Cypr przeszedł do ofensywy, by obalić twierdzenia, że był przystanią dla prania rosyjskich pieniędzy, co zagraża jakże potrzebnej, międzynarowej dotacji w wysokości 16 miliardów euro.

Władze cypryjskie wezwały w zeszłym tygodniu ambasadorów UE w Nikozji do Ministerstwa Finansów, gdzie dały szczegółową prezentację przedstawiającą działania kontroli przeciw praniu brudnych pieniędzy na Cyprze. Na tej prezentacji przedstawiono tabelę wskazującą na to, że kraj ten zrobił więcej niż inne państwa strefy euro, w tym Niemcy, żeby przyjąć międzynarodowe standardy prania brudnych pieniędzy.


Prezentacja, którą otrzymała gazeta Financial Times, przytacza wyniki międzyrządowej Grupy Specjalnej ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy działającej przy Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. Wyniki ukazują, że Cypr częściowo lub całkowicie stosował się do wszystkich czterdziestudziewięciu zaleceń grupy, podczas gdy Niemcom i Finlandii nie udało się dostosować nawet do pięciu z nich.

“Usiłowaliśmy pokazać na czym stoimy”, mówi Eva Rossidou-Papakyriacou, szefowa cypryjskiego zespołu walczącego z praniem brudnych pieniędzy. “Cypr był oceniany przez międzynarodowe władze i został przychylnie porównany z innymi członkami grupy z Unii Europejskiej, w tym z Niemcami, które mają wiele problemów we własnym systemie. ”

Cypr od miesięcy negocjuje z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym, w celu zabezpieczenia dotacji, po tym jak system bankowy kraju, wystawiony na pobliską Grecję, został zniszczony.

Pożyczka, wynosząca między 16-18 miliardów euro, jak wyliczyli urzędnicy, stoi pod znakiem zapytania i jest mała w porównaniu z tą dla Grecji, Irlandii czy Portugalii. Rozmowy ugrzęzły wśród skarg ze strony niemieckich polityków, że Cypr pozostaje głównym punktem prania brudnych pieniędzy, zwłaszcza dla nieuczciwie zdobytego majątku rosyjskiego.

Dotacja, jak twierdzą, zmusi podatników UE do płacenia rachunków, by chronić przybrzeżne depozyty bankowe rosyjskich oligarchów. “Nie pozwolimy, aby pieniądze podatników niemieckich stanowiły przykrywkę dla lewych, rosyjskich depozytów pieniężnych w bankach cypryjskich”, powiedział w zeszłym miesiącu rzecznik budżetu z opozycyjnej Partii Socjaldemokratycznej, Carsten Schneider.

To skłoniło Brukselę do zwrócenia się do Moskwy w sprawie wzięcia przynajmniej części dotacji, co Władymir Putin jest skłonny rozważyć i do spojrzenia na straty wymuszone na wielkich deponentach banków cypryjskich, które przyniesie ta pomoc materialna.

Pomimo starań Cypru, niektórzy przywódcy państw strefy euro nie są przekonani.

Każdy potrzebuje dowiedzieć się całej prawdy o tym, czy dochodziło do prania brudnych pieniędzy na Cyprze”, powiedział dziennikarzom w tym tygodniu premier Finlandii, Jyrki Katainen. “Politycy cypryjscy mówią, że to nie prawda, że są bardzo restrykcyjni jeśli chodzi o ich banki i takie działania nie mają miejsca. Potrzeba jednak wyjaśnienia tej sytuacji”.

Niektórzy urzędnicy na Cyprze i “troika” międzynarodowych kredytodawców wyrazili frustrację, wierząc, że debata w sprawie prania pieniędzy jest związana ze zbliżającymi się we wrześniu wyborami w Niemczech. Inni cypryjscy urzędnicy twierdzą, że Berlin wykorzystuje tę sprawę, by przycisnąć Nikozje do wycofania niskiego podatku dochodowego od spółek.

“Poprosiliśmy ich o konkretne przykłady [prania brudnych pieniędzy], a oni ich nam nie dali”, powiedział jeden starszy dyplomata cypryjski.

Cypr rozwijał zamorski przemysł finansowy, po tym jak jego ekonomia została zniszczona przez najazd Turcji w 1974 roku. Sukces tego wysiłku przyciąga miliardy euro w depozycie z Bliskiego Wschodu, Afryki Północnej i byłego Związku Radzieckiego, a także wzbudził podejrzenia.

Oskarżony o zbrodnie wojenne, zmarły prezydent Jugosławii, Slobodan Milosevic, używał cypryjskich banków jako finansowego łącza z resztą świata wbrew sankcjom Narodów Zjednoczonych.

Przywódcy Cypru oraz przedstawiciele zagraniczni zaangażowani z lustracją systemu bankowego kraju, powiedzieli, że od tamtej pory zaostrzył on kontrolę prania pieniędzy, a w szczególności w latach poprzedzających wstąpienie do Unii w 2004 roku. “Należy podjąć więcej kroków ale przebyliśmy już długą drogę”, powiedział Stelios Platis, cypryjski ekonomista, który jest krytyczny wobec obecnego rządu.

Moneyval, agencja do spraw prania brudnych pieniędzy Rady Europy, związana z grupą przeciwdziałającą temu zjawisku, należącą do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, dała Cyprowi ogólnie dobre noty w ostatnim raporcie z 2011 roku za przestrzeganie jej zaleceń.

Wychwalał on także międzynarodową współpracę Nikozji oraz głosił, że system bankowy “podjął wielotorowe środki mające na celu zwiększenie zgodności z raportami klientów, dotyczącymi profesjonalizmu usług”.

W raporcie można także przeczytać, że władze cypryjskie nadal mogą wykazać więcej dowodów na pranie brudnych pieniędzy i konfiskować większą ilość majątku. Domagano się w nim także więcej inspekcji nadzorczych.

“Mamy pieniądze napływające z Rosji ale nie oznacza to, że wszystkie są brudne”, mówi Rossidou-Papakyriacou, dodając: “Kiedy twoje nazwisko zostało zszargane, czasem ciężko jest je oczyścić.”

Joshua Chaffin

“Financial Times”

Tłumaczenie: Aleksandra Zaborska

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply