Kazachstan się zbroi

Kazachstan intensywnie umacnia swoje siły zbrojne. Według analityków Global Firepower pod względem swoich mocy zajmuje on 53 miejsce w świecie na branych pod uwagę 126 państw. Jeszcze w początku 2015 r. armia kazachska plasował się na 80 miejscu, podczas gdy w połowie tego roku już na 66.

Global Firepower, oceniając siły zbrojne różnych krajów świata, bierze pod uwagę dziesiątki parametrów, w tym m.in. ilość potencjalnej ludności, nadającej się do służby wojskowej, ilość posiadanej przez dane państwo techniki wojskowej, uzbrojenia, a także jego ekonomiczne możliwości ujęte w oficjalnych statystykach.

W 2016 r. ilość ludności Kazachstanu wyniosła 18 mln 157 tys. osób. Pod broń może być w tym kraju powołanych 8,5 mln ludzi. Na uzbrojeniu armii znajduje się 300 czołgów, 1613 transporterów opancerzonych, 285 samochodowych zestawów artyleryjskich, 393 rakietowych systemów ognia, 744 działa, 396 jednostki techniki lotniczej , w tym 103 myśliwce bombardujące , 142 taktyczne bombowce, 64 samoloty transportowe, 69 helikopterów wsparcia i 18 helikopterów uderzeniowych.

Budżet obrony Kazachstanu wynosi natomiast 2 miliardy, 435 milionów USD.

Jak liczna jest armia Kazachstanu, nie wiadomo. Brak bowiem na ten temat oficjalnych danych. Wiadomo tylko, że w 2016 r. około 30 tys. obywateli Kazachstanu w wieku od 18 do 27 lat podlega obowiązkowi odbycia służby wojskowej.

Wojska lądowe

Jesienią 2015 r. do wojska powołano 12 tys. osób. Bezpośrednio do armii wcielono 4 tys. osób. Do Gwardii Narodowej 6,5 tys. Do służby Granicznej 2 tys. i około 300 osób do Służby Ochrony Państwa.

ZOBACZ TAKŻE: Rosja umacnia się na Morzu Czarnym

Z oficjalnych danych wynika, że wojska lądowe Kazachstanu liczą 20 tys. osób, siły powietrzne 12 tys., w marynarce wojennej 3 tys. w aparacie ministerstwa obrony i jego instytucjach służy 4 tys. osób. Ponadto w skład armii kazachskiej wchodzą wojska aeromobilne, stanowiące rezerwę głównodowodzącego, wojska rakietowe, inżynieryjne, radiolokacyjne, chemicznej i biologicznej obrony oraz walki radioelektronicznej. Od 1 czerwca w armii republiki pojawiły się nowe wojska – obrona terytorialna. W czasie pokoju będą się one składać z 6 brygad skadrowanych (od 15 tys. do 21 tys. ludzi). W stanie wojny ma trafić w jej szeregi 63 tys. ludzi. Docelowo wojska te mają się składać z 16 brygad, stacjonujących w 14 obwodach Kazachstanu. Po jednej brygadzie ma dodatkowo stacjonować w Ałmaty i Astanie. Brygady te mają być kompletowane drogą specjalnych ćwiczeń, przygotowujących rezerwistów do wykonywania zadań związanych z wprowadzeniem stanu wojennego lub wyjątkowego, likwidacji klęsk żywiołowych lub innych sytuacji w zależności od dyspozycji prezydenta.

ZOBACZ TAKŻE: Broń dla Arktyki

Według rosyjskich ekspertów, mimo dotychczasowych wysiłków, armia Kazachstanu nie prezentuje jeszcze zbyt wysokiej zdolności bojowej. Ich zdaniem wyższy poziom prezentuje armia białoruska i póki co, to ona zajmuje drugie miejsce (po rosyjskiej) w ramach ODKB (Организация Договора о Коллективной Безопасности, Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym). W ich ocenie armii Kazachstanu brakuje mobilności.

Ogromne terytorium

Armia Kazachstanu działa na ogromnym terytorium słabo zaludnionym , na którym mobilizacji szybko nie da się przeprowadzić. Ma zaś ona w dalszym ciągu charakter kadrowy i armia lądowa będzie formowana drogą poboru rezerwistów. W efekcie pełną zdolność bojową osiągnie po długim okresie czasu. Kazachstan nie ma także rozbudowanego przemysłu zbrojeniowego i nie ma możliwości remontowania uszkodzonego sprzętu.

ZOBACZ TAKŻE: Na zachodzie bez wojsk

Niektórzy rosyjscy eksperci twierdzą też, że z armii kazachskiej stopniowo usuwa się rosyjskich oficerów, a do służby w wojsku nie powołuje poborowych z ludności rosyjskojęzycznej. Nie tylko Rosjan, ale Ukraińców, Białorusinów, Polaków itp. Rosyjscy specjaliści mają też pretensje, że Kazachstan nie kupuje broni wyłącznie od swojego głównego sojusznika, ale czyni to także w innych krajach m.in. we Francji, Niemczech, Hiszpanii, Turcji, USA, Izraelu, Ukrainie, Korei Południowej itp.

Oficjalnie jednak Kreml nie zgłasza pretensji do Astany. 80 proc., wyposażenia armii Kazachstanu jest rosyjskiego pochodzenia. Armia Kazachstanu w odróżnieniu od białoruskiej była budowana od podstaw i w latach dziewięćdziesiątych liczyła zaledwie 30 tys. ludzi. W ciągu 25 lat istnienia niepodległy Kazachstan zrobił ogromny krok naprzód. Astana zakupiła w Rosji m.in. myśliwce Mig- 29, samoloty szturmowe Su-25 i myśliwce bombardujące Su- 27 i Su- 30 MK, a także wojskowo- transportowe Ił- 76, oraz helikoptery Mi-8/17.

Obrona powietrzna

Kazachstan zakupił też od Rosji systemy obrony powietrznej S-300. Ma ich co prawda tylko sześć, ale armia białoruska ma ich tylko dwa i to otrzymanych w darze od Moskwy. Na wyposażeniu armii Kazachstanu znajdują się również przenośne przeciwlotnicze zestawy typu „Igła”. Siły zbrojne Kazachstanu posługują się też zakupionymi w Rosji transportowcami BTR-80, BTR-80A, a także bojowymi transporterami piechoty, służącymi do wsparcia czołgów, czyli typu BWP. Wojska pancerne Kazachstanu używają przede wszystkim czołgów T-72 i jego zmodernizowane wersje. Na uzbrojeniu armii Kazachstanu są też ciężkie systemy ognia TOS-1, samochody opancerzone „Tigr”, a także rosyjskiej produkcji jednostki pływające.

Obecnie Astana chce kupić w Rosji wielozadaniowe myśliwce piątej generacji Su- 35, a także zmodernizowane helikoptery Mi-24, które po zastosowaniu ulepszeń noszą mianoMi-35 M. Pierwsze cztery Mi-35 M już trafiły na wyposażenie armii Kazachstanu.

Zakup części uzbrojenia w innych krajach niż Rosja wynika ze względów prestiżowych. Jest rodzajem demonstracji faktu, że będąc sojusznikiem Rosji, Astana prowadzi w miarę niezależną wielowektorową politykę. Obserwatorzy przypominają jednak, że Astana mimo, iż demonstrowała swą niezależność, odrzucała dotąd wszystkie próby Zachodu utworzenia w Kazachstanie sił zbrojnych według standardów NATO. Nie zgodziła się nawet na utworzenie „kazachskiej brygady”, działającej w myśl zachodnich regulaminów, która uczestniczyłaby w misjach pokojowych w Afganistanie, czy Iraku. W razie konfliktu w Centralnej Azji armia Kazachstanu stanie po stronie Rosji.

Marek A. Koprowski

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply