupota.
@iwanow: 16.08.2014 18:12). Tak się śpieszyłeś że zapomniałeś włączyć translatora???.
@wilk: 16.08.2014 14:05). Dla oceny sytuacji należy też widzieć tą Wschodnia ukrainę Przyjazną Polsce i Polakom pamiętającą Pomocną dłoń z okresu głodu na Ukrainie sowieckiej.do czasu aż czosnkowe towarzystwo poparło tych faszystów z Zachodniej części naszej ukrany………..
@iwanow: 16.08.2014 14:12). Co tygnojku wiesz o ,,tamtych czasach”? .Jest jedno pewne nikt nie był wyrzucany z mieszkania na bruk i nikt nie szukał resztek jedzenia w śmietnikach , jak nie znasz tego okresu to po prostu zamknij się !!!
Zgodnie z danymi resortu gospodarki, strata polskiego sektora górnictwa węgla kamiennego po pięciu miesiącach 2014 r. wyniosła 631 mln zł.
Łącznie polskie kopalnie wydobyły w ub. roku 76,5 mln t węgla. Do odbiorców krajowych trafiło 66,9 mln ton, a eksport sięgnął 10,6 mln ton. Mimo to Polska pozostała importerem węgla netto; wciąż konkurencyjny dla nabywców pozostawał węgiel zza granicy – sprowadzono go łącznie 10,8 mln ton, przede wszystkim z Rosji i Czech.
W tym roku – według danych Eurostatu – od stycznia do kwietnia do Polski tylko z Rosji trafiło 2,5 mln ton węgla – o 32 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Dla nabywcy istotna jest cena ostateczna a nie popieranie bandy złodziei . Ględzenie o Państwowych składach węgla przy utrzymaniu cen jest tworzeniem następnych pól do przekrętów.
Rozpad ukrainy jest faktem nie do zaprzeczenia , Putin nie pozwoli na minimalizowanie roli Rosji w światowej Polityce tak jak wiadomo było że , nie pozwoli na instalację rakiet w odległości 400 kilometrów od Moskwy . I z tego powodu nie ma opcji zakończenia sprawy inaczej niż zniszczenie ukrainy . Dla Polski to dobre wiadomości. Ukraina faszystowska granicząca z Polską to najgorsze co nas może spodkać.
iwanow:
15.08.2014 19:47 jazming gada prawdę… A popiera go ,,ruski agent” i tylko co niektórzy faszyści z ukraińskiego desantu cierpieć zaczynają na rozdwojenie jażni . Czy jeszcze intensywniej obrażać Polaków czy już wycofać hrywny z konta i spadać jak najdalej od Putuinowskich rąk np do usa i tam dopiero wrzeszczeć sława banderze.
iwanow:
15.08.2014 19:47 jazming gada prawdę… A popiera go ,,ruski agent” i tylko co niektórzy faszyści z ukraińskiego desantu cierpieć zaczynają na rozdwojenie jażni . Czy jeszcze intensywniej obrażać Polaków czy już wycofać hrywny z konta i spadać jak najdalej od Putuinowskich rąk np do usa i tam dopiero wrzeszczeć sława banderze.
@Jan53: 15.08.2014 18:34).
@Maczek: Panie.A czy ja używam inwektyw?Pajac,geba,IQ itd.?niestety to właśnie pan używa inwektyw jeśli ja używam w/w określeń to tylko w odpowiedzi na Pańskie ataki Widzę że nareszcie odrobił Pan zadaną lekcję jednak wnioski nie są zupełnie poprawne informacje uzyskane ale ze zrozumieniem ich wymowy już problem i niezupełnie w temacie ……. Nie tylko Anglia.Hitler parł do wojny ………,,Wystarczylo tylko oglosic neutralność w 1938roku.Hitler chciał być pewny ze gdy zaatakuje Francje Polska jej nie przyjdzie z Pomoca”………….I właśnie to było powodem udzielenia ,,Gwarancji” ze strony Anglii Podstawowym celem było odsunięcie od granic Francji i Anglii przyszłego Konfliktu . I po jednostronnym ogłoszeniu tego Aktu przez Anglię mleko było wylane , I Beck nie miał na to wpływu . A bezpośrednim tego wynikiem był właśnie pakt R-M . Co do oceny Sikorskiego to jest Pan bardzo bliski Prawdy , Polityk był z niego mizerny w dodatku był człowiekiem małostkowym i zawistnym . A swoje działania bezmyślnie i bezkrytycznie podporządkował Angielskim interesom . I dlatego zaniechał w rozmowach ze Stalinem żądania potwierdzenia granic z okresu przed 17.09 39 efekt tego durnego działania odczuwamy do dzisiaj Zresztą za zbytni pośpiech został zdymisjonowany i tylko dzięki anglikom ta decyzja została cofnięta . Ma pan braki wiedzy wynikającej z dokumentów rządu Londyńskiego z tego okresu.
@ Jan53: 15.08.2014 17:24 ). Ajajaj – a coz to za kultura?Gdzie argumenty? JESZCZE RAZ PODAJĘ INFORMACJE WIDZĘ DUŻY PROBLEM ZE ZROZUMIENIEM CZYTANEJ TREŚCI PRZEZ PANA. A BRAK ZROZUMIENIA OD RAZU W PANA PRZYPADKU TO ATAK PERSONALNY . POCZYTAJ PAN TROCHĘ A POTEM DYSKUTUJ. Wyjaśnię to łopatologicznie bo inaczej umknie Panu podstawowa wiedza i będzie Pan robił za Pajaca jakich wielu na tym Portalu .1/. Do Zbrucza mieli co chcieli ,…. Na zachód to rdzenne ziemie Polskie . 2 /. Nie rozumie Pan że Pakt o współpracy z Anglią był podstawowym powodem zmiany polityki Hitlera i agresji Niemiec na Polskę . 3/. Węgry i Rumunia , to kraje będące sojusznikiem Niemiec . 4 /. Nie wiedziałem ze to Anglia i USA…….To należy się dowiedzieć co za przesłanie niesie za sobą słowo Teheran. 5/. ,,Nie pisałem ze Ukraina ma oddać ziemie,” Pytanie dlaczego NIE ??? lecz Rosja winna upomnieć się o swe darowizny a następnie w myśl propozycji Gorbaczowa zwrócić je Polsce Węgrom i Rumunii . …………….Co do osuszania polecam Panu duzy wybór klimatyzatorów. Daję Panu pierwszeństwo ze względu na pilne Pańskie potrzeby. Wiedza żadna u Pana ale gęba pełna frazesów.
@Jan53: 15.08.2014 16:13). Witaj (T) ( t)-utejszy – bis – KONIEC ARGUMENTÓW CZAS ZACZĄĆ OPLUWANIE!!!!!!!- dno.
@Jan53: 15.08.2014 14:38). Prezentuje pan żałośnie mierny poziom wiedzy widzę że IQ na poziomie ok 75 . Trudno takie jednostki też mają prawo do życia ( w myśl deklaracji prof Chazara). Ma Pan fałszywe wiadomości o wydarzeniach z lat 1939 -44 . Wyjaśnię to łopatologicznie bo inaczej umknie Panu podstawowa wiedza i będzie Pan robił za Pajaca jakich wielu na tym Portalu .1/. Do Zbrucza mieli co chcieli ,…. Na zachód to rdzenne ziemie Polskie . 2 /. Nie rozumie Pan że Pakt o współpracy z Anglią był podstawowym powodem zmiany polityki Hitlera i agresji Niemiec na Polskę . 3/. Węgry i Rumunia , to kraje będące sojusznikiem Niemiec . 4 /. Nie wiedziałem ze to Anglia i USA…….To należy się dowiedzieć co za przesłanie niesie za sobą słowo Teheran. 5/. ,,Nie pisałem ze Ukraina ma oddać ziemie,” Pytanie dlaczego NIE ??? lecz Rosja winna upomnieć się o swe darowizny a następnie w myśl propozycji Gorbaczowa zwrócić je Polsce Węgrom i Rumunii . …………….Co do osuszania polecam Panu duzy wybór klimatyzatorów. Daję Panu pierwszeństwo ze względu na pilne Pańskie potrzeby. Wiedza żadna u Pana ale gęba pełna frazesów.
@Wilno:15.08.2014 09:41 ……….,,Miejmy nadzieję że Novorosja wygra tą wojnę, bo ona musi pokażać jak niski jest zachód i jak sprzedana jest Polska. “………. Trzeba miec wykształcenie i zdolności rozumowania na poziomie ,naszego”Prezydenta ,,bula”” żeby mieć jakiekolwiek złudzenia że , sprawy potoczą się inaczej niż Rozpad tego kłasi państwa i taki czy inny scenariusz połączenia Wschodu ukrainy z Rosją . te dwie części to ponad 25 lat godzenia ognia z wodą . Wschód nigdy nie miał nic wspólnego z zachodnio ukraińskim faszyzmem i nie akceptuje go do chwili obecnej a przelana krew już na zawsze ten podział utrwali. Poza tym Putin nie pozwoli na jakiekolwiek próby ograniczania Rosji i marginalizowanie jej roli na świecie .
@Jan53: 15.08.2014 12:25). W takim razie i przy takim spojrzeniu należy zmodyfikować Pańskie pytania . Tereny polskie były są pod zaborami i okupowane przez ukraińców ………… Jeżeli zas chodzi o Rosje i Ukraine……….. kto stworzyl Ukrainska Sosjalistyczna Republike Kraju Rad w 1920r? Oczywiście sami mieszkańcy tych ziem nie akceptując a nawet zwalczając Petlurę . Co przyznał sam Marszałek w sławnym powiedzeniu do oficerów Petlury ,,Przykro mi Panowie nie tak to miało być “……………….Kto dolozyl swemu wasalowi ziemi w 1939r z Galicji?Kto podarowal Rus Zakarpacka?Kto im dolozyl Bessarabie?Idzmy dalej – proszę mi przypomiec o darowiznach ziem udzielonych przez I Sekretarza ZSRR Chruszczowa Ukrainie?Nie ulega namniejszej wątpliwości i jest zrozumiałe dla osobnika z IP powyżej 70 , że są to Anglia i USA (Churchil i Rosvelt) . Rozumiem tylko i wyłączne Pańską troskę o fakt że , rzekomo demokratyczne władze Ha.Ha ukrainy powinny w 1991 roku natychmiast zwrócić te bezprawnie uzyskane w wyniku agresji ziemie prawowitym właścicielom .Czy ex-malzonka(Ukraina) nie powinna zostawić posagu? …….Prosze nie robic ludziom wody z mózgów. A swój poddać intensywnemu osuszaniu .
@Tutejszym:
14.08.2014 20:54 Wpisz treść…
@Tutejszym: 15.08.2014 10:26
Spadaj banderowska mendo i nie pouczaj Polaków w ich kraju.TY JESTEŚ W PSYCHIATRYKU A NIE W KRAJU .DLA NIEPOCZYTALNEJ JEDNOSTKI CHOROBOWEJ NIE MA ZNACZENIA W KTÓRYM KRAJU ZDJĘTO KLAMKI W JEGO CELI.
@ Jan53: 14.08.2014 21:02 Muszę Pana zmartwić otóż wysoko ,,kaloryczny” węgiel nigdy nie był sprzedawany na składach węgla .Jest to węgiel tzw ,,Koksujący” i jest przerabiany przemysłowo na koks i gaz . .Wbrew Pana twierdzeniu takich pokładów nie ma w Polsce zbyt wiele i nie są eksploatowane w ten sposób jaki Pan sugeruje . W związku z tym węgiel rosyjski i Polski jest porównywalny jakościowo . Oczywiście na głowę bije cenowo węgiel Rosyski
…….,,.Przeciez drogiego wysokoenergetycznego nie sprowadza – taki jest w Polsce.Prawda jest tez taka ze emerytka kupując rosyjski wegiel iluzorycznie tylko oszczedza.”………. Prawda jest taka że, cena węgla w Polsce jest sztucznie zawyżona przez określoną grupę złodziei powiązanych mniej lub bardziej formalnie przestępczymi związkami z rządem. Prawda jest taka że dla przeciętnego emeryta CENA STANOWI PODSTAWOWY WYKŁADNIK. W okresie największego niszczenia Polskiego przemysłu zalano ponad 30 kopalń są to nieodwracalne straty gdyż w zalanych kopalniach pozostało całe wyposażenie i infrastruktura są to straty w bilionach złotych . DLA ODRÓŻNIENIA OD POLSKEJ GŁUPOTY CZESI W OKOLICACH JASTRZĘBIA ZDROJU PODKOPALI SIĘ NIELEGALNIE PONAD 5 KILOMETRÓW POD POLSKIE TERYTORIUM I SPRZEDAJĄ WĘGIEL Z ZYSKIEM . MY PONOSIMY TZW ,,STRATY” . PROSZĘ UZUPEŁNIĆ WIADOMOŚCI NA TEN TEMAT ZANIM ZACZNIE PAN DYSKUSJE.
@Tutejszym: 14.08.2014 20:07). Tutejszym jesteś naprawdę bardzo prymitywnym osobnikiem . Cena węgla jest dla nabywcy najbardziej istotna , przecież taki SB-k jak ty powinien wiedzieć że , emerytka ze świadczeniami 5 krotnie niższymi od twoich (śmieciu) płacąc za rosyjski węgiel ok 300 zł/tona ma minimalną szansę przeżycia do końca miesiąca . Podstawą ograniczenia sprzedaży rosyjskiego węgla powinna być obniżka cen Polskiego węgla do poziomu ok 300 zł/t i wyeliminowanie wszystkich złodziei z pośrednictwa w jego sprzedaży. Co dzięki ,,elitom” z rządu jest obecnie nierealne . (skąd elyty wezmą tłuste misie.)
@amstaf358: 14.08.2014 14:59)., ,do robienia wała z opini publicznej”. Widzę że z ciebie już zrobili . Ale nadal czekam na odpowiedż na poprzedni post.
TERAZ BĘDĘ SPAŁ SPOKOJNE . jAK SNU PILNUJE AŻ 600 DZIELNYCH AMERYKAŃSKICH CHŁOPCÓW . CHWAŁA PŁEMIEROWI I PREZYDENTOWI ZA TROSKĘ O MNIE.
amstaf358: 14.08.2014 11:05 ).A jakim określeniem nazwie pan ten fakt.,,, donbascy rebelianci znaleźli ciało wziętego wcześniej do niewoli separatysty, na którym widać było ślady cięcia nożem”.
@Samuel_Dekutowski:13.08.2014 17:54). Jakie formowanie ? powołano to to w C.K Austrii i tyle w temacie . Ze znacznym udziałem kleru i bandytów pochodzących z rodzin księży greko-katolickich . Na wschodzie ukrainy wyglądało to trochę inaczej przy większym udziale Niemiec.
A TY CO BEZPŁATNY ADWOKAT DIABŁA???
Przedstawiciel Międzynarodowego Czerwonego Krzyża Andre Loersch przyznał, że rosyjski MSZ przysłał informację co do zawartości ładunku konwoju humanitarnego, stwierdził jednak, że jego organizacja czeka na bardziej szczegółowy wykaz. MOŻE TAK BY RUSZYLI D..Y I OSOBIŚCIE SPRAWDZILI ORAZ WYJAŚNILI WĄTPLIWOŚCI. TAM UMIERAJĄ CYWILE.
Tutejszym:
13.08.2014 14:20Wrocław Niemiecki.. był zaledwie przez ok 150 lat w całej swojej historii.
Rosja i stosunki polsko-rosyjskie w wizji tzw. Ruchu Narodowego
Artykuł pochodzi z dnia 31.05.2014
O niechętnym, a nawet wprost wrogim stosunku leaderów tzw. Ruchu Narodowego do Rosji tak ujmowanej historycznie, jak i zwłaszcza tej współczesnej było wiadomo już od dawna. Ich reakcja na dramatyczne wydarzenia, do jakich doszło w ostatnich miesiącach na Ukrainie, potwierdza to spostrzeżenie w całej rozciągłości.
Ma się rozumieć, owi rzekomi spadkobiercy i kontynuatorzy polskiego ruchu narodowego w osobach różnych Zawiszów, Winnickich, Kowalskich, Bosaków etc. zaczęli w tej nowej sytuacji, bardzo złożonej i właściwie nieprzewidywalnej, raczej już wystrzegać się otwartego afiszowania się z tą swoją pryncypialną antyrosyjskością. Taka postawa nie za bardzo bowiem współgra z aktualnymi nastrojami politycznymi w Polsce, zwłaszcza tymi panującymi w najbardziej świadomych polskich środowiskach patriotycznych.
Stąd to rzucające się w oczy nabieranie wody w usta, stąd ten brak jasnego, klarownego stanowiska w kwestii ukraińskiej i w ogóle w zakresie całościowo pojętej polskiej polityki wschodniej, stąd te wymijające, mocno dwuznaczne wypowiedzi w rodzaju: jesteśmy tak samo zarówno przeciwko banderowcom, jak i też rosyjskiemu imperializmowi itp.
Niemniej, dotychczasowa linia geopolityczna, gdyby użyć w tym miejscu tego, uszytego trochę na wyrost określenia, RN pozostaje w dalszym ciągu jak najbardziej w mocy, tyle tylko, iż, z wymienionych już wyżej względów, lansowana jest obecnie w sposób znacznie bardziej dyskretny nie na ulicy, nie przez aranżowanie karczemnych ekscesów pod rosyjską ambasadą, nawet nie w oficjalnych manifestach głównych wodzów tegoż narodowego ruchu (a jeśli już nawet, to raczej tylko w aluzyjnej, mocno enigmatycznej formule), ale np. gdzieś tam w luĽnych dyskusjach w trakcie kuluarowych spotkań odbywanych z sympatykami i potencjalnymi członkami RN w terenie, w przeznaczonych dla własnego aktywu wydawnictwach, czy też wreszcie na łamach pism stanowiących nieformalne zaplecze medialne RN.
Za modelowy wręcz przykład zastosowania tego rodzaju taktyki może posłużyć chociażby tekst pt. Choroba rusofilii, opublikowany dnia 11 kwietnia br. na portalu narodowcy.net, autorstwa p. Jakuba Siemiątkowskiego. Podaję stosowny link:
http://narodowcy.net/publicystyka/9453-choroba-rusofilii
Oto jego przewodnie myśli, opatrzone krytycznym komentarzem niżej podpisanego (pisownia i interpunkcja cytowanych fragmentów tekstu jak w oryginale). I tak, zaczynając od samego początku, p. Siemiątkowski wywodzi, że:
Spośród wielu stereotypów jakie krążą o polskich narodowcach jeden odzyskał w ostatnim czasie popularność. Mowa tu o rzekomej rusofilii jaka miałaby charakteryzować ruch narodowy zarówno przed wojną, jak i dziś. Szkoda oczywiście czasu na pochylanie się nad maniakami szukającymi ruskich agentów wszędzie gdzie się da. Problem jest jednak głębszy. Niestety cześć narodowców rzeczywiście choruje na nadmierną sympatię dla Rosji. Przyczyny takiego uczucia, w istocie szkodliwego i irracjonalnego, są dość łatwe do wytłumaczenia.
Nie chodzi tu nawet o pozbawione podstaw przeświadczenie o prorosyjskości endecji (orientacja prorosyjska trwała w tym ruchu od ok. 1907 do 1915 roku, a więc zaledwie 7 lat, zaś uczucie pogardy dla Rosjan było wśród ówczesnych endeków zjawiskiem częstym).
W tym miejscu przerwiemy póki co wywód p. Siemiątkowskiego, by z miejsca odnieść się do lansowanej przezeń tezy o rzekomej niezasadności tezy (przeświadczenia) o prorosyjskim nastawieniu endecji w perspektywie historycznej. Oczywiście, nasamprzód musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, co rozumieć przez ową prorosyjskość, jak ją pojmować. Otóż, obóz narodowy nie był czego nie trzeba nawet bliżej udowadniać, bo rzecz jest oczywista i właściwie bezsporna ani przez chwilę swego istnienia jakąś rosyjską marionetką, nie był nigdy ślepym i bezwolnym rosyjskim narzędziem, wyczekującym cierpliwie i potulnie na stosowne dyspozycje, czy choćby nawet sugestie robienia tego czy owego płynące z Petersburga i Moskwy w zamian za łaskę i przychylność tamtejszych czynników rządzących, a tym bardziej za konkretne subsydia pieniężne z ich strony co się niejednokrotnie zdarzało stojącemu po przeciwnej stronie politycznej barykady obozowi aktywistyczno-niepodległościowemu, który przecież długimi czasy jadł bez najmniejszej żenady prosto z austriackiej, czy też póĽniej niemieckiej ręki. W przypadku endecji niczego podobnego nigdy i nigdzie nie wykazano.
Patrząc od tej strony, można by więc zaryzykować wręcz stwierdzenie, że nie była ona prorosyjska, a tym bardziej rusofilska, właściwie nigdy nawet w wyszczególnionym przez autora okresie trwania orientacji prorosyjskiej w jej łonie, jako że owa orientacja była wcielana w życie częstokroć wbrew samej Rosji, szczególnie tej Rosji oficjalnej, a wyrażając się dokładniej, wbrew ówczesnemu rosyjskiemu, czy też jeszcze ściślej niemiecko-rosyjskiemu establishmentowi.
Ta sama endecja jawi się jednak jako czytelnie prorosyjska, gdy weźmiemy pod uwagę główne pryncypia wypracowanej przez Popławskiego i Dmowskiego orientacji geopolitycznej obozu narodowego oraz realizowanej w ścisłym odniesieniu do niej polityki polskiej, a także endeckiej wizji, zwłaszcza terytorialnej, przyszłego, odrodzonego państwa polskiego. I ta ocena odnosi się do znacznie dłuższego czasu, niż ten, który podaje w swoich powierzchownych wyliczeniach p. Siemiątkowski. Gdyby bowiem ów zarozumiały mentor młodych polskich narodowców zadał sobie choć trochę trudu i w miarę dokładnie przestudiował chociażby zawartość Polityki polskiej i odbudowy państwa, a do tego był osobą intelektualnie uczciwą i obiektywną, to nie wyskakiwałby z tego rodzaju mocno uproszczonymi i naciąganymi wyliczankami.
Jeśli bowiem ujmiemy ową prorosyjską orientację endecji jako ogólną polityczną pojednawczość względem Rosji i dążenie do uzyskania z nią w dłuższej perspektywie czasowej jakiegoś strategicznego kompromisu, znośnego i możliwego do przyjęcia dla obu stron (nie zaś tylko doraźnej ugody i pewnych narodowych koncesji np. na terenie samej Kongresówki), to prorosyjska polityka obozu narodowego, a zwłaszcza osobiście Romana Dmowskiego, zaczyna się (na gruncie praktycznym) w jakiejś mierze już przy końcu 1905 r. wraz stanowczym przeciwstawieniem się przezeń usilnie forsowanym na tym terenie działaniom rewolucyjno-powstańczym w wydaniu PPS, a po części także i SDKPiL.
Jeśli natomiast chodzi o rok 1915, to p. Siemiątkowski wiąże, zdaje się, definitywny w jego własnej wykładni kres prorosyjskiej orientacji w dziejach obozu narodowego z faktem wyjazdu Dmowskiego z Rosji na Zachód. Istotnie, Dmowski opuścił wtenczas Rosję, gdyż trzeba powiedzieć to jasno jego polityka na gruncie rosyjskim utknęła w zasadzie w miejscu, natrafiając na twardy opór i sprzeciw wspomnianej niemieckiej-rosyjskiej biurokracji; ponadto rozwój wypadków wojennych sprawił, że zaczął się powoli chwiać rosyjski monopol odnośnie powojennego rozstrzygnięcia kwestii polskiej i w konsekwencji otwierały się dla niego realne możliwości efektywnego działania na jej rzecz właśnie na gruncie zachodnim w pierwszym rzędzie francuskim i brytyjskim. Nie pociągało to jednak bynajmniej za sobą jakiejkolwiek znaczącej rewizji dotychczasowego stosunku obozu narodowego względem Rosji. Oddziałując na rozwój wypadków w Londynie czy Paryżu, Dmowski pozostawał np. dalej w regularnym kontakcie z tamtejszymi rosyjskimi dyplomatami, większość zaś ówczesnej elity przywódczej obozu narodowego pozostała dalej w tejże Rosji, pracując tam dalej z niemałym pożytkiem dla sprawy polskiej.
Aby nie być w tym miejscu gołosłownym, pozwolę sobie przywołać w tym miejscu osobiste świadectwo Dmowskiego dotyczące poruszanej kwestii, zawarte w wspomnianej już jego fundamentalnej pracy, sumującej historię i osiągnięcia kierowanej przezeń polskiej polityki narodowej:
Byliśmy w momencie ostatecznego centralizowania w Komitecie Narodowym (Polskim) polskiej akcji po stronie państw sprzymierzonych. Akcja ta rozwijała się autonomicznie w paru ośrodkach, związanych wspólnością myśli i dążeń i komunikujących się ze sobą w miarę możności. Poza ludźmi, którzy współdziałali z nami w kraju i mieli swą główną organizację w warszawskim Kole Międzypartyjnym, główne ośrodki, poza naszą grupą na zachodzie Europy, znajdowały się w Rosji i w Ameryce.
W Rosji przez długi czas kierował akcją polityczną przeniesiony z Warszawy do Piotrogrodu Komitet Narodowy. Jego miejsce zajęła w następstwie Polska Rada Międzypartyjna, której w nowym, rewolucyjnym okresie przypadła bardzo ważna rola. Była to rola trudna, wobec tego że, jak już wspomniałem, w owym okresie koła aktywistyczne w Rosji się rozzuchwaliły i nie przebierały w środkach walki, obok tego zaś propaganda rewolucyjna i w polskim środowisku robiła podboje. Wśród rosnącego szybko chaosu rewolucyjnego, w walce z napaściami i intrygami przeciwników, występujących pod sztandarem polskim (chodzi tu zwłaszcza o A. Lednickiego i jego popleczników AT.), w końcu zaś w walce z bolszewikami i z Niemcami, zaczynającymi gospodarzyć w Rosji, organizowano liczne masy Polaków w Rosji i spieszono im z pomocą, szła syzyfowa praca nad tworzeniem wojska polskiego, obrona interesów polskich w walce z coraz bardziej wikłających się stosunkach z rządami rosyjskimi, wreszcie organizacja współdziałania z przedstawicielami i misjami państw zachodnich. Praca ta wymagała większej ilości sił niż akcja na Zachodzie i miała ich też więcej.
Tam pracował główny zastęp działaczy naszego obozu, jak zmarły jesienią 1917 roku jeden z głównych twórców naszej polityki Zygmunt Balicki, dalej: Gościcki, Jaroński, Wasiutyński, Załuska, S. Grabski, S. Zieliński, Zdziechowski, Nowodworski, ks. Lutosławski, Harusewicz, Wasilewski, Niklewicz, Jasiukowicz, Sadzewicz, Hłasko, Bartoszewicz, Michejda, Raczkowski i inni. ( )Po zapanowaniu ostatecznym bolszewizmu i po pokoju brzeskim rychło przyszedł nieunikniony koniec tej akcji. Ludzie zaczęli wracać do kraju… (Polityka polska i odbudowa państwa, W-wa 1989, t. II, s. 79-82).
Wymienieni przez Dmowskiego z nazwiska działacze endeccy robili w tym czasie na gruncie rosyjskim dla sprawy polskiej wszystko to, co było tylko wówczas możliwe do zrobienia, na drodze utrzymywania poprawnych kontaktów i, jeśli tylko pojawiały się takie możliwości, konstruktywnej współpracy czy to z kolejnymi rządami carskimi, a nawet w pewnej mierze porewolucyjnymi, czy to z względnie przychylnymi Polsce rosyjskimi kołami politycznymi i wojskowymi. I trzeba stwierdzić tu jasno: bez elementarnej tolerancji ze strony tychże rosyjskich czynników oficjalnych, a zwłaszcza bez niekwestionowanej przychylności dużego odłamu rosyjskiej opinii publicznej, cała ta szeroko zakrojona polityka polska byłaby niemożliwa do zrealizowania, nie tylko na samym odcinku rosyjskim, ale i w swym wymiarze całościowym. A zatem owa czasowa wykładnia p. Siemiątkowskiego odnośnie trwania orientacji prorosyjskiej w obozie narodowym jest w sposób oczywisty niezasadna.
Zwróćmy zresztą uwagę na to, że zwinięcie endeckiej działalności politycznej i organizacyjnej (w pierwszym rzędzie na gruncie wojskowym, ale nie tylko) w Rosji nastąpiło bynajmniej nie wskutek swobodnej decyzji strony polskiej, lecz zostało wymuszone w prostej linii ugruntowaniem się tam rządów żydobolszewickich, które nie zamierzały w żadnym wypadku dalej jej tolerować, czego tragicznym przejawem stał się bezwzględny mord dokonany przez Czekę w wrześniu 1918 r. na braciach Marianie i Józefie Lutosławskich.
Na tym nie koniec. Powie ktoś, że nastanie systemu komunistycznego w Rosji zamknęło definitywnie kartę rosyjską w endeckiej optyce geopolitycznej. Ktoś inny a znajdzie się zapewne takich wielu powtórzy skwapliwie za p. Siemiątkowskim, iż endecy w głębi serca tak naprawdę zawsze pogardzali Rosjanami, nawet wtenczas, gdy na zewnątrz wyciągali do nich rękę z ofertą współpracy i kompromisu, samego czasu trwania orientacji prorosyjskiej nie wyłączając.
Cóż, wielka szkoda, iż autor nie sprecyzował w tym miejscu konkretnie: którzy endecy? Przecież endecja, to był bardzo liczny i dość mocno zróżnicowany wewnętrznie obóz polityczny. Tak więc endek endekowi nierówny. Endekiem był formalnie przez pewien czas np. i taki Władysław Studnicki, a ów nie tylko pogardzał Rosjanami, ale wręcz ich nienawidził, składając tego dowody na każdym kroku. I było niewątpliwie wielu innych endeków ożywionych podobnymi uczuciami, zwłaszcza wśród tych, którzy starali się ową prorosyjską politykę Dmowskiego na różne sposoby zastopować i unicestwić (wydawało się im bowiem, iż Dmowski liże buty carowi), wzniecając na tym tle przeróżne secesje i frondy w samym obozie narodowym w okresie przed wybuchem I wojny światowej. Czy różni endecy takiego właśnie pokroju egzystujący przeważnie tylko gdzieś na jego obrzeżach, nie do końca pojmujący nawet samą jego myśl i stawiane sobie przez ścisłe kierownictwo endecji cele polityczne mogą być dla nas punktem odniesienia w tej kwestii? Chyba nie.
Oczywiście, nawet i samego Dmowskiego trudno posądzać o jakąś nadmierną estymę wobec braci-Moskali. Przecież osobiście wielokrotnie ostro, bez żadnych wahań i ceregieli, krytykował publicznie rosyjską politykę względem Polski, nie wahając się nawet określić ją w samej Dumie mianem azjatyckiej ! Przecież to właśnie on zawsze demonstracyjnie rozmawiał z rosyjskimi politykami wyłącznie po francusku, pomimo bardzo dobrej znajomości rosyjskiego. To wszystko prawda. Ale z drugiej strony przecież nie kto inny, tylko ten sam Dmowski napisał, co następuje:
Istotą naszej polityki względem Rosji nie były kombinacje z jakimikolwiek czynnikami przemijającymi widzieliśmy konieczność porozumienia się z tym, co jest trwałe w Rosji, z narodem rosyjskim, rozumieliśmy znaczenie tego porozumienia i dla nas, i dla Rosji. Zrządzeniem losu urzeczywistniliśmy ostateczny cel naszych wysiłków bez udziału Rosji. Skutkiem tego w świadomości polskiej zbyt zatarło się poczucie, że ułożenie na przyszłość naszego stosunku do Rosji jest najważniejszym zadaniem całej naszej polityki. I w tej dziedzinie podstawą dalszej polityki naszego państwa ma być to, co myśmy zapoczątkowali.
Rządy sowieckie w Rosji przeminą, ale Rosja zostanie i stosunek do tego, co w niej trwa, do narodu rosyjskiego, jest ważniejszy stosunku do przemijających rządów(tamże, s. 194).
Czy mógł to napisać człowiek ogarnięty rzeczywistym uczuciem pogardy wobec Rosjan, zwłaszcza napisać około roku 1925 (wtedy ukazało się pierwsze wydanie cytowanego dzieła Dmowskiego), gdy system komunistyczny w Rosji zapuszczał coraz mocniej swoje korzenie, coraz bardziej się umacniając i ogarniając swym złowrogim oddziaływaniem właściwie wszystkie wymiary życia, zaś sam naród rosyjski znalazł się w poniżającym stanie w zasadzie całkowitego ubezwłasnowolnienia, pozbawiony praktycznie całej elity przywódczej, bezwzględnie eksterminowany fizycznie i zepchnięty do stanu egzystencji właściwie na warunkach biologicznego minimum, bez realnych widoków wydostania się z tego straszliwego upadku. Który z polskich polityków tamtej doby, poza właśnie Dmowskim, wierzył wtenczas w możliwość jego przetrwania i emancypacji? Kto był w stanie sięgnąć myślą i wyobraźnią, jak to czas pokazał trafnie, całe dziesięciolecia naprzód?
Nawiasem mówiąc, warto w tym miejscu zaznaczyć, bo rzuci to nam naprawdę interesujące światło na całą twórczość p. Siemiątkowskiego, iż omawiany tu tekst jego autorstwa został pierwotnie opublikowany w jednym z tegorocznych numerów tygodnika Polska Niepodległa (z 7 kwietnia br.), co jest wyraźnie zaznaczone pod jego internetowym przedrukiem na narodowcy.net. Sprawa jest godna uwagi ze względu na pewne smaczki towarzyszące temuż pismu.
Otóż, tak się składa, że fundatorem i wydawcą w/w tygodnika, którego pierwszy numer ujrzał światło dzienne początkiem września ub. roku, jest niejaki Piotr Bachurski ten sam, który dobrych kilka lat powołał do życia, wykreował i wydaje do dzisiaj m.in. Warszawską Gazetę , pismo o mocnym zabarwieniu patriotyczno-smoleńskim (a przy okazji także kryptopisowskim). P. Bachurski jest zresztą we własnej osobie jego redaktorem naczelnym.
PN, której start był mocno reklamowany co bardzo znamienne m.in. na łamach portali fronda.pl i niepoprawni.pl, pozostaje, rzecz jasna, w ściślej symbiozie ze wspomnianą WG, a nawet, do pewnego stopnia, jest wprost jej klonem, jako że kilku członków ścisłego zespołu redakcyjnego tej ostatniej zaangażowało się, zwłaszcza w początkach istnienia nowego tygodnika, w redagowanie także i PN. Na chwilę obecną dominują w nim jednak już zdecydowanie aktywiści RN, zwłaszcza ci młodzi i najmłodsi, na czele z R. Winnickim i aktualnym prezesem MW T. Pałaszem, którzy regularnie zapełniają jej łamy (w stopce redakcyjnej widnieje także m.in. osoba P. Holohera).
Gazeta mocno eksponuje również postać innego czołowego leadera RN Mariana Kowalskiego, sam zaś p. Siemiątkowski (pisujący równolegle także i do Polityki Narodowej oficjalnego organu RN) należy do jej wiodących publicystów, zwłaszcza właśnie w zakresie spraw rosyjskich i ukraińskich. Tym samym PN stanowi swoisty miszmasz narodowo-niepodległościowy , w ramach którego polska (nominalnie) idea narodowa została pożeniona z bardzo mocną zaprawą niepodległościową, jakkolwiek widoczna przewaga działaczy i sympatyków RN wśród piszących oraz regularne zapełnianie przez nich większości stronic kolejnych wychodzących numerów PN zdążyło już wywołać utyskiwania niektórych środowisk niepodległościowych, iż miał być nowy tygodnik opinii, a zamiast tego mamy (w zasadzie) biuletyn partyjny RN.
Łaskawy protektor i sponsor młodych endeków p. Bachurski, to zresztą prawdziwy niszowy magnat medialny, jak go określają niektórzy znawcy polskojęzycznego rynku medialnego. Oprócz wymienionych tytułów politycznych jest bowiem właścicielem i wydawcą kilku liczących się pism ekonomicznych w pierwszym rzędzie Gazety Finansowej. Że to naprawdę nietuzinkowa postać, ukazuje to choćby krótki opis jego sylwetki zamieszczony na łamach GF24 online, w składzie redakcji: Kieruje całokształtem działań Gazety Finansowej, zarządza działalnością organizacyjną, ekonomiczną oraz finansową, nadzoruje działania marketingowe. Posiada dwudziestoletnie doświadczenie pracy na rynku wydawniczym. Jest wydawcą czołowych polskim pism ekonomicznych Gazety Finansowej , Home & Market , Biznes Open , Gentleman (wszystkie tytuły aspirujące do miana elitarnych AT.). Realizuje wiele projektów wydawniczych. Przez dziesięć lat mieszkał i pracował w Stanach Zjednoczonych. Posługuje się biegle językiem angielskim.
I jak tu uznać RN za organizację rzeczywiście antyestablishmentową, czy nawet tylko antysalonową, skoro posiada tak eliciarskich patronów. Bo chyba nikt poważny nie będzie próbował przekonywać, iż p. Bachurski stworzył (i to w czasach, gdy prasa ma coraz bardziej pod górkę) i oddał do dyspozycji młodych, nowoczesnych narodowców całkiem nowy tygodnik tylko dlatego, że miał akurat taki kaprys. Raczej trudno uwierzyć też w tłumaczenie, że jest to wyłącznie efekt czystej kalkulacji biznesowej wydawcy. Podobnie, że łaskawy sponsor daje im całkowicie wolną rękę, że mogą sobie pisać w PN całkiem swobodnie co tylko zechcą i forsować nawet zupełnie przeciwstawny punkt widzenia na pewne kwestie, niż ten obecny i obowiązujący w WG, czy w GF.
Przede wszystkim jednak intrygować musi kwestia, jaki wpływ na stanowisko i stosunek p. Siemiątkowskiego do Rosji mają tak rozlegle amerykańskie konotacje jego pryncypała. Bardzo trudno znaleĽć bowiem wśród osób tego pokroju ludzi odnoszących się do niej życzliwie, a nawet tylko względnie neutralnie w tym przypadku zdeklarowana rusofobia jest w zasadzie regułą. Zresztą GF opowiada się w konflikcie ukraińskim wyraĽnie po stronie tzw. junty kijowskiej, więc i reszta członów tego minikoncernu medialnego musi się z grubsza dopasować do tego stanowiska to całkiem logiczne. P. Siemiątkowski nie ma zaś z tym chyba najmniejszych kłopotów, jako że już wcześniej zabłysnął jawnie probanderowskimi wstawkami, które dobrze harmonizują z treścią omawianego tekstu. O tym jednak już w kolejnej odsłonie tego artykułu.
PS. Niniejszy tekst został przygotowany do publikacji już jakiś czas temu, postanowiłem jednak rozmyślnie wstrzymać się z tym krokiem, nie chcąc narażać się na zarzut celowego (w domyśle rozbijackiego, a może i agenturalnego!) podważania wiarygodności i niszczenia wizerunku RN w toku trwającej kampanii wyborczej do PE. Także i po samych wyborach należało odczekać przynajmniej tych kilka dni, aby nie stwarzać z kolei wrażenia sadystycznego kopania leżącego na łopatkach (przynajmniej w tej chwili) środowiska politycznego.
(c.d. wkrótce)
Andrzej Turek
http://piastpolski.pl
Jan_De: 11.08.2014 10:18 ).Wśród Ukraińców bowiem przeważała rezerwa oraz pewien rodzaj skrywanej niechęci a nawet skrywanej pogardy w wielu przypadkach jest jawna nienawiść. Podziwiam Pana niesamowita cierpliwość w odpieraniu bzdurnych argumentów ,,Tutejszego” …(.gdybyś był Pan ich świadkiem – przewartościowałyby Pańskie poglądy.).. ,Bo zakładam, że jesteś Pan Polakiem, i życzysz Polsce jak najlepiej”..Wydaje się być chybionym ten argument . ….I to nie z pozycji siły, nie z pozycji buta i obcasa. Pod polskim i ruskim butem to Ukraińcy już byli…..Taki bełkot może wydawać z siebie osobnik całkowicie amoralny i pozbawiony jakiegokolwiek szacunku dla Polski i Polaków oraz celowo odrzucający fakty historyczne mówiące o ,,Historii” i narodzie ukraińskim bo nie było czegoś takiego jak ukraińcy do początku XX w bełkot o polskim bucie to czysta fikcja Na terenach Wschodnich województw do 1945 r obowiązywała jurysdykcja Państwa Polskiego i wszyscy mieszkający na nich mieli obowiązek przestrzegania go . ….wyszli już z etapu bycia narodem “sami w sobie” ( nomenklatura marksistowska) W dodatku posługuje się fałszerstwem w ocenie etapów rozwoju tego tworu . Ich korzenie ,,bycia narodem” tkwią w ideologii Faszyzmu Dońcowa a nie jakichś bredni i marksizmie , ponad to .W okresie ostatnich 25 lat kiedy to byli rzekomo niepodległym krajem nigdy nie nastąpiło faktyczne połączenie dwóch różnych mentalnie i kulturowo grup mieszkających na wschodzie i zachodzie ukrainy . problematyczne i nieodpowiedzialne jest powołanie obszaru i ilości zamieszkującej ludności to sztuczne państwo bo są todane z okresu przed rozpadem na wshód i zachód .
Polacy ! Gnajcie banderowców ze swojego kraju…. ta piąta kolumna rujnuje wasz kraj od wewnątrz!!! ////Banderowcy do was idzie biały niedźwiedż….który was zniszczy w końcu roku zima przyjdzie w najbliższym czasie!.
@ iwanow: 10.08.2014 12:52 zderzmy to teraz ze zbrodniami sowietów!!! Podaj adres to zderzymy tyle że , możesz sądząc po wpisach na tym forum wyglądać jak befsztyk tatarski.ukraiński cwaniaczku.
@ iwanow:12.08.2014 17:51). Widać że dla ciebie farbowana gnido j.polski jest językiem obcym.
@iwanow:
12.08.2014 17:51). Wy ukraińcy łgacie na potęgę W końcu czego oczekiwać po banderowcach,najpierw twierdzili,ze rebelianci zestrzelili samolot pasażerski a na dowód przedstawiali zmanipulowane nagrania rebeliantów. Gdy okazało sie,że Buków mogą używać tylko specjalne wyszkolone jednostki ,a takich rebelianci nie maja,to banderowcy zmienilli front i oskarżyli Rosjan ,bez podania konkretnego dowodu.Gdy jednak Rosjanie pokazali dane satelitarne o aktywności Buków ukraińskich i samolotów w strefie zestrzelenia to się wypierają gołosłownie.No cóż mogą tak postępować mając wsparcie w znakomitym wywiadzie Usa ,który nawet potrafił wykryć nieistniejącą tajna broń w Iraku,a w Belgradzie dopatrzyć sie obiektów wojskowych w Ambasadzie Chin czy zanieśc swój sztandar wolności cieknący krwią niewinnych do kilku innych krajów gdzie obalili władze i do dziś trwa tam wojna domowa Jak libia czy syria gdzie robią wszystko zbrojąc kanibali i mordercow by tylko obalić legalny rząd i móc okraść kraj z ich dóbr taka polityka Usraela . Uważajcie banderowcy i rusofoby aby nie pomylili ukrainu z Afganistanem..
@iwanow:
12.08.2014 17:51). Wy ukraińcy łgacie na potęgę W końcu czego oczekiwać po banderowcach,najpierw twierdzili,ze rebelianci zestrzelili samolot pasażerski a na dowód przedstawiali zmanipulowane nagrania rebeliantów. Gdy okazało sie,że Buków mogą używać tylko specjalne wyszkolone jednostki ,a takich rebelianci nie maja,to banderowcy zmienilli front i oskarżyli Rosjan ,bez podania konkretnego dowodu.Gdy jednak Rosjanie pokazali dane satelitarne o aktywności Buków ukraińskich i samolotów w strefie zestrzelenia to się wypierają gołosłownie.No cóż mogą tak postępować mając wsparcie w znakomitym wywiadzie Usa ,który nawet potrafił wykryć nieistniejącą tajna broń w Iraku,a w Belgradzie dopatrzyć sie obiektów wojskowych w Ambasadzie Chin czy zanieśc swój sztandar wolności cieknący krwią niewinnych do kilku innych krajów gdzie obalili władze i do dziś trwa tam wojna domowa Jak libia czy syria gdzie robią wszystko zbrojąc kanibali i mordercow by tylko obalić legalny rząd i móc okraść kraj z ich dóbr taka polityka Usraela . Uważajcie banderowcy i rusofoby aby nie pomylili ukrainu z Afganistanem..
Już dawno to zauważyłem, że wpisy tutaj to co najmniej w 50% robota ukraińskich studentów. W dalszej kolejności trochę fanatyków PIS-u – ale oni mają prawo swoje poglądy wygłaszać i tutaj pełen szacunek jeżeli są sensowne i nie wulgarne. Natomiast ukraiński student piszący jako Polak i obrażający Polaka – o nawet troche innych poglądach niż wynika z jego ukraińskiego jedynego słusznego punktu widzenia – od Kacapa to juz przesada! Jak może ukraiński student dostający w Polsce stypendium i fałszywie podający się za Polaka na forum napisać do mnie zamknij się kacapie bo ty jesteś głupi popierasz Putina! Co prawda nie popieram tylko staram się widzieć dwie strony konfliktu i ich argumenty ale nawet gdybym popierał to jak Ukrainiec pisze o sobie Polak i wie że kłamie bo nim nie jest – pytam jak śmie jeszcze piszącego Polaka wyzywać od Kacapa????? Przegięcie! I potem wychodzi, że na forum siedzą same kacapy, a prawda jest taka że to ukraińscy studenci i na każdego o nawet troche innych poglądach niż jedynie słuszne obrażają od kacapa. Ktoś postronny wejdzie na forum, przeczyta kilka wpisów …ty kacapie, kacap ten kacap tamten – i dochodzi do wniosku że tutaj same kacapy piszą!
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raport-zamieszki-na-ukrainie/aktualnosci/news-ukraina-mck-potwierdza-konwoj-zmierza-ku-granicy,nId,1483898#utm_source=paste &utm_medium=paste &utm_campaign=firefox
@ iwanow:
10.08.2014 18:02Ty ukraińskie ścierwo nigdy nie podważaj mojego patriotyzmu i Polskiego Pochodzenia , bo jak Bóg na niebie znajdę cię w realu a resztę sobie dopowiedz …… . I zmień awatara bo obrażasz tych co za niego ginełi z ręki twojego dziadka , co to ukradł zegarek po AK-owcu.
Dr Sławomir Dębski powinien zostać w trybie natychmiastowym usunięty ze stanowiska bo jego wypowiedzi szkodzą Polsce.
Czy nie można tego szkodnika podać do Trybunału Stanu za zdradę .
uri: 12.08.2014 11:03 Najlepszym rozwiązaniem jest głęboki kryzys gospodarczo-społeczny na ukrainie i rozpad tego bolszewickiego tworu. Wszyscy przy zdrowych zmysłach na to liczą. Oczywiście poza takimi banderowskimi popychadłami jak na tym forum . uri napisz w którym oddziale ZUwP teraz piszesz .BO przerzucają twoje IP. na kilka oddziałów i ciężko cie ud…ić .
@ Jan53: 11.08.2014 22:41Nic nie ma za darmo,tym bardziej od Ruska.Jeżeli chcieli pokazać swa “wielkość” to mogli w latach 90 ub.wieku wrocić do “anulowanego” w czerwcu Paktu Ribbentrop-Molotow” i raz na zawsze wyprostować wszystkie sprawy. I złożyli takie propozycje (mam na ten temat gdzieś zapisane materiały.Powodem że ne stało się tak jest ZDRADA przez tamtą ekipę rządową Geremek,Michnik , Wąłęsa , Kaczyński i całe pseudo solidarościowe bydło Utajnienia tej propozycji i Prośba bodaj że do Gorbaczowa o zaniechanie tych działań A mogliśmy pokojowo odzyskać Nasze Ziemie . Prawda o tym jest nadal ukrywana. Jak odszukam te materiały to je zamieszczę .
@ Jan53:
11.08.2014 20:10). JAK DŁUGO MOŻNA ZNOSIĆ SZCZEKANIE KUNDELKA UNIJNEGO . Proponował nam niepowtarzalna szansę pokojowego odzyskania Wschodnich województw . Mogliśmy znowu odzyskać nasze zasoby kulturalne i terytorialne i stać się partnerem dla Europy. Kretyni z rzadu zmarnowali ta szansę tak jak zmarnowali szansę odzyskania Wileńszczyzny.
Rosja podjęła decyzję o skierowaniu “konwoju humanitarnego” na Ukrainę . NO TO POŻEGNAJCIE SIĘ Z UKRAINA BANDEROWSKIE MENELE Z TEGO FORUM .
@ iwanow: 11.08.2014 17:33) Czy masz na myśli ukraińskiego trola na polskim forum ???????????????ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh !!!!!!!!!!!!
@ przemekpawul:
11.08.2014 14:00 Po co chciano utworzyć Polski Region Narodowy? Nie tylko po to by dać Polakom namiastkę państwowości ale również w celach ideologicznych. Region miał służyć jako broń ideologiczna przeciwko II RP. Drugą ważną rzeczą było zbudowanie nowego społeczeństwa socjalistycznego i przeniesienie tej idei do Polski. Komuniści tacy jak Tomasz Dąbek czy Dzierżyński chcieli by wykształciła się nowa elita władzy, która będzie rządzić w przyszłej Polsce. Polskojęzyczna gazeta wychodząca na Ukrainie, “Marchlewszczyzna Radziecka”, pisała: “W szeregach polskiej klasy robotniczej rejonu powinni kształcić się przyszli sternicy budownictwa socjalistycznego Polskiej Republiki Rad”. I TO BYŁ PODSTAWOWY CEL TWORZENIA PRZEZ SOWIETÓW REGIONÓW NARODOWOŚCIOWYCH -RESZTA TO DOROBIONA SIERMIĘŻNA IDEOLOGIA . REPRESJE DOTKNĘŁY OD 100 000 DO 110 000 TYSIĘCY POLAKÓW – PATRZ SPIS LUDNOŚCI Z OK 23 I 37 R